A ja mam jednak inną propozycję, szczególnie z powodu Twoich, Kasiu problemów ze zdrowiem, o których pisałaś w innych wątkach, czyli ogółem z przemianą materii. Przez skórę organizm usuwa z potem bardzo dużo toksyn i byłoby dobrze, gdyby mu tego nie utrudniać.
Nie wiem, w jakich warunkach pracujesz, ale może jest wykonalne lekkie przemycie się na piersiach i pod pachami oraz zmiana bielizny w środku dnia pracy zamiast myśleć o dezodorantach?
Picie szałwii trochę zmniejsza pocenie się, a z drugiej strony szałwia wspomaga trawienie.
Picie rumianku zmniejsza napadowe pocenie się przy menopauzie - akurat to zostało przetestowane w praktyce.
Pozdrowienia :-)