Alcia, jedni jak piszesz maja lamblie, inni glisty, inni tasiemce a inni przywry. A tak naprawde to mi sie wydaje ze sporo osob ma mix- troche tego i owego jednoczesnie. Gdy slycham od roznych ludzi co mowia weterynarze, to wychodzi na to ze multum osob ma pasozyty, bo zwierzeta ktore ida na mieso je posiadaja. Gdy zwierze ma np przywry, to pizbywaja sie samej watroby, a reszta do jedzenia. Wiadomo ze przywry maja wiele form posrednich i ze sa nie tylko w watrobie.
Nie napisalas jak wygladaly te przywry a to bardzo ciekawe. Byly duze, male, wydalilas je w kawalkach czy calosci?
Odnosnie szpitali specjalistycznych w Gdyni i Poznaniu slyszalam od osob ktore szukaly tam pomocy same niepochlebne opinie. Ponoc cyrk na kolkach, ale ja osobiscie tam nie bylam wiec sie nie wypowiem.
Tak czy owak, milo z Twojej strony, ze wyrazilas chec pomicy chorym.