Autor Wątek: Sól himalajska  (Przeczytany 11456 razy)

Wesoły Sen

  • Gość
Sól himalajska
« dnia: Maja 24, 2015, 01:16:35 »
Sól himalajska jaka ostatnio kupiłem ma bagatela 83 minerały. Ciekawe iloma może sie poszczycić nasza sól kamienna.

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 24, 2015, 08:45:29 »
Brzmi nieźle, ale czy ktoś sprawdzał i potwierdził zawartość  tych  minerałów w tej soli ?


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 24, 2015, 09:03:39 »
Sól himalajska jaka ostatnio kupiłem ma bagatela 83 minerały. Ciekawe iloma może sie poszczycić nasza sól kamienna.

Pewnie tyle samo, czyli ile było w tym morzu lub wulkanicznych solankach, które kiedyś wyschły, a ruchy ziemi je zakopały.
Na początek należałoby ustalić, co rozumiemy pod nazwą "minerał". Pierwiastek? Związek chemiczny? Czy jego postać? A może mieszankę związków chemicznych z przewagą jednego?

Wszystko to może dokładność analizy, a może nawet i marketing.
Osobiście bym się tym nie wzbudzała nadmiernie i zamiast przepłacać za marketing, lepiej kupić sól kłodawską.
No, chyba, że ktoś wykaże, że w himalajskiej jest coś, czego nie ma w naszej.

Jedyne, czego nie warto kupować, to produkt sprzedawany pod nazwą "O' sole". To niby nazywa się "sól kamienna" i niby jest gruboziarnista, ale pakowacz nie pisze, skąd ona jest, z jakiej kopalni. Ta sól się nie zbryla. Wydaje mi się, że to jest jakiś odpad z produkcji czegoś, może i spożywczy, ale to nie jest prawdziwa sól kamienna.

Pozdrowienia :-)

Offline tomczan

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 450
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 24, 2015, 14:43:53 »
na taka tabelkę sie kiedyś natknąłem:
https://www.atthemeadow.com/resources-and-guides/minerals-in-himalayan-pink-salt-spectral-analysis.html

ktoś wie czemu ostatnio tak popularne stało się picie wody z solą ? :)

« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2015, 14:49:07 wysłana przez tomczan »
Polecam:http://www.biostrefa.pl/ żywność, zioła, kosmetyki :)

Wesoły Sen

  • Gość
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 24, 2015, 18:40:43 »
Widocznie ktoś im wmówił że mają niedobory sodu  ;D

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 24, 2015, 19:15:09 »
na taka tabelkę sie kiedyś natknąłem:

Najbardziej mi się podobają wyniki "<0.001 ppm" (parts per million), czyli ja to rozumiem, że poza zakresem wykrywalności przez przyrządy. W ten sposób można rzeczywiście przerzucić całą tablicę Mendelejewa i wyliczać "minerały" lub "składniki", których nie wykrywamy. Przy okazji udowodnimy, że sól himalajska nie jest zbytnio radioaktywna.

Nie dajmy się zwariować - w wodzie morskiej i różnych wodach mineralnych zawsze pływała cała tablica Mendelejewa w różnych proporcjach, bo taka jest tych wód natura.

Pozdrowienia :-)

Offline Mama

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1585
    • Aga Radzi
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 24, 2015, 19:37:23 »
We Wieliczce mozna jeszcze sobie taką pamiątkową czarna wielicką kupić.
Chętnie kupię kłodawską, ale w moim nieźle zapotrzonym sklepie nie mają tylko ta himalajska w każdym rozmiarze a naszej pomarańczowej kłodawskiej brak :(

APEL:
Jeżeli ktos ma dostęp i będzie dla siebie kupował to i ja poproszę ze 2 kg (jeśli będzie za ciężko to mniej) , jeśli ta osoba będzie w sobotę na konfernecji w Katowicach.
Jeżeli w naturze występuje jakaś choroba to natura ma na nią lekarstwo !!!
Współtworze http://1000roslin.pl/
Prywatnie http://agakrok.blogspot.com/
Służbowo https://www.szm-melisa.pl/

Offline ineslik

  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2121
    • herbiness
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 24, 2015, 20:07:20 »
Aga, do Wieliczki się idzie z plecakiem i wynosi soli, ile udźwigniesz. Wyniosłam po zlocie w Gdowie sporo. Do dzisiaj nawet 1/5 nie zlizałam. Trasa "dla aktywnych".

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 04, 2016, 02:57:56 »
Picie wody z solą stało się ostatnio popularne pewnie za sprawą rad Jerzego Zięby.

Na początku polecał sól himalajską ale ostatnio zaczął nawet ją odradzać twierdząc, że jest "podrabiana".
Chyba coś w tym jest bo niedawno po posoleniu jajka rozpłynęła mi się na nim chyba gródka różowego barwnika.
Jerzy Zięba jakiś czas temu powiedział, że przeprowadził badania i okazało się, że sól kłodawska nie jest wcale gorsza od himalajskiej, czyli potwierdziły się przypuszczenia Basi.
W Piotrzeipawle 1kg soli kłodawskiej kosztuje 0,75 zł, czyli jakieś 10-20 razy mniej niż himalajskiej.

Rada Jerzego Zięby żeby pić soloną wodę bardzo mi pomogła.
Przez wiele lat byłem ciągle odwodniony mimo, że piłem nawet 5 litrów wody dziennie.
Nie mogłem się śmiać bo usta pękały mi tak bardzo, że czasami kapała mi z nich krew.
Nie pomagały żadne kremy czy pomadki.
Piję soloną wodę już chyba od roku i nie zdarzyło mi się od tamtej pory mieć zeschnięte usta.
Skóra na nich jest cały czas miękka i elastyczna.
A gdy przesadzę to wyglądają nieco karykaturalnie, jak u modelek na botoksie.

Offline Wesoły Sen

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 386
  • Ojcze Święty Janie Opalo módl się za nami
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 05, 2016, 00:16:57 »
Cytat: Basia
Nie dajmy się zwariować - w wodzie morskiej i różnych wodach mineralnych zawsze pływała cała tablica Mendelejewa w różnych proporcjach, bo taka jest tych wód natura.

No bo to są dobre sole naturalne kopalne nieprzetworzone lub morskie, himalajska jest jedną z nich.

Cytat: Optimus
Przez wiele lat byłem ciągle odwodniony mimo, że piłem nawet 5 litrów wody dziennie.

wiele zależy od pH wody, organizm za pomocą wody reguluje gospodarkę kwasowo-zasadową. Zazwyczaj lekko alkaliczna woda lepiej nawadnia (sól alkalizuje) i aktywizuje uczucie pragnienia w mózgu. Wiele zależy od pH moczu zbyt zasadowy mocz rodzi kamienie potasowo wapniowe a zbyt kwaśny kamienie z kwasu moczowego. pH można przyjąc w moczu za zdrowe od 6 do 8. Widać to gdy pije się dużo wody naraz i zna jej pH. Gdy pH wody nie bedzie służyć organizmowi woda ulegnie zatrzymaniu. Gdy bedzie służyć aktywizuje się w mózgu uczucie pragnienia i wzrośnie czestość oddawania moczu.
Jedna nitka DNA jest + a druga nitka -.  Całkowite sterowanie falami elektromagnetycznymi wszystkimi chorobami człowieka, komórkami, wirusami. Prąd powstaje z rozmagnesowania które zabija planetę obniżając pasy Van Allena. Walka z totalną kontrolą systemu śmierci się zaczyna

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 05, 2016, 00:56:15 »
Gdy pH wody nie bedzie służyć organizmowi woda ulegnie zatrzymaniu. Gdy bedzie służyć aktywizuje się w mózgu uczucie pragnienia i wzrośnie czestość oddawania moczu.
A czy przypadkiem nie na odwrót?
Raczej spodziewałbym się, że organizm będzie chciał się pozbyć tego co mu nie służy.

Chyba nie badałem pH moczu odkąd piję tą osoloną wodę ale dawniej miałem pH=5 lub mniej.

Przypomniało mi się jeszcze, że Sławomir Ambroziak zalecał suplementacje potasem przy zwiększonym spożyciu soli.

Offline Wesoły Sen

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 386
  • Ojcze Święty Janie Opalo módl się za nami
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 05, 2016, 01:02:17 »
Cytuj
A czy przypadkiem nie na odwrót?

Nie ponieważ organizm w przypadku złego pH potrzebuje czasu żeby doprowadzić pH wody do użytecznego poziomu aby ją wykorzystać.
Jedna nitka DNA jest + a druga nitka -.  Całkowite sterowanie falami elektromagnetycznymi wszystkimi chorobami człowieka, komórkami, wirusami. Prąd powstaje z rozmagnesowania które zabija planetę obniżając pasy Van Allena. Walka z totalną kontrolą systemu śmierci się zaczyna

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 05, 2016, 12:42:15 »

Offline Optimus

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 780
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 06, 2016, 00:13:52 »
Wesoły Sen, a czy mógłbyś podrzucić jakieś badania potwierdzające to?

Ewula K, jak dla mnie kolor jest obojętny, jadam dużo mięsa więc niedoborów żelaza nie mam.
Jednak ma dla mnie znaczenie to, że jest prawie 9 razy droższa.

Dlaczego brak jodku potasu jest zaletą?
Chodzi o ludzi mających problemy z tarczycą?

Na półce w sklepie były dwa rodzaje zwykłej soli kłodawskiej, jedna była sypiąca się w luźnym woreczku a druga w formie kostki, ciasno spakowana.
Czy ta w kostce jest lepsza bo na 100% nie zawiera żelazocyjaneku potasu?

Offline Apuela1

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Sól himalajska
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpnia 10, 2016, 10:05:07 »
Hm, o soli himalajskiej przeczytałam już trochę artykułów. Zastanawiałam się też, czy nie jest zwykła sztuczka marketingowa, że niby jest zdrowsza od "naszej" soli warzonej. Wiecie, coś jak syrop z agawy - ot, zwykła machina reklamy. http://www.biomedical.pl/zdrowie/sol-himalajska-wlasciwosci-i-zastosowanie-rozowej-soli-himalajskiej-6475.html Tutaj chociażby opisali, że składa się z 80 minerałów (w tym żelaza, który ma ponoć świadczyć o jej różowym kolorze), z kolei jej największa zaletą jest to, że nie podlega obróbce chemicznej, rafinacji i tak dalej. Wszystko brzmi ładnie, choć w dalszym ciągu mamy do czynienia z solą. Z drugiej strony, gdyby tak wybrać mniejsze zło... sól warzona nie ma żelaza ani nie jest pozyskiwana naturalnie, tak więc himalajska wychodzi na plus.