Witam,
Od dzieciństwa zmagam się z tikami nerwowymi. W okresie dojrzewania były dość nasilone. W dorosłym życiu uległy sporemu wyciszeniu, aż do niedawna. Nastąpiło spore nasilenie tików, co bardzo mi przeszkadza w codziennym życiu. Od kilku lat jestem pod opieką neurologa. Nie biorę leków stricte na tiki (w razie dużego nasilenia mam zalecone kilka kropel Haloperidolu). Mam nieprawidłowy zapis EEG i podejrzenie choroby tkanki łącznej, co zostało potwierdzone badaniem krwi. Na razie jednak nie jestem leczona, gdyż brak jest objawów charakterystycznych dla tej choroby.
Korzystam obecnie z akupunktury i widzę lekką poprawę, chciałabym jednak wesprzeć organizm od wewnątrz.
Chciałabym więc prosić o pomoc w doborze ziół, które mogą pomóc zniwelować tiki lub chociaż znacznie je wyciszyć.
Dziękuję i pozdrawiam