Ewa, ja nie chciałam Ciebie obrazić.
Ten tekst jest długi, ale operuje komunałami, o których wszyscy wiemy i nawet Ty pisałaś ileś razy.
Ruszać się i nie jeść śmieci, to oczywista podstawa.
Tutaj przecież i Renia i Aqarel cały czas piszą z własnego doświadczenia i po polsku, że nie ważne, jak bardzo bolą kości i cała reszta, to trzeba się ruszać.
Jednak tombak musi zacząć coś robić, bo sama dieta tu nie pomoże. Widać wyraźnie, że borelki mogły wejść w tkankę nie tak tarczycy, jak mózgu, więc tarczycę trzeba chronić, ale i tkankę nerwową też trzeba chronić. Do kompletu on ma przecież problemy z zakażonymi krwinkami.
On ma problem, ale dobrze, że jest młody, więc powinien z tego wyjść.
Pozdrowienia :-)