Mikrob został zdiagnozowany na podstawie wymazu pobranego z pochwy i odbytu.Lekarz na podst.antybiogramu zaleciłDuomox,po którym objawy zostały zlikwidowane.Jednak po kontrolnym wymazie po ok.1 m-cu okazało się ,że bakterie nadal są.Lekarka stwierdziła,że w takim razie trzeba będzie leczyć objawowo.Teraz ponownie są objawy w postaci świądu,dyskomfortu i poczucia parcia na pęcherz. Obawiam się,ze jak pójdzie znowu do lekarki to dostanie kolejny antybiotyk i będzie to błędne koło. Poradziłam zew.stosowanie rozcieńczonego olejku herbacianego ,który wiem że pomaga na lekkie infekcje , ale nie sądzę,że to wystarczy.Czytałam,że są dostepne czopki z propolisu,ale
nie dotarłam do inf.,że propolis działa na tego konkretnego paciorkowca.O jakich -bójczych wyciągach olejowych
myślisz?