Autor Wątek: SYROPY pomysły  (Przeczytany 22399 razy)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwca 10, 2015, 11:30:54 »
Chciałbym, ale to nie takie łatwe. przydałaby się piwniczka i przydałoby się "pędzić" wina ;)
Różnice, głupcze!

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwca 10, 2015, 13:05:06 »
Qrcze trochę późno zauważyłam Twój post :(
Syrop z robinii akacjowej jest bardzo smaczny i aromatyczny, ale pewnie już wszędzie przekwitł. Robię analogicznie jak z kwiatów z czarnego bzu z przepisu Gospodarza.

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #17 dnia: Czerwca 10, 2015, 13:16:27 »
Ja myślę, że z nawłoci mógłby być całkiem smaczny i mojego ulubionego krwawnika, jak już mówimy o kwiatach.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #18 dnia: Czerwca 10, 2015, 13:35:32 »
Nawłoć tak i nawet myślałem o tym, surowca aż nadto :)
Akacja nie wszędzie przekwitła - tydzień temu w Szczecinie dopiero zaczynała kwitnąć, choć we Wrocławiu była już przekwitnięta. A za Suwałkami to już w ogóle... :)
Krwawnik... można zrobić syrop z baldaszków ale tam ważne są olejki a ich przechodzenie do samej wody jest słabe. Tak samo w przypadku np. korzenia omanu nie stawiamy na syropy, bo b. ważne związki słabo przechodzą do wody, zwł. ten sławny lakton. Albo arcydzięgiel - odwar jest OK ale z łyżki, ale już odwar "półnapół" z wody i korzenia przeniesie zbyt małą część frakcji olejkowej. Ale można zrobić ekstrakcję dwustopniową - najpierw mocny spirytus arcydzięglowy, potem korzeń wygotować, zrobić z odwaru syrop i zaprawić wcześniej uzyskanym spirytusem ;)
Różnice, głupcze!

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #19 dnia: Czerwca 10, 2015, 14:48:36 »
Mi jeszcze do głowy przyszły morwy, jeżyny i kwiaty koniczyny, które mijałam na spacerze (może się da jak miodek mniszkowy). Patrzę i Gospodarz opisał syropek koniczynowy :)

Offline Katarzyna

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 864
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #20 dnia: Czerwca 10, 2015, 15:21:23 »
Pędy sosnowe, to klasyk. Jakis czas temu zalałam owoce głogu wódeczką dodałam miodu, pieprzu, kardamonu, cynamonu (mielone). Mnie pasuje smak.

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwca 10, 2015, 15:46:27 »
Myślałem i o morwach, i o jeżynach - ale wcześniej, zanim założyłem wątek - potem zapomniałem :)
Tak, czarna morwa zdecydowanie mi pasuje...
Różnice, głupcze!

Offline slav

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 307
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwca 10, 2015, 17:24:13 »
A skąd się bierze morwy? szczerze mówiąc widziałam tylko w życiu jedno drzewo, w toruńskim ogrodzie zoobotanicznym, w miejscu niedostępnym. To jest raczej drzewo uprawne czy dzikorosnące?

Offline docent

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1129
  • jesteśmy tu oboje, ja śpię a Ty się śnisz
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwca 11, 2015, 08:46:53 »
u nie w koło szkoły w mieście 2 rosły, jedna biała a druga czerwona/brunatna coś takiego, jedliśmy to zawsze za dzieciaka w wakacje

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #24 dnia: Czerwca 11, 2015, 08:54:22 »
Morwy się sadzi jako ozdobne, w Chinach to b. ważne drzewo, ucieleśnienie siły życiowej czy jak to szło... Nic dziwnego, bo przez całe lato wypuszcza młode liście, na co zwrócił uwagę Paul Celan w takim oto epigramacie (mogę mylić łamanie/wersyfikację, ale słowa pamiętam doskonale):

ILEKROĆ szedłem przez lato
ramię w ramię z morwą
krzyczał jej najmłodszy liść

Widuje się tu i ówdzie, we Wrocławiu znam ze 3-4 miejsca z morwami, w tym moje podwórko. Pod Szczecinem spotkałem kiedyś "hen w polu" - i to już był pierwszorzędny surowiec dla nas. Najlepiej byłoby pozyskać od plantatora lub sobie samemu nasadzić i doglądać... :)
Bardzo smaczne owoce, zwłaszcza te czarne.
Liść to surowiec zielarski dla cukrzyków (idzie kupić). Suszone owoce też idzie kupić - drogie, ale bardzo dobre :)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 11, 2015, 08:55:55 wysłana przez kaminskainen »
Różnice, głupcze!

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #25 dnia: Czerwca 11, 2015, 10:49:19 »
A skąd się bierze morwy? szczerze mówiąc widziałam tylko w życiu jedno drzewo, w toruńskim ogrodzie zoobotanicznym, w miejscu niedostępnym. To jest raczej drzewo uprawne czy dzikorosnące?

Kup na Allegro lub w szkołce sadzonkę lub dwie i zahoduj.
Czasem dziczeje, ale częście raczej jest sadzona. Robactwo w to prawie nie wchodzi.
Morwa biała może mieć owoce (mniam...) też czarne, morwa czarna ma zupełnie inne liście.

Pozdrowienia :-)

Offline kaminskainen

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2654
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 13, 2015, 12:34:18 »
Trza te gatunki sprawdzić, sadzonki jak najbardziej - bede uprawiał. Orzecha też sobie zasadzę na tyle działki, nic pod nim nie rośnie i daje cień, no i wspaniałe surowce/produkty na różnych etapach rozwoju :)
Widzę też, że moja działka pasuje wierzbówce, widać wyraźnie że jest jedna stara, rozrośnięta, taka "matka" wielopędowa i ogromna - i sporo jej posiewu, roślinek skromniejszych rozmiarowo.
Jest i kępa sadźca, poletka dziurawca... Naprawdę ciekawy skład.
Zmorą jest panoszący się chmiel - no niestety pozostaje kosić, kosić, kosić... Kosą ;)
Różnice, głupcze!

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 15, 2015, 07:13:10 »
Dziś rano widziałem pierwsze zakwity dziewanny. Piękny aromat, ciekawe właściwości. Puściłem wodzę fantazji, która podpowiada - dorzuć do syropu  z dziewanny ciut świeżych listków melisy :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #28 dnia: Lipca 23, 2015, 12:36:08 »
Dojrzewają mirabelki. Przepuszczam przez sokownik bez cukru lub II wersja z cukrem i do słoików/butelek na zimę. Mniam. Gdyby to miał być syrop to obowiązkowo z cukrem. Chociaż dla maluchów sok bez cukru zmieszałabym z miodem ale to już bliżej okresu spożycia.

Offline Berka

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 8
Odp: SYROPY pomysły
« Odpowiedź #29 dnia: Lipca 23, 2015, 16:49:35 »
Świetne te wasze pomysły  :D Ja robię też miętowy syrop. Mięty jest sporo i tej polnej i z ogrodu, trzeba wykorzystać. Na upalne dni z cytryną i miodkiem, jak znalazł.