Już porównałam dwa zdjęcia. Na starym zdjęciu przejście pomiędzy dziurą dookoła korzenia a kością było płynne, teraz zmiana jest ostra. Ząb jest zdecydowanie stabilniejszy na swoim miejscu, niż był.
Istnieje prawdopodobieństwo, że:
a. to, co było do wygryzienia zostało wygryzione, reszta się wygoiła.
lub
b. to, co było do wygryzienia zostało wygryzione i ciąg dalszy nastąpi.
Radiolog robiący zdjęcie stwierdził, że warto poobserwować, ale muszę jeszcze porozmawiać o tym z dentystką.
Cały czas robię płukanki z wywarów z ziół garbnikowych do osiągnięcia efektu "kapcia" w ustach a potem smaruję "bójczymi" nalewkami.
I tak to wygląda na dziś.
Pozdrowienia :-)