Autor Wątek: Ostropest Plamisty  (Przeczytany 46272 razy)

Offline katja

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 42
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #30 dnia: Kwietnia 24, 2012, 12:58:28 »
Nie wiedziałam, że ostropest może działać przy autoagresji, ale stosuję dużo w kuchni, a przy leczeniu immunosupresyjnym (sandimmun neoral) stosowałam intensywniej, osłonowo. Nie zauważyłam żeby miał wpływ na atopię i skórę. Na alergię (o ile da się to rozdzielić), to nie wiem, bo w sumie jak zaczęłam jeść porządnie, ziołować sie itp., to z alegią jako taką (katar, łzawiące oczy, pękające powieki, trudości z oddechem) kłopotów nie mam. Być może ostropestu w tym udział. Ale jest też teoria, że jak skóra odpuszcza, to oddech i katar zaczynają "rządzić" i na odwrót.
W każdym razie przy immunosupresji osłonowo działał świetnie.

Offline stopi

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 188
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #31 dnia: Czerwca 24, 2012, 12:52:50 »
Wracając jeszcze do ostropestu... Jaka jest dla normalnego człowieka sensowna dawka dzienna? Ja mielę 2-3 łyżeczki, ale niecodziennie i świeżo zmielony daję do kanapki/jogurtu itp. Średnio powiedzmy wychodzą 3 łyżeczki/2-3 dni, bo czasami zdarzy mi się po prostu zapomnieć. Czy to rozsądna dawka?

Czy ostropest w nadmiarze jest szkodliwy?

Adrian Budek

  • Gość
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #32 dnia: Czerwca 25, 2012, 10:14:11 »
@Stopi
Nie znam przypadku zatrucia ostropestem :)
Maksymalnie jadłem 6 czubatych łyżeczek dziennie przez ponad miesiąc i nic mi się nie stało :)
Żyję ;D

robak

  • Gość
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 26, 2012, 13:49:55 »

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #34 dnia: Listopada 25, 2012, 17:58:43 »
Jeśli kogoś ostropest nie wzruszył do tej pory, może moje fotki zmiękczą mu serce. http://www.herbiness.com/ostropest-plamisty/


Offline pumeczka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 165
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #35 dnia: Listopada 25, 2012, 18:35:36 »
Ja zmielony ostropest zalewam wodą i odcedzony wypijam, nie zjadam ziarenek. Mimo to jest duuuża poprawa w stanie wątroby czego nie było przy długotrwałym łykaniu sylimarolu.

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #36 dnia: Listopada 25, 2012, 19:31:30 »
A czy mozna ostropest mielic w młynku do kawy?

Offline stukam kopytkami

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1192
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #37 dnia: Listopada 25, 2012, 20:33:14 »
można mielić, generalnie młynek do kawy jest używany u mnie do mielenia prawie wszystkich ziaren , orzechów i bakalii, które można potraktować w ten sposób.

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #38 dnia: Listopada 28, 2012, 09:12:20 »
Na forum LU http://www.laboratoriumurody.pl/forum/viewtopic.php?p=48484#48484
wyczytałam niesamowitą wiadomość
Cytuj
Sylimaryna, a konkretnie zawarta w niej sylibina, w stosowaniu zewnętrznym wykazuje działanie podobne do kwasu retinowego, jeśli chodzi o proliferację keratynocytów, stymulację produkcji kolagenu typu I i elastyny. Dlatego sylimaryna aplikowana na skórę poprawia jej strukturę, redukuje zmarszczki. W trakcie badania porównano efekty zewnętrznego stosowania sylimaryny i kwasu retinowego: obydwie substancje wykazały podobne i znaczące działanie na skórę.

problemem jest przenikanie składnika wgłąb skóry - być może stosowanie wewnętrzne ma również wpływ . Czy ktoś to zauważył? Czy ktoś z Was ma bardziej elastyczną skórę po ostropeście?


Offline witek99

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 63
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #39 dnia: Listopada 29, 2012, 05:35:43 »
skóra ewidentnie jędrniejsza i elastyczniejsza, ale od dłuższego czasu spożywam również inne ziółka, więc czy to ostropest ?

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #40 dnia: Listopada 30, 2012, 11:30:32 »
Kusi mnie wypróbowanie (na żonie ;) ostropestu w kremie - wedle ludowej reguły, że co dobre na wątrobę, to i na skórę.
Zaciekawił mnie sposób zażywania w postaci maceratu (zalewanie zimną wodą) - czy faktycznie ta sylimaryna ma dobrą rozpuszczalność na zimno? Na to wygląda, skoro pomaga ;)
Różnice, głupcze!

Offline edea

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 54
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #41 dnia: Listopada 30, 2012, 12:16:37 »
Ostropest brałam mielony i popijałam woda - zawsze wodą. Przez rok chodziłam z chorym pęcherzykiem i nic mi nie było. Zadnych objawów. Myślę, że w wodzie się rozpuszcza.

Offline zuzanna144

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #42 dnia: Grudnia 20, 2012, 09:57:32 »
Ostropest w ziarnach na pewno jest dobry i zdrowy, ale jeżeli chodzi o lecznicze właściwości, to uważam, że najlepszy jest olej z ostropestu niefiltrowany , zimnotłoczony. Najlepszy jest z jakiejś małej zaufanej tłoczarni, np koło Poznania. Ja tam kupuje i mam doświadczenie w stosowaniu. Po 3-ch msc. stosowania na bardzo chorą wątrobę wyniki bardzo się poprawiły i zniknęły ze skóry plamy wątrobowe. Oczywiście nie po smarowaniu, tylko po zażywaniu wewnętrznym.

Offline Grzegorz43

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 3
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #43 dnia: Listopada 05, 2013, 15:16:30 »
Tutaj można znaleźć wiele ciekawych informacji o ostropeście plamistym i jego skuteczności. Na moją wątrobę działa rewelacyjnie.

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: Ostropest Plamisty
« Odpowiedź #44 dnia: Grudnia 02, 2013, 16:53:00 »
Postanowiłam zażywać 2 łyżeczki zmielonego (mielę sama) ostropestu dziennie, w celach leczniczych. Problem polega na tym, że smak tych nasion powoduje u mnie odruch wymiotny... Próbowałam łączyć z mielonym lnem, jogurtem, śmietaną, gryźć... jest tak samo źle. Obawiam się dodawać do innych potraw, bo te do których dodałam dotychczas, to musiałam wyrzucić. Robię nalewkę, ale nie wiem, czy będzie pijalna. Ma ktoś jakiś sprytny pomysł, jak toto zjeść?