Alkohol z ziołami (np. piołun) zastosowany jako środek dezynfekcyjny na podejrzane miejsce nie powinien zaszkodzić.
Jednak, akurat w ustach, jeśli ktoś miał problemy z uzależnieniem, to mogłoby być niebezpieczne. Wtedy pewnie wartoby rozważyć olejki z octanem etylu. Ubije, co do ubicia, a octan etylu o zapachu lakieru nitro nie uzależnia.
Ja mam luksus, że przestałam pić, zanim zaczęłam.
Pozdrowienia :-)