Wczoraj wybralam sie na pola w celu zebrania - tak mysle - sledziennicy...
Dzis siedze i wyczytuje wszystko co mozliwe.
Zebralam ok 100 roslinek, "wyciagajac" cala z korzonkiem z ziemi.
Lodyzka zielono-rozowo-bordowawa, chyba chrupiaca, gdyby ugryzc.
Rosnie dosc duzo. Jednak, dzis mam troche watpliwosci, gdyz po raz pierwszy te roslinke zbieram, nie znam jej.
Przeczytalam taki oto fragment :
Tym razem słów kilka o śledziennicy skrętolistnej lub naprzemianlistnej (Chrysosplenium alternifolium) –
nie mylić ze śledziennicą naprzeciwlistną! Oj te nazwy …
http://biebrza.org.pl/index.php?strona=30&wiecej=1055#akapit_1055Jaka moze byc roznica, czy moze miec dzialanie trujace ?
Z wygladu na foto, wygladaja tak samo ...
Roslinka, ktora zebralam, ma delikatny, sliczny zapach. Cala jest delikatna.
"glowka" sklada sie z poeciopalczastej czesci, na kazdej z nich jest identyczna czastka, wygladajaca jak calosc,
w srodku kazdej trzy kuleczki -kwiatka.
Moja ma listki nie zabkowane, owalne, o gladkich brzegach, na fotografiach listki sa zabkowane ...
Jasniutko zoltozielona roslinka, ma bardzo cieniutkie listeczki, plateczki,
Na zdjeciach, ktore ogladam, wyglada, ze roslinka ma "twardawe" listki-platki, blyszczace ...
moja ma "matowe listki-platki.
Z wygladu - identyczna, -niestety po przyjzeiu sie - sa malenkie roznice ...
Czy ktos z Was moze mi w tym pomoc? - nie umiem podawac fotografii do forum ... to by ulatwilo sprawe.
Moge jedynie uzupelnic informacje opisowo. Prosze o okazanie zainteresowania i udzielenie rad, pomocy ...
Acha, jeszcze jedno - moja "sledziennice" zbieralam na polu zbozowym, nie w poblizu terenow mokrych.
Sucha gleba, lekko gliniasta.