Bardzo dziękuje za rady.
Mam jeszcze parę pytań, nie rozumiem paru kwestii, możecie mi wytłumaczyć, bardzo proszę...
1. Basia napisała: "Poza tym zasuplementuj sobie mocno witaminy, wszystkie, jak leci, tylko je zmiel, kapsułki rozetnij, dodaj tyle samo kurkumy, zrób z tego błoto z olejem lnianym lub innym porządnym. Dopiero takie błotko witaminowe jedz po łyżeczce dziennie z posiłkami. Można to przechowywać w słoiku, w lodówce.
- Czemu ma to byc zmielone i czemu z kurkuma ?
2. Piszecie, że miażdżyca nie jest od cholesterolu, tylko od wapnia. To nie łykać wapnia?