Witam.Wyrzuciłam wszystkie kupne kosmetyki.Smaruję się czasem dermosanem z olejkiem pichtowym lub z olejem z kwiatu suszonego bzu czarnego,a czasem niczym,ponieważ jest to tłuste bardzo.Ze względu na rakotwórcze właściwości słońca -należaloby się jakoś jednak przed tym trochę ochronić-aby uniknąć oparzenia slonecznego itd.Czy ktoś mialby jakieś pomysły,którymi mogłby się podzielić?A moze ktoś wyprodukował samodzielnie zakresie tego typu specyfik-lub ma taki zamiar?Może ktoś mógłby odsprzedać jesli recepturę chroni?Pozdrawiam,kaśka