Co kupujecie żonom na gwiazdkę

[damian25]

Witam wszystkich takie małe pytanko mam do was, a mianowicie co kupujecie swoim żonom przeważnie na gwiazdkę ? Ja co roku biżuterię taką wredny spamer i przez to raczej jestem już przewidywalny, dlatego szukam nowych inspiracji ? Może ktoś pomoże. Tak wiem ciężki temat

[jolkaj]

Jakbym miała żonę to pewnie dostałaby czapkę. Nowa czapka co rok należy się w końcu jak psu buda 
W ubiegłym roku dostałam sakwy i bagażnik http://www.szumgum.com/sakwy-rowerowe-dry-big-gratis-kpl.html
Jakbym dostała biżuterię to by mi szczęki po kolana opadły 

[Renia]

A ja myślałam, że Ty ciągle o tej saperce marzysz... Ja się nie poddaję - Mikołaj do mnie nie przychodzi, ale ta saperka pod choinką...
Czapki, to ja od podstawówki już nie noszę...

[jolkaj]

Renia jak się okazuje to ja marzeń mam kilka, naście, dziesiąt. Tylko kurcza mąż jeden.
Saperkę to sobie sama kupię, Młody przy okazji coś tam chciał z demobilu.
Heh w tamtym roku pakowaliśmy karczownik dla teścia. No powiem Ci, że wcale nie jest łatwo estetycznie zapakować takie cuś pod choinkę. Mina właścicielki gustownej choinki bezcenna jakby ktoś sobie zażyczył szpadel o albo siekierkę łupacza 

[werbena]

A ja myślałam, że Ty ciągle o tej saperce marzysz... Ja się nie poddaję - Mikołaj do mnie nie przychodzi, ale ta saperka pod choinką...
Czapki, to ja od podstawówki już nie noszę...

....te wyglądają ok  ;-)

http://armyworld.pl/pol_m_AKCESORIA-WOJSKOWE_Saperki-401.html

....tu też podany producent, bo ważne, żeby to nie była chińska atrapa wojskowej saperki 

http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5765707830&reco_id=5b92090e-8dcc-11e5-b99f-fa163e1b0a15&ars_rule_id=201

[Basia]

Jest na Allegro na przykład:
http://allegro.pl/wojskowa-saperka-i5789091484.html
Aukcja zaraz wygaśnie, ale po linku można się skontaktować ze sprzedawcą
Ogółem trzeba szukać w dziale "kolekcje"

Pozdrowienia :-)

[janek]

Ja jakbym kupił żonie saperkę pod choinkę to chyba bym się musiał wyprowadzać.
Także gusta są różne.

Podobnie jak różna jest trwałość saperek. Kiedyś kupiłem tą najtańszą za 13 zł.
Nie odebrałem przesyłki bo już uchwyt był połamany.

[Basia]

....te wyglądają ok  ;-)
http://armyworld.pl/pol_m_AKCESORIA-WOJSKOWE_Saperki-401.html

Składane saperki nadają się tylko do dekoracji i ewentualnie do pomocy dzieciom w robienu babek z piasku.
Jedno kopanie łuskiewnika i można kupować nową saperkę.

Pozdrowienia :-)

[janek]

To polecasz jej kupno, bo zastanawiam się?
http://armyworld.pl/product-pol-17-Saperka-Wojskowa-Skladana-Bundeswehr-Z-Pokrowcem-Oryginal-Demobil.html#close

[kuneg]

....te wyglądają ok  ;-)
http://armyworld.pl/pol_m_AKCESORIA-WOJSKOWE_Saperki-401.html

Składane saperki nadają się tylko do dekoracji i ewentualnie do pomocy dzieciom w robienu babek z piasku.
Jedno kopanie łuskiewnika i można kupować nową saperkę.

Pozdrowienia :-)

Oj, nie powiedziałabym, że tylko do dekoracji... Wszystko zależy od tego, z czego i jak jest zrobiona.
Mamy taką z demobilu szwabskiego łamaną na 3 części od paru lat i już nie jeden dół wykopała i parę korzeni przerąbała w rękach mojego męża. Tylko, że ona nie kosztowała 15 zł, a jakieś 40 zł z 5 lat temu + przesyłka. W tym przypadku, to chyba lepiej kupić używaną wojskową, niż nową ogrodniczą.

Edit: Janku, właśnie taką wożę w bagażniku.

[Renia]

Już kupiłam, tą polecaną przez Basię.

Ja jakbym kupił żonie saperkę pod choinkę to chyba bym się musiał wyprowadzać.

Wolę coś praktycznego, niż kolczyki, których nie założę, bo mężuś w mój gust nie trafił. Myślę, że fajnym prezentem są jakieś dobre perfumy.
A co mężusiom kupujecie? - kolejne papcie .

[jolkaj]

Z tymi dobrymi perfumami to było się wcześniej wygadać. W ubiegłym tyg wywaliłam ich 2 flakoniki i to takich po 200pln. Jedne nawet stały w pudełeczku  No nie mogę używać perfum. Węch mam tak wyostrzony, że daje radę z kremami perfumowanymi i styka dla mnie. Perfumy dostaję od teściów nagminnie...jest to chyba efekt nudzenia się na lotnisku i robienia tam zakupów 

Mężuś w tamtym roku dostał prenumeratę pc world komputer i szlak nas trafiał jak on prezent dostawał co miesiąc. To grubo niesprawiedliwe. Mogłabym kupić nową mapę ścienną ale musiałaby nie mieć dróg zaznaczonych. Mężuś ma świra na punkcie aktualności sieci infrastruktury drogowej. Już kilka razy kupiłam jakąś mapę a ta nie miała zaznaczonego jakiegoś węzła czy coś takiego. Heh zawsze jest wyjście z zakupem..np mapa Finlandii czy innego dla nas egzotycznego miejsca.

[janek]

Kuneg.

Posłuchałem, zamówiłem, zobaczę jak na tym wyjdę.

[Renia]

Też się nad tą zastanawiałam, ale pomyślałam, że taka stara, wojskowa sprawdzi się przy pozyskiwaniu korzeni, bo to tylko do tego ma służyć.

[Moc jest w Tobie!]

Nad kupowaniem żonie saperki bym się zadumał. Jeszcze gotowa męża z domu wykopać.