Czy to jest poważna sprawa? Czy te leki pomagają?
Czy istnieją jakieś materialne problemy do rozwiązania?
Czy jest prowadzona psychoterapia?
To są silne leki chemiczne i nie wiem, czy zdalnie ktokolwiek ośmieli się cokolwiek doradzić, aby nie mieć kogoś na sumieniu.
Pozdrowienia :-)