Autor Wątek: Ostropest Plamisty  (Przeczytany 46277 razy)

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #45 dnia: Grudnia 02, 2013, 17:12:08 »
Dodaj kefiru, do tego świeże lub mrożone jagody, dalej imbir, mielone goździki lub cynamon.
Powinno przejść.

Pozdrowienia :-)

Offline tomczan

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 450
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #46 dnia: Grudnia 02, 2013, 17:20:42 »
ja jem od kilku dni, dwa razy dziennie po łyżeczce podobnie jak wyżej Basia napisała, robię szejka z kefiru, aronii, miodu i dodaje tam łyżeczkę albo do np zgotowanej kaszy przy obiedzie, jak dosypie łyżeczkę, nic nie czuć. samego nie jadłem.
Polecam:http://www.biostrefa.pl/ żywność, zioła, kosmetyki :)

Offline Moc jest w Tobie!

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1614
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #47 dnia: Grudnia 02, 2013, 17:37:58 »
slav, mnie również nie odpowiada smak zmielonego ostropestu, ale także zbytnia gorycz, jednak zjadam go ze smakiem, ponieważ część ziaren mocno prażę na patelni. Traci się wtedy nieco właściwości z uprażonej części ziaren, ale można jeść bez przeszkód. Proporcje jakie stosowałem to 10% (uprażone, całe ziarna) do 90 % (zmielone). Możesz zmienić proporcje na bardziej wyważone, jeżeli uznasz, że nadal masz odruch wymiotny. ;)

Uważam, że lepiej jeść ostropest bez żadnych dodatków.

Offline gatek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #48 dnia: Grudnia 08, 2013, 14:03:43 »
Witam!
Stosuję ostropest od trzech dni, trzy łyżeczki dziennie w jednorazowej dawce (na szczęście nie mam problemów z "suchością" ani smakiem zmielonych ziarenek :) ) Po zażyciu w żołądku czuję jakby "napęcznienie", jakbym za dużo się najadła, ale tylko w górnej części żołądka. Po jakimś czasie to przechodzi. Czy to normalne? Powinnam się martwić, zmienić sposób dawkowania czy nie przejmować się?
"Człowieczeństwo Sięgnęło Rynsztoka
Dusza Ludzka Popłynęła Ze Ściekami"
                                          Włochaty

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #49 dnia: Grudnia 08, 2013, 14:49:12 »
Witam!
Stosuję ostropest od trzech dni, trzy łyżeczki dziennie w jednorazowej dawce (na szczęście nie mam problemów z "suchością" ani smakiem zmielonych ziarenek :) ) Po zażyciu w żołądku czuję jakby "napęcznienie", jakbym za dużo się najadła, ale tylko w górnej części żołądka. Po jakimś czasie to przechodzi. Czy to normalne? Powinnam się martwić, zmienić sposób dawkowania czy nie przejmować się?

Myslę, że trzeba toto solidnie popić, by pozbyć się efektu "napęcznienia". :)
Ewa

Offline gatek

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #50 dnia: Grudnia 08, 2013, 15:03:52 »
Zawsze popijam mniej więcej jedną szklanką. Zwiększyć ilość?
"Człowieczeństwo Sięgnęło Rynsztoka
Dusza Ludzka Popłynęła Ze Ściekami"
                                          Włochaty

Offline Anna.Walewska

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 4
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #51 dnia: Grudnia 30, 2015, 14:09:08 »
Zwiększ ilość wody i zobaczy jak organizm zareaguje, jeśli problem sie dalej utrzyma to możesz spróbować oleju z ostropestu, ja pije od jakiegoś czasu taki http://kromed.net/produkt/456,olej-z-ostropestu-250-ml-ol-vita i jestem puki co zadowolona.

zielarka

  • Gość
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #52 dnia: Kwietnia 12, 2016, 16:35:41 »
Czy ostropest pomoże również na wzdęcia i kłopotliwe gazy? Ma ktoś doświadczenia?

Offline Pragmatyk

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 999
    • Plantacja Choinek Rezerwat Bobra
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #53 dnia: Stycznia 12, 2023, 01:37:49 »
W ramach ciekawostek ze świata tłumaczenie fragmentu jednego z badań (2017) nad składnikami czynnymi ostropestu:

Cytuj
Silibum marianum Gaerth - Silibin ma właściwości immunosupresyjne, co umożliwia zastosowanie go w stwardnieniu rozsianym. Silibina zapobiega też upośledzeniu pamięci i niszczeniu komórek nerwowych spowodowanym utlenianiem, co otwiera perspektywy jej zastosowania w leczeniu choroby Alzheimera.

A w kwestii tego co to jest ta silibina:

Cytuj
Sylimaryna stanowi 1,5–3% suchej masy owocu i jest izomeryczną mieszaniną unikalnych kompleksów flawonoidowych – flawonolignanów. Głównymi przedstawicielami tej grupy prezentowanymi w sylimarynie są sylibina, izosylibina, sylikrystyna, izosylichrystyna, sylidianina, sylimonina. Skład chemiczny owoców ostropestu plamistego oprócz flawonolignanów obejmuje również inne flawonoidy (m.in. kwas oleinowy; 30% kwas oleinowy; 9% kwas palmitynowy), tokoferol, sterole (cholesterol, kampesterol, stigmasterol i sitosterol), cukry (arabinoza, ramnoza, ksyloza i glukoza) oraz białka. Jednak w najwyższym stężeniu, stanowiącym około 50-70% ekstraktu, występuje sylibina, która jest głównym bioaktywnym składnikiem ekstraktu, co zostało potwierdzone w różnych badaniach. Oprócz działania hepatoprotekcyjnego sylibina ma silne właściwości przeciwutleniające i moduluje różne szlaki sygnalizacji komórkowej, co skutkuje redukcją mediatorów prozapalnych.

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/29125572/