Autor Wątek: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem  (Przeczytany 15804 razy)

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« dnia: Czerwca 30, 2015, 12:30:32 »
Witajcie :)

Przyszłam opisać przypadek mojej koleżanki.
Od kilkunastu lat dziewczyna zmagała się z polipami zatok i nosa, przeszła dwie bolesne operacje usuwania tych polipó, masa sterydów doustnych i wziewnych, dlugotrwałe leczenie i ciągłe nawroty, polipy odrosły.

Jakiś miesiąc temu wyladowała w szpitlu z niesamowitym bólem głowy i wymiotami. Powód: zatoki. Polipy zatkały całkowicie ujście i prawdopodobnie ropa nie ściekala z zatok, jakaś infekcja.

Koleżanka odnalazła domowy sposób na leczenie zatok : inhalacje sianem
tak sianem...
Kupila w supermarkecie siano dla gryzoni.
Sama nie wierzyłam, że to jej pomoże, ale juz wtedy mówiła że czuje ulgę.
Sami wiecie jaki to moze byc surowiec, ile lezał z jakiego zbioru itp.

Nie wiem dokładnie ile razy inhalacje robiła, 1 tydzień intensywnie później zapewne jak jej się przypomniało.

Zauważyła też że ma przepływ powietrza przez nos i polipy się zmniejszyły.

Wczoraj napisała mi szczęśliwa, że po 10 latach poczuła zapach róży i perfum, wącha wszystko co popadnie.
Przez te lata i operacje straciła węch, ktory teraz odzyskuje.

Pomyślałam, że przypadek wart rozpowszechnienia. Wiem ile się dziewczyna wycierpiała i ciągle zakatarzona chodziła a pomogło siono dla chomika :D

Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 30, 2015, 12:51:50 »
a ten sposób jak znalazła? kurde mnie siano to do łzawienia tylko doprowadza i zatkania dróg oddechowych :(

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 30, 2015, 13:55:06 »
koleżanka też nie byla zachwycona zapachem ani reszta mieszkańców,
a znalazła na jakimś forum kobiecym bynajmniej nie zielarskim :)
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Klara

  • Gość
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 30, 2015, 14:28:56 »
kurde mnie siano to do łzawienia tylko doprowadza i zatkania dróg oddechowych :(
Wiesz co Docent, mnie też siano doprowadza do łez, najbardziej wtedy, gdy mi go brakuje. Tak że witaj w klubie. :D

Klara

  • Gość
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 30, 2015, 20:59:02 »
Ale mówiąc poważnie. Już Sebastian Kneipp zalecał, i stosował z dobrym skutkiem, siano w swoich terapiach: parówki, kąpiele w sianie i sianie pół na pół ze słoma owsianą, opaskę moczoną w wywarze z siana i inne.
Sebastian Kneipp. "Moje leczenie wodą."
"Mój testament dla zdrowych i chorych."

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 30, 2015, 21:11:37 »
kurde mnie siano to do łzawienia tylko doprowadza i zatkania dróg oddechowych :(
Suche siano - może jakieś pyłki, ale inhalacje niekoniecznie muszą tak działać.

Mama muszę to zanotować, bo tyle cennych informacji gdzieś człowiekowi umyka...
« Ostatnia zmiana: Lipca 01, 2015, 08:49:34 wysłana przez Renia »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 01, 2015, 07:20:49 »
O tym właśnie myślałem. Suche siano to ie to samo co para z niego porywająca. Pyłki są na ogół unieczynniane. Uwalniane są olejki i inne składniki uwalniane w wodzie. Do tego temperatura, która również miesza w składzie tego co woda łączy i rozpuszcza. Takie siano jest już innym sianem :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 01, 2015, 09:15:33 »
alergik jestem, a z mokrym sianem to tylko pożary kojarzę :D ale sprawa z tym, że woda ,,zwiąże pyłki" i uwolni składniki lotne mnie przekonuje, jednak chciałem zaznaczyć ,że Mama nie wspomina o tym czy wąchaniu podlegało siano suche, mokre czy gotowane ;D

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 01, 2015, 09:20:32 »
Inhalacje na sucho? - raczej nie. Na początek zagotuj i troszkę powdychaj, niebawem okaże się czy możesz...
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 01, 2015, 09:29:11 »
Znalazłam coś - dotyczy koni, ale co tam... http://www.happyhorse.pl/public/upload/zdrowykon.com_broszura.pdf
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Klara

  • Gość
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 01, 2015, 09:31:21 »
Albo zrób sobie kąpiel w sianie (napar z siana wlej do wanny wypełnionej wodą. Kapiel trwa 20 minut. To będzie najbezpieczniejszy sposób na to, żebyś się przekonał czy Cię to nie zalergizuje.

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 01, 2015, 09:33:51 »
A skąd wiesz, że docent ma wannę  ;)?
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Klara

  • Gość
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 01, 2015, 09:45:13 »
A skąd wiesz, że docent ma wannę  ;)?
:D No jak nie ma, to sie przekąpie w gliniance. Będzie 2w1, czyli siano i glina. Wszystko prozdrowotne. :D

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Polipy nosa i zatok - inhalacje sianem
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 01, 2015, 10:48:41 »
Oczywiście siano gotowane nie na sucho :)

"Innym przykładem pozytywnego działania siana jest łagodzenie, a nawet po pewnym czasie całkowite wyleczenie alergii pod postacią tzw. kataru siennego. Już sama nazwa choroby sugeruje związek między tym rodzajem uczulenia a sianem. Czasami mylnie posądza się nawet samo siano o jej wywoływanie, chociaż powszechnie wiadomo, ze alergię wywołują przede wszystkim pyłki, a nie suszone źdźbła. Odpowiednie stosowanie wyciągów siennych pozwala trwale pozbyć się tych uporczywych objawów prawdopodobnie na zasadzie odczulania nawet w przypadkach alergii na inne czynniki."

po wpisaniu hasła "terapia sianem" zdziwicie się ile to ma zastosowań łącznie z odchudzaniem, leczeniem rwy, cellulitu, okładaniem w salonach kosmetycznych itd.

i jeszcze to

"W latach 70. XX w. niemieccy badacze Frochlich i Müller-Limmroth po raz pierwszy opublikowali wyniki badań dotyczące wpływu na organizm zabiegu przegrzewania miejscowego za pomocą woreczków z sianem (8, 9). Autorzy udowodnili przywracający równowagę, uspokajający wpływ zabiegów siennych na autonomiczny układ nerwowy, a tym samym wpływ normalizujący na funkcjonowanie narządów wewnętrznych, zwiększenie zdolności regulacyjnych i obronnych ustroju (8). Praktyka ta, znana wcześniej w medycynie ludowej, stosowana była z powodzeniem przez Kneippa."

"Siano zawiera szereg składników leczniczych, m.in. flawonoidy, pochodne kumaryny, furanokumaryny, eskuliny, hydroksykumaryny, w tym umbeliferon (7-hydroksykumaryna), związki śluzowe o działaniu odkażającym, rozkurczającym, przeciwzapalnym, przeciwgnilnym, kwasy organiczne, olejki lotne, glikozydy, alkaloidy, enzymy. Wolna kumaryna powstaje podczas suszenia siana, pod wpływem enzymów (β-glukozydazy). Badania dowiodły, że podczas kąpieli siennej wchłanianie kumaryny następuje przez układ oddechowy oraz w niewielkim stopniu przez skórę"

"W balneologii i lecznictwie uzdrowiskowym w krajach Europy Zachodniej siano stosowane jest w leczeniu reumatyzmu tkanek miękkich, zapaleniu stawów, zapaleniu oskrzeli, bólach kręgosłupa, chorobach górnych dróg oddechowych, nerwobólach, nerwicy wegetatywnej, depresji i przemęczeniu (tab. 1), ponieważ działa uspokajająco, relaksująco, przekrwiennie, spazmolitycznie"

Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/