Autor Wątek: Nowotwor przewodu pokarmowego  (Przeczytany 27179 razy)

Offline Alinge

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 388
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #30 dnia: Wrzesień 29, 2016, 19:58:05 »
Aniu to jest klucz do wielu nowotworów.
Jesteś prawdziwym ekspertem, którego pomoc jest nieoceniona.
Powtórzyłem Twoją wypowiedź, bo mam takie samo zdanie na ten temat.
Pozdrowienia,
Paweł

Dziękuję Pawle za bardzo miłe słowa... usłyszeć ( przeczytać) je od Ciebie,  to naprawdę wielka przyjemność :)

Muszę tylko sprostować, że na pewno nie czuję się ekspertem, to jedynie  codzienność związana z chorymi nowotworowo. To ona  daje dużo zarówno nauki, jak i wielkiej pokory. Stąd też, jeśli jestem wstanie to chętnie dzielę się tym,  co przekazują mi chorzy. Może akurat ta wiedza, uratuje komuś kieszeń przed wydaniem niepotrzebnie pieniędzy, lub własnie nakieruje na dobre tory.

:-)

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #31 dnia: Wrzesień 30, 2016, 08:34:05 »
Alinge co do preparatu UKRAIN=OSZUSTWO  gospodarz gdzieś wspominał ,że chciwośc własciciela doprowadziła do bardzo złej jakości tego preparatu i jego znikomej przydatności w leczeniu raka. Więc zanim komuś doradzisz zastanów sie nad swoją wiedzą! W tym momencie twoja wiarygodność dla mnie spadła do zera! Film został dodany dwa lata temu a ty dalej twierdzisz że ludzie kupują ten lek w Austrii gdzie został zabroniony a własciciel został aresztowany!? Dla mnie wyjścia są dwa , albo masz małą wiedzę na te tematy o czym wspomniałem wcześniej , albo prowadzisz jakąś prywatna praktykę i próbujesz naciągać ludzi.

https://www.youtube.com/watch?v=JNOA6frcmF8   Od 16.20min  Pan Henryk wyjasnia sprawę
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2016, 09:30:20 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #32 dnia: Wrzesień 30, 2016, 10:39:29 »
Dla mnie wyjścia są dwa , albo masz małą wiedzę na te tematy o czym wspomniałem wcześniej , albo prowadzisz jakąś prywatna praktykę i próbujesz naciągać ludzi.
A mi się wydaje, że zbyt łatwo oceniasz ludzi. Alinge nadmieniła, że dzieli się informacjami uzyskanymi od chorych. Sugerowanie, że próbuje naciągać ludzi jest bardzo krzywdzące. Jesteś mądrzejszy, bo Ty obejrzałeś film, a ona nie.

« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2016, 10:46:02 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #33 dnia: Wrzesień 30, 2016, 14:30:24 »
Dla mnie wyjścia są dwa , albo masz małą wiedzę na te tematy o czym wspomniałem wcześniej , albo prowadzisz jakąś prywatna praktykę i próbujesz naciągać ludzi.
A mi się wydaje, że zbyt łatwo oceniasz ludzi. Alinge nadmieniła, że dzieli się informacjami uzyskanymi od chorych. Sugerowanie, że próbuje naciągać ludzi jest bardzo krzywdzące. Jesteś mądrzejszy, bo Ty obejrzałeś film, a ona nie.
Renia napisałem ,że wyjścia są dwa, widocznie sprawdziło się to pierwsze, więc wybacz,ale moja ocena była trafna.
Dla mnie to jest w ogóle nieprofesjonalne ktos może poświecić czas , którego nieraz nie ma,pieniadze i zdrowie a okaże sie to pomyłka lub oszustwem , jak się nie znam to nie piernicze głupot, tyle w temacie.Chcesz pomagać to ucz się czytaj oczywiscie z wiarygodnych źródeł lub opowiadaj o swoich doświadczeniach, a nie pozyskuj wiadomości na zasadzie , bo ciocia klocia powiedizała...
Wkurza mnie to, że niektórzy polecają jakieś specyfiki bardzo chorym ludziom, a często nie mają pojęcia o tym że preparat jest nieskuteczny lub nawet groźny dla zdrowia, do tego często kosztuje dużo pieniędzy, stąd moja postawa.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2016, 15:47:31 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline Alinge

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 388
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #34 dnia: Wrzesień 30, 2016, 23:20:24 »
Alinge co do preparatu UKR

Różnica między nami jest taka red, że przekazuję wieści od chorych onkologicznie, sprawdzone na nich samych osobiście, i wiedzy nie pozyskuję przykładając ucho do ściany, bądź szczebiocząc przy kawie, nasłuchując co ciocie klocie mają do zakomunikowania.
Bardzo łatwo, nie znając mnie, oceniłeś bardzo negatywnie. Na przyszłość, zastanów się 20 x, za nim zrobisz to komuś innemu, bo twoja porywczość w szafowaniu domysłami, i własnym wyciąganiu wniosków, jest po prostu dziecinna.  Będąc osobą dorosłą i świadomą swoich słów, jak i ewentualnych konsekwencji  dzielę się tym,  czym chorzy w Polsce się leczą, i świadomie nie podaję  ani pół adresu wskazującego  ponieważ:
a) ludzie zawsze są podejrzliwi i już podczas czytania, liczą ile osoba polecająca, zarabia na podaniu adresu..
b)  gdybym to zrobiła, być może można by było  wysnuć wniosek "zarobkowy" 
Za to ty,   swoją oceną  świetnie zaprezentowałeś  swój charakter, dość bym nazwała (ostrzej).... podły, bo uważasz,  że klawiatura jest od tego,  aby klepać to co ślina przyniesie na język.
Nie muszę się tłumaczyć, ale dla ciebie to zrobię-  nie mam % od  zarobku z ukrainu, również nie pośredniczę w sprzedaży, bądź wykonywania wlewów z ascorbinianu,  jak również nie mam kasy z opisanych kannabinoidów, jak również ze wspomnianego iscadoru.

Co do wypowiedzi z filmu naszego p. Doktora ( tu już kieruję odpowiedź nie do Ciebie, a raczej do kolegów i koleżanek z forum) - tak znam ją, mało tego, miałam okazję kilka razy na zajęciach z Doktorem rozmawiać zarówno o działaniu kannabinoidów jak i ukrainu. Zawsze się z doktorem zgadzałam, zgodzę i będę się zgadzać.  Mimo wszystko życie okazuje się przewrotne, i to co nam się wydawało, ba byliśmy przekonani,  że nie ma AŻ takiej mocy sprawczej, jak to Doktor , czy inne opracowania podają, to jednak "czynnik ludzki" , chyba nie czyta tych opracowań, bo on raczy zachować się i odczuwać  inaczej.
Taki dylemat miałyśmy wspólnie z naszą  uczestniczącą tu forumowiczką,  uczennicą naszego doktora, naszą  wspólną ( pisząc "naszą", mam na myśli kilka osób z forum)  koleżanką z Międzyborowa i Krosna, osobą bardzo mądrą,  wykształconą, bardzo analityczną )  Jej najbliższa osoba zachorowała. Po usłyszeniu diagnozy, chora  odmówiła stanowczo medycznego postępowania ( chemioterapia i radioterapia) Pozostały więc tylko alternatywne rozwiązania. Koleżanka K. dokonała bardzo głębokiej analizy, wykonała  dużą ilość telefonów do osób, które leczyły się  różnymi metodami i odnosiły  zadowalający  skutek swojego wyboru leczenia i podjęła ostatecznie  decyzję,  że poprowadzi swoją chorą między innymi własnie ukrainem i iscadorem. Mimo,  że nasz Doktor swoją wypowiedzią jasno się określił ( my nie śmiemy jej negować !)
Koleżanka podjęła taką decyzję, ponieważ brzydko powiem, wspomniany już czynnik ludzki w innych przypadkach okazał się zaskakujący i stąd wierząc doktorowi, mimo wszystko podjęła jednak się ryzyka, pojechała i wydała własne pieniądze, które chciała wydać, nie mając oczywiście gwarancji wyzdrowienia,  bo mimo wszystko i przy pełnym szacunku do Doktora, wspomniany preparat komuś innemu pomógł. Czy faktycznie pomógł ? nikt z nas, nigdy nie przeprowadził badania i nie będzie tego nigdy robił. Ważna była nadzieja, a że kosztowna ?  nikomu z  nas, nie wolno bliźniemu zaglądać do kieszeni.
 
Widzisz Red, być może wspomniana koleżanka  odezwie się tu, i doda od siebie kilka słów. Mam nadzieję, że nie potraktujesz jej podobnie jak i mnie i nie będziesz jej zarzucał, że jej wypowiedź, ma mieć charakter  napędzania komuś klienta. Napiszesz tak, to oznaczać będzie że każdego mierzysz swoją miarą.

Na tym kończę swoją wypowiedź, bo mądrzy ludzie zrozumieli moje wypowiedzi, a ty jak widzę po drugim twoim wpisie
Cytuj
Red Renia  napisałem ,że wyjścia są dwa, widocznie sprawdziło się to pierwsze, więc wybacz,ale moja ocena była trafna.
  stwierdzam.... że jako  młodyś na tym forum...  życia zaznaj, bo wiele nauki przed tobą.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 00:39:57 wysłana przez Alinge »

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #35 dnia: Październik 01, 2016, 10:42:48 »
Dla mnie jest to jak znachorstwo we mgle, niby pomaga, ale dowodów nie ma,(może pomaga na zasadzie placebo)  to ja sie pytam po co jeszcze tych biednych ludzi naciągać na dodatkowe koszta, bez względu na to czy sa majętni czy nie jest to nieetyczne i nieprofesjonalne. Inną sprawą jest to ,że ten specyfik jest zabroniony w handlu w Austrii  jak i w wielu krajach Europy, a ty napisałaś, że ludzie tam się zaopatrują, więc chorzy musieli go kupic na czarnym rynku co jeszcze bardziej jest obarczone ryzykiem ,że moga kupic jakieś ówno, za które zapłacą krocie i które może im zaszkodzić, ale ty dalej polecaj ten specyfik, jasne ty akurat nie masz nic do stracenia. Żeby była jasność czepiam, się tylko jednego specyfiku polecanego przez ciebie o nazwie Ukrain, a nie tak jak dajesz mi do zrozumienia całej twojej wypowiedzi.Polecasz cos co jest przebadane sprawdzone poparte badaniami i działa -  jest ok, ale jeżeli polecasz coś co zostało przebadane i moze pomagać  na zasadzie placebo lub jeszcze gorzej cos co może zaszkodzić, to wybacz, ale nie  można przechodzić koło takich rzeczy obojętnie.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 12:27:37 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #36 dnia: Październik 01, 2016, 12:13:39 »
Red,
twierdzisz, że nad ukrainem nie odbyły się żadne badania????

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #37 dnia: Październik 01, 2016, 12:24:28 »
Red,
twierdzisz, że nad ukrainem nie odbyły się żadne badania????

Chyba nie zrozumiałas naszej dyskusji, badania dowiodły ,że ten specyfik jest bezużyteczny co jest potwierdzone nawet przez gospodarza tego forum zamieszczony (filmik z wypowiedzi gospodarza na górze), a Alinge próbuje polecać placebo. Może to ja wyraziłem sie nie jasno.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 12:29:06 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #38 dnia: Październik 01, 2016, 12:32:50 »
no, tak...hm źle zrozumiałam tą dyskusję
chyba  jestem poniżej twojego poziomu...
mimo wszystko twierdzę, że zbyt szybko oceniasz ludzi
a badania nad ukrainem były i w dodatku wykazały korzystny wpływ przy nowotworach
szukaj a znajdziesz :)

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #39 dnia: Październik 01, 2016, 14:26:05 »
no, tak...hm źle zrozumiałam tą dyskusję
chyba  jestem poniżej twojego poziomu...
mimo wszystko twierdzę, że zbyt szybko oceniasz ludzi
a badania nad ukrainem były i w dodatku wykazały korzystny wpływ przy nowotworach
szukaj a znajdziesz :)
Działał kiedyś!
https://www.youtube.com/watch?v=JNOA6frcmF8   Od 16.20min  Pan Henryk wyjasnia sprawę
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 14:28:46 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #40 dnia: Październik 01, 2016, 14:36:08 »
Alinge co do preparatu UKRAIN=OSZUSTWO  gospodarz gdzieś wspominał ,że chciwośc własciciela doprowadziła do bardzo złej jakości tego preparatu i jego znikomej przydatności w leczeniu raka. (...)
https://www.youtube.com/watch?v=JNOA6frcmF8   Od 16.20min  Pan Henryk wyjasnia sprawę
Red, dziękuję za bardzo pouczający film z wykładem Doktora.

Jak się dokładnie wsłuchać w informacje tam podawane, to pomimo afery dotyczącej uczciwości producenta i ceny Ukrainu, to Doktor podał również informację o powodowaniu apoptozy komórek nowotworowych przez ekstrakt z glistnika, a w szczególności chodzi o owe alkaloidy, które znalazły się w Ukrainie. Afera dotyczyła tego, że producent Ukrainu podawał nieprawdziwy skład (miały być zmodyfikowane alkaloidy, a były wprost z glistnika bez modyfikacji), fałszował wyniki badań i rażąco zawyżał cenę leku w stosunku do kosztów produkcji (77:1). Stąd zakaz produkcji i sprzedaży tego preparatu, a nawet zakaz stosowania samego glistnika w oficjalnym lecznictwie.

Przesłuchaj uważnie jeszcze raz podlinkowany przez Ciebie film - alkaloidy z glistnika działają i to niezależnie od uczciwości producenta preparatu Ukrain - 23-cia minuta i badania niemieckich naukowców.

Ja to się zastanawiam, jak zadziałać pozajelitowo glistnikiem i/lub jemiołą na organizm w warunkach laboratorium kuchennego w przypadku innych nowotworów.

W filmie mowa również o leczeniu nowotworów przewodu pokarmowego glistnikiem - 17:30. Tradycja stosowania glistnika w leczeniu różnorakich guzów i nowotworów sięga starożytności, jest więc niemożliwym, aby przez tyle wieków nie zweryfikować empirycznie skuteczności tej rośliny i to bez specjalistycznych metod badawczych.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 14:57:37 wysłana przez kuneg »
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.

Offline red

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #41 dnia: Październik 01, 2016, 15:42:49 »
To jest wiadome,że preparaty z glistnika działają przez iniekcje, a nawet gdzieś gospodarz wspominał ,że maceraty na zimno tez w jakiejś częsci mają właściwosci antynowotworowe, mi chodziło tylko o preparat Ukrain, a nie o samego glistnika.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 15:45:15 wysłana przez red »
Człowiek poświęca swoje zdrowie, by zarabiać pieniądze, następnie zaś poświęca pieniądze, by odzyskać zdrowie. Dalajlama :-)

Offline Kachna

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #42 dnia: Październik 01, 2016, 16:40:15 »
Dla mnie jest to jak znachorstwo we mgle, niby pomaga, ale dowodów nie ma,(może pomaga na zasadzie placebo)  to ja sie pytam po co jeszcze tych biednych ludzi naciągać na dodatkowe koszta,
To ja się postaram odpowiedzieć na Twoje pytanie:
Bo chce się żyć!
Bo nadzieja umiera ostatnia!!
Dr Różański na naszych wykładach w Międzyborowie, zapytany o marihuanę odpowiedział jednoznacznie, że robiąc autopsję jako patolog widział jak wyniszczony jest organizm człowieka zażywającego ten narkotyk i osobiście nie uważa, że ma pozytywny wpływ w leczeniu nowotworów. Pamiętam dokładnie tę wypowiedź doktora. Za to bardzo pozytywnie wypowiadał sie zawsze o iscadorze.
Ja w przypadku mojej mamy (nowotwór płuc) stosowałam iscador + zioła (również z receptur dr Różańskiego) i w trakcje terapii następowały przerzuty. Czy teraz mam stać i krzyczeć, ze iscador to .ówno  i że nie działa bo mojej mamie nie pomógł?? że zioła i dr Różański to szarlataneria??
Byłam w Wiedniu u dr Novickiego i kupiłam Ukrain. Przed zakupem rozmawiałam z ludźmi którzy stosowali ten lek w przypadku nowotworów swoich bliskich. Niestety nie udało mi się znaleźć nikogo kogo ten lek uzdrowił, ale zdecydowałam się na niego.
Poznałam zaś wielu ludzi, którym iscador pomógł w pokonaniu nowotworu. No i co z tego?? Mojej mamie nie pomógł.
Pamiętajmy, że nie ma cudownego leku na raka! Wszystko zależy od organizmu, stadium choroby, wieku i wielu innych czynników zewnętrznych.
Są tacy, którzy we wczesnym stadium wychodzą z raka zmieniając dietę i tryb życia. Czy to też jest szarlataneria??
25 lat temu gdy mój ojciec zachorował na raka płuc trąbiono o preparacie Tołpy - wyciąg z torfu, który żekomo leczył raka. Stanęliśmy na głowie i mimo iż ten preparat był w fazie badań ściagnęliśmy go dla taty. Teraz wiadomo, że to lipa, ale wtedy mieliśmy nadzieję.
Ania, robi kawał dobrej roboty, bo zbiera doświadczenia chorych i przekazuje je innym, dotkniętym chorobą. Mówi o możliwościach jakie istnieją, a to nieocenione, gdy masz u boku bliską osobę, która za chwilę może umrzeć i jesteś spanikowany.
Pomimo swoich doświadczeń nie przestanę namawiać ludzi na iscador, zioła wg receptur dr Różańskiego, olej CBD i ukrain. Nie przestanę mówić o zgubnym wpływie na organizm chemi i naświetlań, które są dopuszczone na całym świecie i wielu ludziom pomogły. Paracetamol też jest dopuszczony do obrotu, a jakie skutki za sobą niesie nie musze chyba na tym forum opisywać , bo tubylcy są świadomymi ludźmi.
Niewielu ma to szczęście, że są zdiagnoowani we wczesnym stadium raka, gdy wszystkie wymienione wyżej specyfiki mogą pomóc a i chemia może wyleczyć. W większości niestety jest już zapóźno, ale nigdy nikomu nie wolno mówić: daj spokój, nie ma sensu. Bo sens zawsze jest, a nadzieja umiera ostatnia!
Dlatego prosze Cię Aniu nie przestawaj mówić o iscadorze, oleju CBD, Ukrainie i o wszystkim co wiesz!!!! Bo może dzięki Tobie ktoś wyzdrowieje.

Offline Justyna35

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 71
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #43 dnia: Październik 01, 2016, 17:16:46 »
Mam chwile czasu teraz w zyciu wiec tez sie wtrace. Jak trudno jest łatwo żyć ... Jak trudno jest podejmować decyzję o sposobie leczenia ... Jak trudno jest zaufać ? Każdy czasem pewnie się nad tym zastanawia . Jestem czytelnikiem tego forum , z wiedzą która przyznam szczerze Wam jeszcze długo nie dorownam , lecz.... Przykre jest to, że ludzie, fitoterapeuci tu obecni nie potrafią czasem skupić się nad tym co istotne i poszukać rozwiązania  . Tu także trwa wyścig szczurów ?  Wiem , że są ludzie którzy pomagają bezinteresownie , są też tacy którzy coś sprzedają bo to ich praca i hobby . Przecież jest to normalne. Korzystamy z czyjejś wiedzy bo sami się na tym np nie znamy . I to też jest normalne . Czy pomyślał ktoś o tym ile kosztuje zdobycie wiedzy i podzielenie się nią ? Każdy z nas coś wie ale nie każdy to napisze i powie i nie każdy się tym podzieli. Popieram, że każdy organizm jest inny i nie na każdego działa to samo. W wielu wątkach przewijal się tu niesmak a przecież wspolna idea . Pomaganie !  Dzięki tym wszystkim którzy pomagają i dziela się informacja a także poświęcają swój cenny czas .  Czasem ciężko zadowolić wszystkich !

Offline kuneg

  • Mów mi Małgorzato :)
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1263
Odp: Nowotwor przewodu pokarmowego
« Odpowiedź #44 dnia: Październik 01, 2016, 19:13:50 »
To jest wiadome,że preparaty z glistnika działają przez iniekcje, a nawet gdzieś gospodarz wspominał ,że maceraty na zimno tez w jakiejś częsci mają właściwosci antynowotworowe, mi chodziło tylko o preparat Ukrain, a nie o samego glistnika.
No to jeszcze raz.
Przesłuchaj uważnie wykład od ok. 23-ciej minuty. Tam jest o Ukrainie, a nie o samym glistniku. Alkaloidy zawarte w Ukrainie działają - doniesienia od niemieckich naukowców po wielu latach od afery i aresztowania producenta.

Odrębną problematyką jest to, czy nie można by tego samego efektu uzyskać we własnej kuchni za "grosze".

Filmik sam w sobie bardzo pouczający. Jeszcze raz dziękuję za niego.
« Ostatnia zmiana: Październik 01, 2016, 19:18:45 wysłana przez kuneg »
Nigdy wcześniej wiedza nie była tak łatwo dostępna i tylko od nas zależy, czy z niej skorzystamy.