Robię kilkadziesiąt gatunków win leczniczych , ziołowych itp.
Z kwiatowych np. dziewanna, bez czarny, mniszek, akacja, lipa, głóg.
Z typowo ziołowych np. bluszczyk kurdybanek.
Z owocowych: głóg, tarnina, dzika róża, dzika wiśnia, jeżyna, malina, jagoda kamczacka, aronia, agrest, czarna porzeczka, dzika jabłoń i wiele innych..
Nie ma potrzeby wzmacniać ich spirytusem, ale jak ktoś chce..