Autor Wątek: hirsutyzm raz jeszcze  (Przeczytany 9156 razy)

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
hirsutyzm raz jeszcze
« dnia: Październik 13, 2015, 18:22:15 »
przepraszam że rozpoczynam jeszcze raz, ale wątki o hirsutyzmie są na forum bardzo skąpe. mój problem zaczął się gdy byłam nastolatką, dwa lata faszerowano mnie hormonami, po ich odstawieniu pojawiło się w wielu miejscach owłosienie, gdzie nie powinno go być. później zdiagnozowano hashimoto, ale tak naprawdę hormony wyregulowały mi się dopiero podczas leczenia boreliozy, później znowu zaczęły skakać. zdecydowałam się na suplementację świńską tarczycą, preparat ma dodatek nadnerczy, jajników. po dwóch tygodniach z przerażeniem stwierdziłam, że mój 'meszek' na całym ciele bardzo ściemniał i zgęstniał. w wielu miejscach wygląda po prostu paskudnie. już nigdy nie wezmę do ust żadnego hormonu, nawet naturalnego. póki co piję miętę z lukrecją i czytam, ale nie wiem co dalej. nie mogę nigdzie znaleźć aletris farinosa, pączków olchy i morwy. co mogę zażywać z tego co dostanę w zielarskim, palmę sabałową? mam 25 lat. proszę o informacje :(

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 13, 2015, 19:22:54 »
O kalinie czytałaś? Bo chyba by się nadawała (tak na szybko pomyślałam, ale nie sprawdzałam osobiście).

Offline MsSznur

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 270
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 13, 2015, 20:04:15 »
Powiem ci że, spędziłam wiele godzin w internecie polski i na anglojęzycznych forach ale nigdzie nie spotkałam się z relacjami "uzdrowienia" naturalnymi metodami. Mam nadzieję że szukałam w złym miejscu, ktoś może coś zaproponować. Jednak w historiach które dotychczas czytałam nawet jeśli ktoś próbował leczyć ziołami to jedyną terapią która dawała realne efekty był laser.
"Just because I did something yesterday is not a good enough reason to do it today."

„Definicją szaleństwa jest robienie cały czas tego samego i oczekiwanie za każdym razem innych rezultatów”.

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 13, 2015, 20:46:38 »
laser działa miejscowo, nie chodzi mi o usuwanie włosów które już są, tylko zastopowanie procesu wyrastania kolejnych.

kalina migotała mi tu na forum, poczytam, dziękuję.

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 13, 2015, 21:00:54 »
z tego co czytam, nie powinnam raczej łączyć kaliny z lukrecją, ich działanie się znosi. może lepiej na zmianę stosować, dwa tygodnie lukrecji/ dwa tygodnie kaliny?

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 13, 2015, 21:28:56 »
Chyba wolałabym działać zgodnie z cyklem, tzn podczas jednego cyklu jedno zioło, przerwa i zmiana na drugie zioło. Pewnie Basia ma jakiś pomysł dokładniejszy. (Przepraszam, nie mam jak teraz doczytywać, kładę spać młodego :) )

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 13, 2015, 21:33:42 »
Lukrecja stymuluje i reguluje wszystkie gruczoły płciowe, ale sama jest mocno estrogenna. Dlatego ja bym proponowała lukrecję na drugą połowę okresu, aby przyblokować zabłąkane bez sensu własne estrogeny.

Ale oprócz tego trzeba brać zioła antyandrogenne i równoważące cykl miesiączkowy, na przykład szparagi (zielsko nawet przyżółkłe też), przywrotnik, wszelkie aromatyczne przyprawy, kurkuma, lubczyk, arcydzięgiel, rdest ptasi, babki, bylica pospolita, bylica estragon, piołun też może być, ale to dla twardzieli ;-). Dalej dzika róża, jarzębina, pigwa, kalina, aronia. Do tego jeszcze adaptogeny: kozłek,  przetacznik, klasyczne adaptogeny (zielsko też), rozchodniki. To wszystko zmieszać i stosować w wywarach 3 łyżki/litr wody, pomoczyć godzinę lub dłużej, zagotować, pogotować 5-10 min, a na konieć wlać wszystko z fusami do termosu. Pić po łyku przez cały dzień. Stosuje się te surowce w wywarach - nie chodzi o działanie pobudzające lub usypiające na układ nerwowy, ale o zwiększenie jak to Barnaułow określa za Łazariewem "niespecyficznej odporności organizmu".

Jeśli są zaparcia to do miksu dodać senesu, lub kruszyny lub rzewienia. Nie ma prawa być zaparć.

To po 2-3 miesiącach powinno trochę podregulować cykl.

Na twarz i do kąpieli spróbuj wszystko, co będzie antyandrogenne. Na przykład arcydzięgiel, lubczyk, wierzbówka, łopian, olej z dyni, olej lniany, liście brzozy.
Zwróć uwagę na kosmetyki - tam jest dużo substancji zakłócających cykl miesiączkowy. Nie używaj "samoklejącej" folii opakowaniowej, staraj się nie dotykać wydruków z kas fiskalnych, a przynajmniej nie trzymaj ich długo w rękach.

Bez wyregulowania cyklu się nic nie uda.

Pozdrowienia :-)
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2015, 21:35:53 wysłana przez Basia »

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 13, 2015, 23:05:56 »
Zwykle z hirsutyzmem są związanie policystyczne jajniki i o tym jest tu na forum więcej. W sumie fitoterapia też się sprowadza do równoważenia cyklu miesięcznego.
Proponuję, abyś sprawdziła i tamte wątki.

Pozdrowienia :-)


Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 14, 2015, 01:21:26 »
dziękuję bardzo. właśnie z cyklem nie mam problemów już, na szczęście. czyli kalina z lukrecją nie zaszkodzi? jedna obniża, druga podwyższa ciśnienie krwi.. ok, lukrecja na drugą połowę, a pozostałe zioła antyandrogenne które Basiu wymieniłaś bez względu na cykl, cały czas, bez przerw?

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #9 dnia: Październik 14, 2015, 01:37:34 »
a może coś stąd byłoby też dobre? http://www.magicznyogrod.pl/zielarnia/sprawy-kobiece.html

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #10 dnia: Październik 15, 2015, 10:36:11 »
czy kwiat kaliny mógłby być czy szukać kory?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #11 dnia: Październik 15, 2015, 11:09:43 »
dziękuję bardzo. właśnie z cyklem nie mam problemów już, na szczęście.

No, właśnie: czy wiesz, czy masz niedobory estrogenów, czy nadmiar androgenów?
W sumie to też bardzo ważna informacja.

Cytuj
czyli kalina z lukrecją nie zaszkodzi? jedna obniża, druga podwyższa ciśnienie krwi.. ok, lukrecja na drugą połowę, a pozostałe zioła antyandrogenne które Basiu wymieniłaś bez względu na cykl, cały czas, bez przerw?

Tak, zgadza się.
***

Kwiaty kaliny mogą być, tak samo owoce kaliny - teraz do zbioru.
***

Z zasobów Magicznego Ogrodu pewnie coś można wybrać - na pewno wszystkie jasnoty, niepokalanek, damianę, pluskwicę.
Przynajmniej warto poeksperymentować i zobaczyc, co się stanie.
***

Na pierwszą połowę cyklu warto dać rumianek, bo on pobudza produkcję estrogenów.

Pozdrowienia :-)

Offline quantum

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 137
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #12 dnia: Październik 15, 2015, 11:27:24 »
miewałam niedobory estrogenów i to dość duże, a problem utrzymywany był w ryzach. teraz stawiam na nadmiar androgenów, ale i tak przebadam się przed piciem ziół i po dwóch miesiącach picia. narazie mam do wymieszania co udało mi się zdobyć: łopian, brzozę, babkę, przetacznik, wierzbownicę, bylicę, estragon, arcydzięgiel, lubczyk, rdest, jarzębinę, różę, kalinę, przywrotnik, w pierwszej połowie dosypuję rumianku, w drugiej lukrecji. piję oleje dyniowy i lniany, a po tych dwóch miesiącach będę eksperymentować dalej w zależności od tego co wyjdzie w badaniach. dziękuję za pomoc.

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #13 dnia: Październik 15, 2015, 11:31:56 »
Jeszcze możesz dodać kapsułki z olejem z wiesiołka przez pierwsze 2 tygodnie cyklu :)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11040
Odp: hirsutyzm raz jeszcze
« Odpowiedź #14 dnia: Październik 15, 2015, 11:37:36 »
Jak znajdziesz szparagi w spożywczym, to też bierz, nawet w słoikach. Jak zobaczysz u kogoś na działce wiecheć szparaga, to poproś, prawdopodobnie dostaniesz bez problemów, bo i tak by były wycięte na zimę.

Pozdrowienia :-)