Dla wspomożenia naszej niezawodnej Basi słów kilka na temat wspomagania leczenia SM ziołami i dietą. „ Stwardnienie rozsiane to przewlekła choroba ośrodkowego układu nerwowego w przebiegu której dochodzi do wieloogniskowego uszkodzenia struktury układu nerwowego. Uszkodzenia te są spowodowane przez demielinizację (pozbawienie włókien nerwowych ich naturalnej mielinowej osłonki). ….. Przyczyny. Niestety nie udało się wyjaśnić przyczyny SM. Najbardziej prawdopodobne są dwie teorie. Pierwsza wiąże zachorowanie na SM z zakażeniem wirusowym, druga mówi o nieprawidłowej odpowiedzi układu immunologicznego na działający czynnik infekcyjny. Obie teorie mogą być trafne i nie wyłączają się wzajemnie…”. To wielki skrót z teorii. Teraz kilka praktycznych uwag. Pierwsza dotyczy diety. Zaleca się dietę skąpo tłuszczową, do 30 g tłuszczu na dobę. Powinno się spożywać przede wszystkim nienasycone kwasy tłuszczowe pochodzące z ryb oraz roślin. Kilka razy w tygodniu warto zjeść trochę makreli albo łososia. Zaleca się dietę bogatą w białka i witaminy. W przypadku pojawiających się zapaleń dróg moczowych lub profilaktycznie aby temu zapobiegać – należy pić sok z żurawin. W przypadku zaparć pamiętać należy o jogurcie i produktach bogatych w błonnik. Niektórzy zalecają spożywanie produktów bogatych w magnez.
Z pojedynczych ziół poleciłbym np. mniszek który pozytywnie wpływa na mechanizmy obronne ustroju. Może poprawiać stan osób dotkniętych schorzeniami związanymi z uszkodzeniami nerwów. Trzeba poczekać do wiosny. Wtedy warto kilka średniej wielkości liści mniszka rozdrobnić i zmiksować w szklance mleka. Należy taki napój pić 2 razy dziennie. Działa ogólnie wzmacniająco, witaminizująco, łagodzi nieprzyjemne dolegliwości powstałe w wyniku choroby. Druga roślina o którą łatwo, a która może się przydać, to nagietek. Zwiększa ogólną odporność i ryzyko wystąpienia silnych objawów tej paskudnej choroby. Korzystnie wpływa na wątrobę, ochrania żołądek i jelita. Zapobiega przykrym dolegliwościom ze strony układu pokarmowego (często towarzyszą stwardnieniu rozsianemu). Należy pić napar z nagietka. Łyżkę surowca zalewamy dwoma szklankami wrzątku, zaparzamy 20 minut. Pijemy ostudzony i przecedzony 3 razy dziennie po ½ szklanki. Trzecia pospolita roślina warta uwagi w przypadku SM to pokrzywa. Działa wzmacniająco, regenerująco, oczyszczająco, uodparnia i odżywia organizm, reguluje funkcjonowanie wielu narządów i wspomaga ich pracę. W stwardnieniu rozsianym zaleca się odwar z liści pokrzywy. 2 łyżki zalewamy 2 szklankami wrzątku, gotujemy 5 minut. Pijemy 3 razy dziennie po ½ szklanki, po posiłkach. Następny surowiec który warto mieć na uwadze to pączki topoli (działają przeciwzapalnie, przeciwbólowo, przyspieszają regenerację tkanek). Nasz gospodarz opisał znakomicie ten surowiec. Zaleca się mieszankę równych części pączków topoli, owoców dzikiej róży, głogu i berberysu. 100 g mieszanki zalewamy litrem przegotowanej wody, dodajemy 250 g cukru i 15 g drożdży. Fermentujemy w zamkniętym naczyniu 5 dni, przecedzamy, dodajemy 50 g miodu. Odczekujemy następne 3 dni. Powstały lek pijemy po ½ szklanki 3 razy dziennie przez 10 dni. Przechowujemy go w lodówce. Ostatni surowiec jaki polecę to borówka czarna. W swoim komentarzu do postu Pana Doktora o tej roślinie napisałem za literaturą: „Różne gatunki Vaccinum w tym nasze jagody zawierają składniki znane jako oligomeryczne procjanidyny (OPC). Istnieją dane pozwalające sądzić, iż przeciwdziałają one procesowi rozpadu wielu tkanek, takich jak np. osłonka melinowa, otaczająca włókna nerwowe. Mają one również właściwości przeciwzapalne które mogą łagodzić objawy stwardnienia rozsianego…”. Zatem po jagody też warto sięgnąć.
Kilka mieszanek zalecanych w stwardnieniu rozsianym:
I. Ziele świetlika, ziele jemioły, ziele dziurawca, liść ruty, ziele fiołka trójbarwnego, morszczyn pęcherzykowy, kwiat bzu czarnego, kora wierzby, kora kruszyny, korzeń wilżyny ciernistej, liść mięty pieprzowej. Łyżkę mieszanki zalać szklanką wrzątku, odstawić na 3 godziny. Pić 3 razy dziennie szklankę 20 minut przed jedzeniem. (Klimuszko).
II. Ziele świetlika, ziele krwawnika, korzeń lukrecji, morszczyn pęcherzykowaty, liść borówki czernicy, liść pokrzywy, liść melisy, liść poziomki. Łyżeczkę mieszanki zalać szklanką wrzątku, naparzać 20 minut. Pić rano i wieczorem po szklance. (Sroka).
III. Liść orzecha włoskiego, liść pokrzywy, korzeń łopianu, kwiat bzu czarnego, ziele ruty, ziele świetlika, liść melisy. Odwar z łyżki na szklankę wody. Pić 3 razy dziennie ½ szklanki między posiłkami. (Kałużyński).
IV. Kwiat pierwiosnka 50 g, owoc róży 50 g, liść szałwii 20 g, kwiat słonecznika 20 g, owoc głogu 20 g, morszczyn 20 g. Czubatą łyżkę mieszanki zalewamy 1 szklanką wrzątku, parzymy 20 minut, przecedzamy. Pijemy 3 razy dziennie po szklance podgrzanego naparu po posiłku.
V. Owoc róży 20 g, liść szałwii 20 g, kwiat pierwiosnka 10 g, kwiat słonecznika 10 g. 2 łyżki mieszanki zalewamy 2 szklankami wody, gotujemy pod przykryciem 3 minut, odstawiamy na 5 minut, przecedzamy, pijemy po ½ szklanki odwaru 2 -3 razy dziennie.
Jeszcze dwie mieszanki uodparniające zalecane w stwardnieniu rozsianym.
VI. Liść mięty 50 g, ziele srebrnika 50 g, ziele rdestu ptasiego 50 g kwiat nagietka 25 g, ziele dziurawca 25 g, liść pokrzywy 25 g, ziele krwawnika 25 g. 1 ½ łyżki mieszanki zalewamy 2 szklankami wrzącej wody, parzymy pod przykryciem godzinę, przecedzamy. Pijemy 2/3 szklanki naparu 2 razy dziennie, rano i wieczorem.
VII. Koszyczek rumianku 50 g, liść babki lancetowatej 50 g, ziele szanty zwyczajnej 50 g, korzeń mniszka 25 g, owoc kminku 25 g, ziele bożego drzewka 25 g, ziele bylicy pospolitej 25 g. 1 ½ łyżki mieszanki zalewamy 2 szklankami wrzątku, parzymy pod przykryciem godzinę, przecedzamy. Pijemy 2/3 szklanki naparu 2 razy dziennie, rano i wieczorem.
Do leczenia zasadniczego, prowadzonego przez dobrego lekarza, warto dołączyć z pewnością coś z tego co wygrzebałem w swoich materiałach i podaję powyżej. Pozdrawiam i życzę zdrówka. Powodzenia.