Mam w sumie niewielkie doświadczenia z dziurawcem, bo zawsze dobrze się zastanawiam nim w ogóle go użyję. Można by powiedzieć, że mam podświadomy uraz. Kiedy jeszcze nie interesowałam się ziołami tak intensywnie, spotkałam się z osobą pijącą go dużo i prawie stale, jako cudowny lek... Osoba ta niestety nie żyje. Rak żołądka.
Trudno mi powiązać to wszystko, albo stwierdzić jakąś zależność, nie mniej miałam przeświadczenie, że nie miał on dziurawiec najlepszego wpływu na tę osobę. Zawsze zażywanie ziół bo komuś pomogły, lub sąsiadka sąsiadce poleciła na coś tam, uważam za wielki błąd. Co jednemu pomoże drugiemu nie musi a nawet może zaszkodzić. Każda sytuacja u każdego człowieka inna. I w przypadku używania każdego ziółka trzeba się dobrze zastanowić, wziąć pod uwagę ogólny stan, dawki, czas brania i inne okoliczności.
Nie mniej znajoma zielarka wypowiadała się dobrze o działaniu oleju dziurawcowego na ból kręgosłupa ( tu tez jestem ostrożna, bo ludzie często skarżą się na ból kręgosłupa a całkiem inne przyczyny leżą u podłoża bólu pleców). Tak że sporządziłam on olej i stał sobie spokojnie w butelce na półce, na wszelki wypadek. Latem ubiegłego roku pojawił się u mnie wyprysk, coś jak liszaj wielkości monety. Zastosowałam wszystko co uważałam za słuszne, łącznie z ziołami szwedzkimi propolisem i moim ulubionym węglem i nic. Nic tego nie ruszało. Zaczęłam już eksperymentować bo przecież coś to musi ruszyć. Wyczerpałam wszystkie możliwości z mojego zapasu ziół i spojrzałam na butelkę z olejem dziurawcowym. Tylko kilkakrotne posmarowanie nim i w sumie trzy dni, jak paskudna zmiana skórna zniknęła mimo uporczywego utrzymywania się przez dwa miesiące.
Popatrzyłam łaskawiej na ten olej:) Nie mniej ostrożność co do dziurawca mam zawsze z tyłu głowy:) Nie mam doświadczeń jak on olej działa na kręgosłup, bo nie miałam okazji aby wypróbować. I oby tak dłużej było. Z wielką uwagą śledzę ten wątek o dziurawcu i na co trzeba uważać, także inne watki mówiące o przeciwwskazaniach, ubocznych działaniach, interakcjach ziół. To cenna wiedza.