Autor Wątek: optymalny sposób przygotowania intraktów  (Przeczytany 18680 razy)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 04, 2017, 15:56:32 »
Andrzeju, z tym dzieleniem włosa na czworo to nie do końca tak, jak mówisz.
 Załóżmy, że ekstrahujesz pączki:
1. 15% etanolem (to oszczędza enzymy, temp do 40stopni)
2. 60% etanolem (to rozpuszcza żywice)
a na koniec łączysz ekstrakty, w efekcie masz
1. zbyt wysokie stężenie alkoholu dla enzymów (zniszczysz je)
2. żywice się wytrącą (za mało % alkoholu)

Rozsądniej więc pozostawić te dwa ekstrakty osobno. Oczywiście ten przykład nie jest uniwersalny.

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #31 dnia: Kwietnia 04, 2017, 17:50:07 »
Osobno - jak najbardziej. To "na czworo" to tylko taki przykład zagmatwania miał być, tego nie trzeba rozumieć dosłownie. Wiesz, ja na razie łopatologicznie do tego podchodzę - przepis na konkretny surowiec i tyle, np. wiem że czosnek niedźwiedzi na słabej wódce albo nawet na winie. Chociaż niesktromnie pochwale się, że o denaturacji białek już gdzieś słyszałem ;). O tym co konkretnie z jakiego surowca, w jaki sposób i w jakim celu to jeszcze długo, długo nie ze mną ;) Ale dzięki wielkie za odzew, bo to czasem może znaczyć, że w razie dylematów moge liczyć na Ciebie. Mogę ?
:)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #32 dnia: Kwietnia 04, 2017, 18:24:54 »
Jasne, jak wszyscy użytkownicy forum.
Przy okazji ciepłe słowo na temat ekstrakcji innymi rozpuszczalnikami, konkretnie eterem naftowym (benzyna ekstrakcyjna). W ciepłe, wiosenne dni eter pięknie odparowuje na wolnym powietrzu, nie ma potrzeby korzystania z pomp próżniowych. Substancje rozpuszczone zostają na parownicy  w postaci mazi, to należ sobie rozpuścić (u mnie w spirytusie). Przesłanie jest takie: nie panikujmy przed słowem eter.

Eter naftowy to nie to samo, co eter dietylowy. Wykorzystać można oba, jest znaczna różnica w cenie.

A skoro o odparowywaniu i cenach mowa, to alkohol izopropylowy też nie gryzie - jeśli nawet nie skusicie się na ekstrakcję tym alkoholem, to polecam do dezynfekowania sprzętu.

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #33 dnia: Kwietnia 05, 2017, 10:34:22 »
W POCh-u ceny eteru naftowego i dietylowego takie same ~54zł/l. Na głowę bije je zwykła benzyna ekstrakcyjna. Czy taka benzyna z marketu budowlanego się nadaje ? Te, z którymi od zawsze miałem do czynienia odparowywały bezśladowo i bezwonnie, tzn. nic po nich nigdy nie zostawało.

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #34 dnia: Kwietnia 05, 2017, 15:42:55 »
benzyna z budowlanego niekoniecznie się nadaje bowiem może być niedoczyszczona, przecież ma tylko usuwać zabrudzenia tłuste, nic to że po jej odparowaniu nie czujesz i nie widzisz pozostałości. Bierz lepiej eter lub benzynę z sklepu z odczynnikami bo do tego kartę charakterystyki i świadectwo jakości powinieneś dostać. A pozostawianie ekstraktów na rozpuszczalnikach organicznych na powietrzu do odparowania nie jest dobrym objawem, zarówno ekonomicznym jak i środowiskowym :-(

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #35 dnia: Kwietnia 05, 2017, 16:16:42 »
Dzięki za podpowiedź. Zapomniałam dopisać, że ten mój eksperyment to w ramach substancji zapachowych, do fitoterapii rzeczywiście lepszy dietylowy z kartą.

Na razie nie mam pompy :( może coś wymyślę w zamian

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #36 dnia: Kwietnia 05, 2017, 16:56:50 »
Tak coś właśnie miałbym obawy. Często bywło, że te benzyny, niby z nazwy takie same, pachniały różnie a to może znaczyc że były zanieszczone innymi frakcjami albo czymkolwiek jeszcze. Na przyszłość będę pamietał, może kiedyś się przyda.

@Ines - do substancji zapachowych, mydełek, kosmetyków nie nadał by ci sie spirytus skażony (+izopropanol, glikol, bitreks) ? Całkiem zacne substancje a niedrogie. Bywa że trafi się jakiś regularny bryn - ostatnio co nabyłem, to 30 litrów czegoś co capi acetonem i drożdżami, ale tak mocnego jeszcze nie miałem, doskonale mi się nim robi. Wcześniej miałem zupełnie przyzwoite substancje, do jednego nawet karta ch. była, o ile pamietam 96% c2h5oh, 1%glikolu, 0,3% bitreksu. Zostawiłem go trochę, maść na narciarskie kolano dwa lata temu sobie z niego robiłem i żyję :)

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #37 dnia: Kwietnia 05, 2017, 17:29:42 »
Ondrasz spoko luz, w sumie do złamanej nogi to i gips z budowlanego się nadaje :D, jednak nie wchłonie się przez skórę do ustroju w przeciwieństwie do glikolu  :D myślę, że lepiej dać sobie spokój z kombinacjami w stylu zastąpić odczynniki chemią z budowlanego (no chyba, że wiesz jak to oczyścić lub będziesz jedynym konsumentem preparatu). Wątpię aby ktokolwiek, kto robi jakieś wyciągi itp. i udostępnia je innym będzie brał chemię z supermarketu budowlanego. To znaczy wierzę, że tak jest :D. Na eksperymenty to i owszem, sam biorę ale do wcierek,popitek....lepiej chyba wybulić troszkę więcej i spać spokojnie.

Offline zielarz polski

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 803
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #38 dnia: Kwietnia 05, 2017, 20:03:53 »
"myślę, że lepiej dać sobie spokój z kombinacjami w stylu zastąpić odczynniki chemią z budowlanego"

Dokładnie tak, w końcu różnica między olejem rycynowym spożywczym i kosmetycznym jest ogromna. Tego drugiego pić nie wolno. ale w nazwie brzmi tak samo.

Uważam, że jeśli robimy jakieś preparaty, szczególnie dla osób trzecich, to musimy być pewni bezpieczeństwa ich stosowania. i to nie tylko w kwestii stosowania/dawek ale również jakości użytych komponentów.

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #39 dnia: Kwietnia 05, 2017, 22:13:50 »
Ojtaaam... panowie. To o czym wspominam nie bylo z marketu budowlanego tylko od konkretnego dystrybutora odczynnikiw chemicznych i mialo karte charaktrystyki. Nieraz wspominalem, co mysle o stosowaniu przeróżnych specyfików, supli etc. kupowanych na allegro, w sklepach sportowych i podobnych miejscach,  bo sam na własnej skórze, a raczej flakach, na długo przed raportem nik-u przekonalem sie jak to jest. Nie balbym sie mazidla czy pachnidła, które ma w skladzie coś takiego, ale za to boje się kupować alkohol w sklepie, bo wiem czym to grozi, mam świadomość skali procederu a raz nawet przekonalem sie jak to jest jak wątroba boli przez kilka tygodni po jakiejś wódce z promocji u cioci na imieninach. Ten spirytus zewnętrznie żadnej z kilku osób które miały z nim do czynienia nie zaszkodził a bywało że całe łapska miałem nim zlane do łokci, za to gdybyście zobaczyli moją ślubną po jednym psiknięciu perfumami... takiej pokrzywki w życiu nie widziałem, na połowie powierzchni skóry jakby z wrzątku wyskoczyła,   chciaż to pewnie inna bajka. Tak, ze spoko i luz, bo i tak nie znamy dnia ani godziny. Można bać się różnych rzeczy. Jak byłem maly baliśmy sie czarnej wołgi. Teraz boję alkoholu ze sklepu spożywczego, suplementów oraz mięsa i wędlin - też ze sklepu bo zwykle są nadpsute i powodują u mnie skręt kiszek. Swojskich wyrobów sie nie boję a na dniach stawiam wędzarnię - śliczny kibelek wyszykowałem, tylko go jeszcze posadowić muszę.
;)

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #40 dnia: Kwietnia 05, 2017, 22:41:48 »
No właśnie ciągle mam poczytać o tym skażonym alkoholu, a nazwa mnie jakoś odstrasza. Dziewczyny polecają do kosmetyków. Bitreks to doczytałam, że gorzki. A czy glikol jest zawsze w składzie?

przy okazji oszczędności: spirytus salicylowy też jest fajny, szczególnie tam, gdzie salicylany w synergię wchodzą z surowcem.

Eterami ekstrahowałam do tej pory mąklę tarniową i skoro poszło tak łatwo, to kuszą konkrety z fiołków, róży i podobne. Ciągle mam przetestować korę platanowca na betulinę, tylko coś nie mogę ogarnąć tematu, co zrobię, jak mi te lotne odparują i pozostanie krystaliczna betulina (jeśli się pojawi). Bo przecież ona trudna do rozpuszczenia jest, a co mi po kryształkach? to do maści, kremu, nie nadaje się.

Offline Ondrasz

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 360
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #41 dnia: Kwietnia 06, 2017, 09:14:43 »
Skażalniki są rożne a to jakie konkretnie to ujmuje karta charakterystyki. Tak na zdorowy rozum - w przemysle kosmetycznym chyba nie stosuje sie czystego spirytu z bandycką akcyzą. Skażony masz po 6-8 zł za litr z drugiej ręki w detalu.
http://e-prawnik.pl/narzedzia/wskazniki/ryczalty/wykaz-srodkow-dopuszczonych-do-skazania-alkoholu-etylowego.html

Co do betuliny to sie nie wypowiem, pierwszy raz w życiu słyszę o czymś takim ;). Kurcze... siostra moja rodzona jest zawodową chemicą organiczną. Nawet ją namawiam żeby sobie tu konto założyła bo też w ziółka sie wkręca, ale jakaś taka niepozbierana ciągle ;) A mogła by sie czynnie przysłużyć sprawie :) Przej jakiś czas newet bawiła sie kosmetykami i fajnie to ogarniała. Przeprowadze z nią chyba męską rozmowe jak starszy brat ze smarkulą ;)

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #42 dnia: Kwietnia 06, 2017, 10:42:24 »
(...) co zrobię, jak mi te lotne odparują i pozostanie krystaliczna betulina (jeśli się pojawi). Bo przecież ona trudna do rozpuszczenia jest, a co mi po kryształkach? to do maści, kremu, nie nadaje się.
krem i maść to przecież emulsja, czyli ma fazę olejową i wodną, rozpuść betkę w fazie olejowej i zrób sobie krem

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2646
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #43 dnia: Lipca 11, 2017, 13:36:18 »
Ewentualnie robiąc krem/maść warto zagęścić wyciąg poprzez odparowanie z tym, że pierwszy odparuje alkohol (czyli talerz w piekarniku lub na łaźni wodnej - nigdy na ogniu!) więc zostanie jakaś zawiesina "w medium wody" lub zgoła "skorupka"... godny uwagi sposób to dodanie przed odparowywaniem kapki gliceryny (np. łyżeczka gliceryny do łyżki nalewki co da porcję zagęszczonego wyciągu na pudełeczko maści) - uzyskamy po odparowaniu leistą masę z koloidalną frakcją substancji roślinnych która się nie wytrąca ani nie spaskudza (gliceryna zapewnia też dobrą homogenizację kremów/kosmetyków - wpływa po prostu na stabilność koloidów). Oczywiście nie odparowujemy surowców olejkowych... ale już saponinki to czemu nie :D
Co do "sztucznego wina" to najtaniej zrobić je z wody i cukru, można śmiało podpędzić aż pod 18%. Poza wodą i cukrem oczywiście kwas, pożywka i drożdże (któreś z niezawodnych szczepów S. bayanus) no i trochę organiki zapewniającej drożdżom porcję minerałów i rozmaitych cennych substancji (ostatnio dolałem sos pomidorowy, mogą być rodzynki; pędziłem też wino na wiórach rdestowcowych które także dostarczają drożdżom kupę pożywek ;)
Uzyskamy w ten sposób za grosze całe wiadra fajnego ekstrahentu, kwasy można dać jakie kto lubi - ja do fermentacji daję cytrynowy a do ekstrakcji ewentualnie dokwaszam askorbinowym (oczywiście "lewoskrętnym" ;)
Po zakończeniu fermentacji taka cukrówka się szybko wyklaruje - wtedy ściągamy znad osadu do butli 5L i mamy zapasy ekstrahentu. W zapachu potrafi toto przypominać luksusowe wina (rodzynki!) ale w smaku już niekoniecznie - ale i tak bywa lepsze od jaboli, choć to niby sama woda...
« Ostatnia zmiana: Lipca 11, 2017, 14:10:35 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline striker

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 135
Odp: optymalny sposób przygotowania intraktów
« Odpowiedź #44 dnia: Kwietnia 04, 2018, 16:35:34 »
Tak powinno być, że intrakt na zimno z surowego ziela melisy jest przezroczysty. Czy jednak w tym przypadku lepiej zalać ciepłym alkoholem.