Autor Wątek: Borelioza Lupinus albus  (Przeczytany 7856 razy)

Offline szycha98

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 4
Borelioza Lupinus albus
« dnia: Grudnia 25, 2015, 21:33:48 »
Witam wszystkich
Chcę zakupić biały łubin na nalewkę byłem już w paru sklepach zielarskich gdzie nie mieli w  ogrodniczych mieli "jakiś" ale nie byli w stanie stwierdzić czy jest to Lupinus albus. Znalazłem biały łubin u okolicznych rolników ale nie chciałbym pomylić z innym gatunkiem.
 Czy jeśli nasiona będą białe/kremowe, dwa razy większe od gatunku wąskolistnego to będę miał pewność że jest to biały łubin którego szukam. Drugą rzeczą jest smak nasion, biały podobno ma smak gorzki co wskazuje na wysoką zawartość alkaloidów i dlatego np. nie jest stosowany jako pasza a pan Oruba wskazuje tylko na odmianę białą. Jestem początkującym dlatego proszę o wyrozumiałość. Już parę lat męczę się z czymś co zaczyna wygrywać na doxycycline nie zareagowałem protokół buhnera trochę wyciszył chorobę ale znowu mam nasilenie dobrze że trafiłem na weterana forum który podsunął mi metodę pana Oruby którą chciałbym jak najszybciej zacząć stosować.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 26, 2015, 00:01:06 »
W Polsce go raczej nie ma, on jest dziki lub uprawiany nad Morzem Śródziemnym.

Pozdrowienia :-)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 26, 2015, 08:47:04 »
Ziół i metod skutecznych w boreliozie jest wiele.
Raczej nigdy nie skupiaj się na 1 roślinie bo efekt będzie taki sam jak na doxy.

Offline szycha98

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 26, 2015, 09:33:00 »
Biały łubin chciałem połączyć z korą magnolii oraz rdesowcem ostrokończystym nie rezygnując ze szczeci ponieważ odczuwam po niej poprawę. Żałuje tyko że wcześniej nie zwróciłem uwagi na zioła i np. na wiosnę nie zbierałem korzeni szczeci czy magnolii. Moje doświadczenie z ziołami zaczyna się i boje się że poszczególne gatunki mogę pomylić a doświadczony zielarz np. po wielkości nasion, kolorze ziół czy smaku wyłapie to i kuracja będzie skuteczna a ja jak popełnię gdzieś błąd po drodze to będę uważał że kuracja nie zadziałała.

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 26, 2015, 09:39:32 »
Na wiosnę raczej korzeni szczeci się nie zbiera.
Jak chcesz to zostało mi jeszcze trochę niewykopanej więc Ci mogę przesłać.

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 26, 2015, 11:29:59 »
Pospaceruj sobie wzdłuż rzek i pooglądaj stare wierzby, powinieneś znaleźć czyrenia ogniowego https://fitoterapeuta.wordpress.com/2014/05/05/czyren-ogniowy-phellinus-igniarius-jako-inhibitor-komunikacji-bakteryjnej-ang-quorum-sensing/
Możesz pozyskiwać w grudniu różne korzenie, korę, gałązki. Teraz wiele osób kopie korzenie rdestowca.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 26, 2015, 13:11:04 »
Pozwolę sobie nie zgodzić się.
Dla mnie w 2 roku szczeć jest mało wartościowa przy boreliozie.

Jest oczywistę, że każda roślina na każdym etapie życia wytwarza inne związki. Dla mnie w 1 roku w korzeniu są magazynowane cenne,odżywcze czy inne istotne substancje które drugiego roku zostają zużyte na budowę łodygi i wydanie nasion.

Nie wiemy dokładnie kiedy wiosną roślina budzi się i zaczyna korzystać z tych substancji. Dlatego bezpieczniej jest pozyskać korzeń jesienią. Z czasem korzeń staje się mało wartościowy i zamiera drugiego roku wraz z całą rośliną.

Jeśli jest inaczej proszę podać konkrety, odpowiednie daty, badania, cytaty, uzasadnienie bo z tej całej pisaniny nic konkretnego nie wynika.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #7 dnia: Grudnia 26, 2015, 15:07:58 »
Pozwolę sobie nie zgodzić się.
Dla mnie w 2 roku szczeć jest mało wartościowa przy boreliozie.
Jest oczywistę, że każda roślina na każdym etapie życia wytwarza inne związki. Dla mnie w 1 roku w korzeniu są magazynowane cenne,odżywcze czy inne istotne substancje które drugiego roku zostają zużyte na budowę łodygi i wydanie nasion.

Wood zaleca kopanie wtedy, kiedy wiosenna rozeta liści jest już rozwinięta, a łodyga kwiatowa nie zaczęła wybijać, ale nie wyklucza zaczęcia wykopek jesienią. Ja kopałam i jesienią i wiosną i późną wiosną - jak ktoś potrzebował, to potrzebował. Faktem jest, że korzeń późnowiosenny osiąga największe rozmiary.
Prawdopodobnie, gdyby nasiona szczeci były wysiewane na wiosnę, to na jesień rozeta by uzyskała maksymalny rozmiar, tak, jak to robimy z marchwią czy burakami.

Szczeć jest dziwnym składnikiem kuracji na boreliozę - w sumie nie wiadomo co w niej działa i dlaczego. Mówimy, że aktywizuje układ odpornościowy, bo innego wytłumaczenia nie ma. Sam Wood coś tam się miota miedzy chińszczyzną a homeopatią i nie podaje żadnego materialistycznego opisu działania nalewki ze szczeci, za wyjątkiem tego, że w wielu przypadkach działa, mimo, że zalecana dawka to kilka kropel. Z drugiej strony wiadomo, że przypadki wyleczenia boreliozy szczecią zdarzają się, ale niezbyt często. Niestety.

Pozdrowienia :-)

Offline szycha98

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #8 dnia: Grudnia 26, 2015, 17:42:23 »
Wracając do łubinu możecie polecić mi jakieś sprawdzone źródła ? 

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #9 dnia: Grudnia 26, 2015, 19:50:29 »
Wiosną widziałam w sklepie ogrodniczym, ale teraz chyba ciężko. Stosuj inne zioła, a łubin włącz później. W boreliozie raczej nie ma zioła cud. Wyzdrowieć można, tylko gdy stosuje się dużo różnych ziół. Chociaż ,,wyzdrowieć", to może pobożne życzenie w tej chorobie (ale można czuć się dobrze).

Po co sprzeczać się kiedy kopać szczeć - u mnie już wiosna, kwitną bazie jak na Wielkanoc ;).
« Ostatnia zmiana: Grudnia 26, 2015, 19:54:37 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #10 dnia: Grudnia 26, 2015, 20:14:49 »
Wiosną widziałam w sklepie ogrodniczym, ale teraz chyba ciężko.

Ale ze sklepu ogrodniczego nasiona są zaprawiane, do uprawy, tak, że nasiona medyczne będą po zbiorach

Cytuj
Po co sprzeczać się kiedy kopać szczeć - u mnie już wiosna, kwitną bazie jak na Wielkanoc ;).

U mnie olchy i leszczyny kwitną już od listopada... Wariactwo...
Dobrze, że chociaż pada, to się poziom wody w bajorach nieco podniósł już, ale i tak do zeszłorocznego im daleko, nie mówiąc już o tym sprzed dwóch lat...

Pozdrowienia :-)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #11 dnia: Grudnia 26, 2015, 23:06:51 »
Ale ze sklepu ogrodniczego nasiona są zaprawiane, do uprawy, tak, że nasiona medyczne będą po zbiorach.
O tym to nie wiedziałam.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Paweł

  • Ekspert forum
  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 384
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #12 dnia: Grudnia 28, 2015, 10:40:37 »
Witam,

kilka razy przewinął się już temat korzenia szczeci jako surowca zielarskiego.

Do wiadomości wszystkich zainteresowanych stron.

WEDŁUG DR. HENRYKA RÓŻAŃSKIEGO 2-LETNI KORZEŃ SZCZECI RÓWNIEŻ JEST WARTOŚCIOWYM SUROWCEM.

Pan Doktor również sporządza preparaty z 2 letniego zdrewniałego korzenia.

Wartość i sens stosowania 2-letniego korzenia szczeci została omówiona z Panem Doktorem po pewnym wpisie tutaj.

Ponieważ tak jak wiele osób tutaj korzystam z wiedzy i doświadczenia Pana Doktora dlatego uważam jego opinię za wiążącą.

Korzeń pozyskiwany jesienią/wiosna.

Do obróbki zdrewniałego korzenia szczeci wykorzystuje się różny sprzęt od noży, siekiery, sekatorów, nożyc po termomix.

Obróbka zdrewniałego korzenia jest żmudna i trudna ale po 2 tygodniach nalewka na rozdrobnionym surowcu przybiera ciemny brązowawy kolor (codziennie należy wstrząsać).

Powyższe zostało napisane aby uciąć spekulacje.

Co co liścia szczeci, korzenia 1-rocznego należy również podzielić Wasze spostrzeżenia o wartości surowca.

Jest jednak małe zastrzeżenie.
Pozyskiwanie 1-rocznej rośliny w krótkim czasie doprowadzi do jej całkowitego zniszczenia i szczeć trafi na czerwoną listę gatrunków. Bo o czym chyba każdy zielarz wie szczeć to roślina 2-letnia.

Pozdrawiam,
Paweł



Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #13 dnia: Grudnia 28, 2015, 11:27:22 »
Paweł dzięki za wpis, czyli wszystko jasne.

Roma locuta, causa finita.

Ja tam wolę się mniej męczyć i będę stosował korzeń niezdrewniały.

Pamiętam o zastrzeżeniu, ja już tylko stosuję szczeć z własnej uprawy.
Pisałem już gdzieś zresztą, że mogę bezpłatnie podzielić się z nasionami szczeci (jak je znajdę bo po posianiu gdzieś mi wcięło).

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11102
Odp: Borelioza Lupinus albus
« Odpowiedź #14 dnia: Grudnia 28, 2015, 11:55:40 »
Pozyskiwanie 1-rocznej rośliny w krótkim czasie doprowadzi do jej całkowitego zniszczenia i szczeć trafi na czerwoną listę gatrunków. Bo o czym chyba każdy zielarz wie szczeć to roślina 2-letnia.

Należy założyć, że zielarz ma rozum i posługuje się nim, aby wrócić ponownie na to samo stanowisko.
***

Piszesz, że zdrewniały korzeń się nadaje? No, to świetnie :-)
To by oznaczało, że działają nie substancje odżywcze, ale jakieś inne.

Pozdrowienia :-)