Prawda to, czy bzdura ?

[Bassa]

Powiedziano mi, że pokrzywy w ogrodzie zapewnią ochronę przed kleszczami.
Coś o tym wiadomo?
Jakie znacie sposoby wypłoszenia tego dziadostwa przynajmniej z małych ogródków.

[Ełka]

Kleszcze chyba są wszędzie, w ogródkach, parkach itp.
Przeczytałem wszystkie strony Dr. Różańskiego i z tego co pamiętam nigdzie nie pisał o odstraszających właściwościach jakiegoś zioła.
Choć lawenda wiele robactwa odstrasza ale czy kleszcze? nie mam pojęcia.
Zostają chyba chemiczne specyfiki

[janek]

Tylko chemia jeśli chcesz mieć pewność.

[docent]

wyciąg wodny z czeremchy, tniesz na kawałeczki zalewasz wodą i gotujesz, pogotujesz trochę , niech ostygnie , zlać co klarowne do spryskiwacza i hej na pole, tłucze też nimfy , wody tyle coby przykrywała zielsko.
http://niepodlewam.blogspot.com/2013/07/preparat-z-czeremchy-na-kleszcze.html tutaj wygrzebałem

[zulu]

Pisałem już kiedyś o moich doświadczeniach inspirowanych wyciągiem z czeremchy. Na spodeczek nalałem ciut takiego wywaru. Włożyłem do niego kilka kleszczy zdjętych z psa. Niektóre jeszcze nie wczepione, hasające po jego siersści, inne już eksmitowane ze skóry ale żywe. Najdalej po kilkudziesięciu sekundach wszystkie lekko wytaplane ( nie utopione) przestały się ruszać. Kto nie wierzy niech się sam przekona

[janek]

Zulu.
Już wcześniej kiedyś pisałem - bardzo bi mi zależało na otrzymaniu paru kleszczy w jakieś maleńkiej fiolce czy naczynku. Pokryję wszelkie koszty związane z wysyłką.

[zulu]

Pomyślę o łapance. Teraz nie ma dnia, żeby coś na mojej psinie nie jechało na gapę. Jak nie masz nic przeciw temu, a będziesz w Panewnikach, to postaram się coś przytargać świeżego ...
Możesz jednak spróbować nałapać samemu. Widziałem kiedyś na jakimś filmie sposób polegający na tym, że człek ciągnął wolno po łące płócienną płachtę białego koloru (materiał dosyć gruby, żeby kleszczyce miały się czego czepiać). Płachta była z jednej strony przymocowana do poprzeczki. Do końców poprzeczki zaś sznureczek podczepiony do napędu, czyli osoby ciągnącej. Nieźle to wyglądało. Parę metrów spaceru, delikatne podniesienie płachty, na której od spodu za każdym razie łaziły tak poszukiwane przez Ciebie paskudy

[werbena]

 Czy taki wywar z czeremchy byłby dobry do zapobiegawczego spryskiwania się przed wejściem do lasu? A może jakaś nalewka?  żeby za każdym razem nie gotować ;-)

[zulu]

Co innego działanie bójcze, a co innego odstraszające. Chyba nie zawsze jest to zgodne. Poza tym , jeżeli okaże się , że czeremcha odstrasza,należałoby pomyśleć o utrwaleniu zapachu. Wywar czy tym bardziej nalewka dosyć szybko oddają swe zapachy. Dodatkowo wywar należałoby zakonserwować, żeby się nie zesmrodził przy dłuższym przechowywaniu. Dłużej się to trzyma kupy w olejach. Jednak proszę to traktować jako bardzo amatorskie dywagacje. Musiało by się tu wypowiedzieć kilkoro fachowców w różnych dziedzinach . Jednak eksperymentować może każdy. Kto wie, może nawet Nobla można się dorobić dzięki takiemu prostemu wynalazkowi

[docent]

a co tam zulu będziesz myślał o utrwalaniu zapachu za długo hehehe ja Ci powiem wiadomo powszechnie, że mikrokapsułki produkuje, a to nadaje się do tego jak złoto i nie mogę nazwać Twoich dywagacji amatorskimi 

[zulu]

No to Nobel będzie miał dwóch tatusiów . Co najmniej ...

[docent]

jednak niestety już są podobne preparaty w postaci mikrokapsułek a nawet specjalne tkaniny z wszytymi/wplecionymi kapsami z jakimiś tam perfumami jako materiał na poszewki albo odstraszaczami owadów właśnie dla wojska, rybaków, leśniczych i może nawet dla zielarzy. Ciekawe by były pewno rajtuzy dla tirówek hahaha
kiedyś wymyśliłem tkaninę na bieliznę osobistą z kapsami z węgla aktywnego jako pochłaniacz ,,trzmieli" ...........ech cholerne japońce  ale widać działa

[zulu]

Niestety, ubranek szytych z polskiego wynalazku antyinsektowego w necie znaleść nie mogłem . Widać zielarze muszą sami zadbać o siebie. Dlatego liczymy docencie na Ciebie.

[docent]

no mama krawcowa i ponoć ja szyć też umiem, wymyśliłem 3 lata temu taki preparat z mikrokapsami z olejkiem tymiankowym i co lepsze w aerozolu, trzyma się szmat jak diabli i jedzie tym tymiankiem że hej, dobry jest np, na to jak ktoś tapicerkę w samochodzie wymiocie hehehe, jakby co to z pomysłem i recepturą wejdę w produkcje, jednocześnie informując, że jak cała polska nauka jestem bez kasy :-) a i badania nad uwalnianiem też mogę z grubsza ogarnąć

[zulu]

Zatem dziś po robocie lecę do kolektury. Jak się uda zgadnąć lotomatowi zgadnąć to co sam wymyśli ( chybił i zazwyczaj nie trafił ) chętnie takie badania zasponsoruję