Co do witamin: mogą być stosowane razem z posiłkami i wszystkie na raz? Np. przy śniadaniu 1x B Complex + 3tabs Mag+B6?
Przy każdym posiłku 3x B Comlex + 3 x Mg+B6.
I jaki Mg polecacie? Według mojego lekarza jeden z lepszych to "Magne B6", ale nie rozumiem po co płacić 15 zł, skoro można kupić inny za 3 zł? Według niego stosowanie innych może być nawet szkodliwe dla jelit czy coś. Uparty jest i tyle.
Ogółem witaminy i inne suplementy je się z posiłkami. Jedynie nie należy brać jednocześnie suplementów wapniowych i magnezowych, bo się nie wchłoną - trzeba dać im odstęp 2 godzin.
Jeśli chodzi o suplement magnezowy, to nie jest ważna firma, ważne jest, by to był związek organiczny: cytrynian, maślan itp. Natańsze suplementy to węglan magnezu i on raczej spłynie do ubikacji z kupką. Zapytaj w aptece. Bardzo często jest w sprzedaży gotowy miks suplementu magnez + witamina B6 - możesz to brać i nie żałuj sobie.
Kąpiele: uderzę na saunę mając trochę więcej sił. W mieszkaniu dysponuję tylko prysznicem 
To sobie zainstaluj wannę. W wannie prysznic możesz wziąć, ale pod prysznicem nie wymoczysz kości.
Dieta: bezglutenowa. Zero chleba, makaronów, produktów na mące, słodyczy, cukrów. Z obawy przed tym, że moje objawy mogłyby być od grzybicy, nie jem teraz też kompletnie owoców.
No i mamy przepis na awitaminozę.
Dlaczego jesz bez glutenu? Wystarczy zostawić białe pieczywo i przejść na razowe. U nas żródłem witamin B jest przede wszystkim pieczywo. Wafle ryżowe to wata pozbawiona jakichkolwiek wartości. Awitaminozę witaminy B, czyli beri-beri zidentyfikowano właśnie u ludzi karmionych wyłącznie białym ryżem. Niejedzenie teraz owoców to jest kompletne wariactwo.
Masz biały język? Przelewa się Tobie w brzuchu? Beka się Tobie zgnilizną? To jeszcze nie masz grzybicy, ale wszystko przed Tobą. Twoje objawy neurologiczne mi pasują spokojnie na awitaminozę witamin B. Oczywiście nawrotka boreliozy nie jest wykluczona, ale awitaminoza tylko osłabiła Twój organizm
te całe papki z kiszonek i czosnku (niby to na ew. candidę),
Słyszałam od wielu osób, że to stosowali, ale nie słyszałam, by komuś to na coś pomogło.
Jeśli jesz to z posiłkami, to nie trzeba rozdrabniać na papkę, jesli jesz to na puste kiszki, to jak już pisałam wcześniej, miks zniszczy bakterie jelitowe, skopie wątrobę, wygryzie nadżerki w jelitach i otworzy drzwi grzybicy. Po zmieszaniu kiszonek z czosnkiem, od razu padną bakterie w kiszonkach, czyli to nie będzie żaden probiotyk.
Zniszczenie bakterii jelitowych zahamuje wchłanianie witamin i wracamy do problemu awitaminozy.
Pamiętaj o probiotykach, domowych kiszonkach i porządnym kwaśnym mleku.
Dziś też zrobiłem badania na pasożyty. Jestem ciekawy czy coś wyjdzie.
Jak będziesz mieć wyniki, to je potwierdź u weterynarza z mikroskopem na biurku.
Pozdrowienia :-)