U mnie dwudniowe kwiaty czeremchy, w zeszły poniedziałek jeszcze były zielonawe pączki. Brzoza zrzuca swoje skarby, wszystko na gwałt bucha.
Ale pokrzywa i mniszek młody już wyskubany, skrzypy olbrzymie w lesie widzę, a na łąki jeszcze nie dotarłem...
Co do czosnaczku... chyba dopiero pączki widziałem, a kaczeńce - coś żółtego przy strumykach rośnie, ale nie jestem pewny, czy to to. Ze zdjeć wydaje się nim być...
Pozdrawiam