Pomysłów sporo.
To ja dorzucę jeszczs BioaronC (aloes+wit.C), Biostymina (znów aloes), Aliofil (czosnek), Immunotrofina (arginina, glukan, jod, wit. z grupy B). Wszystko, co tutaj napisano można zastosować na zmianę w postaci 3-4 tygodniowych kuracji.
Do tego probiotyki bez ograniczeń (najlepiej własne kiszonki) oraz wit.D w okresie jesieni, zimy i wiosny, dużo różnych warzyw, sporo surowizny (owoce, surówki).
Pomyślałabym również o profilaktycznym, regularnym odrobaczaniu dzieci przedszkolno-szkolnych, bo jak mają "głupie" owsiki, to wszystkie starania wezmą w łeb.