Dentysta moim zdaniem nie zaszkodzi - jeśli tylko zapisze pastę do zębów, to i tak będziesz wiedzieć przynajmniej, że nie masz dziur ani kamienia.
Jeżeli wyjdzie jednak wersja osłabienia, to zacznijmy od jedzenia: jedz dużo surowizny - od tego najprościej zacząć. Do picia możesz w sklepie zielarskim kupić ziele ruty - razem z witaminą C z jedzenia powinna Tobie wzmocnić naczynia krwionośne. Proponowałabym nie zaczynać od tabletkowych witamin, bo one gorzej się wchłaniają.
Ostatnio widziałam jeszcze na krzakach resztki jagód kaliny. Te, co jeszcze wiszą, to mają najpaskudniejszy smak, bo ptaki ich nie chciały, ale niektórzy mówią, że sam kolor pokazuje, że na krew to jak znalazł. Jest już dość przemrożona, aby nie powodowała problemów innych, niż wykrzywienie. Sprawdzałam to w niedzielę na sobie i mężu. Ogółem, to czysta witamina C, masa żelaza i innych pożytecznych składników.
Powodzenia :-)