Autor Wątek: wit. K2 MK-7 własnej produkcji  (Przeczytany 7417 razy)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11098
Odp: wit. K2 MK-7 własnej produkcji
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 27, 2017, 21:51:49 »
Jeśli witamina jest w pożywieniu, to przedawkowanie jest prawie niemożliwe.
Osobiście bym chyba bardziej wierzyła w fasolę z własnego garnka niż kapsułki nieznanego pochodzenia, w które mam wierzyć.

A tak na marginesie - jak smakuje ta fasola?

Pozdrowienia :-)

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: wit. K2 MK-7 własnej produkcji
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 28, 2017, 00:45:03 »
Jest kwaśna, a poza tym trudno mi sprecyzować.
Fasola bez kiszenia jest znacznie smaczniejsza.
Pierwsza moja partia kiszonej fasoli pachniała tak, że aż bałem się ją jeść :)
Wtedy do kiszenia użyłem tego probiotyku:
https://www.doz.pl/apteka/p67861-Probiotyk_Medica_42_mld__Vit.C_z_prebiotykiem_kapsulki_twarde_15_szt.

Ciekawe dlaczego go wycofali ze sprzedaży?

Zastanawiające jest też to, że mimo dużej ilości skrobi fasola kiśnie jedynie do pH około 5.
No i że mimo tak słabego odczynu kwasowego nie psuje się w temp. pokojowej przez ten miesiąc kiszenia.