Prostym językiem pisząc jest serce które jest pompą i są żyły którymi płynie krew (nie dziele już tego na żyły którymi krew dopływa do serca, arterie którymi krew odpływa od serca, kapilary małe naczynka które doprowadzają krew w każde zakamarki żeby nie komplikować piszę na to wszystko potoczne słowo żyły). Teraz wyobraź sobie że jest układ hydrauliczny pompa wodna i rury. Cisnienie zwiększy się jeśli pompa bedzie tłoczyć więcej niż powinna, średnica rury będzie mniejsza, rury zostaną zanieczyszczone osadem.
Pompa to serce kiedy ono tłoczy więcej niż powinno? Tutaj gra rolę układ nerwowy, stan emocjonalny, obciążenie psychiczne w życiu i w pracy wymagające bardzo wiele i budzące presję. Podaczas stresu aktywność elektryczna serca wzrasta, kurczliwość rośnie, wzrasta tempo pracy efektem może być nadciśnienie i nawet zawał. Na stałe pomoże tu tylko zmiana trybu życia na spokojny, ograniczenie stresu i presji na siebie. Z leków się tu stosuje beta-blokery z leków ziołowych Serpinę. To jednak pomoże doraźnie, musi termu towarzyszyć zmiana trybu zycia ewentualnie psychoterapia.
Kolejny element zmniejszona srednica rury, czyli w organizmie obkurczone żyły. Dlaczego żyły się kurczą? Powód numer jeden to zimno. Zimny klimat, chłodny dom, praca w zimnym otoczeniu organizm notorycznie broni się przed utratą ciepła i zaciska żyły. Jak to zmnienic na dobre bez leków? Wyjechać w jedną stronę do Australii albo na Belize. Medycyna używa leków ACE inhibitorów które blokują enzym angiotensynę II która zaciska żyły, ziołowym odpowiednikiem jest owoc i kwiatostan głogu.
Trzeci wreszcie aspekt rura się zapycha, do ścian przykleja się osad a więc zmniejsza się średnica a zwiększa ciśnienie przepływu. W żyłach takim osadem może być wapń, mogą być tłuszcze np. cholesterol. Co pomoże na stałe? Zmiana diety. Wprowadzenie produktów bogatych w magnez do diety zapobiegnie powstawaniu złogów wapnia. Wprowadzenie produktów bogatych w lecytynę zapobiegnie powstawaniu złogów tłuszczu. Ograniczenie spożywania produktów tłustych, sczególnie bogatych w tłuszcze nasycone , oraz ograniczenie spożywania produktów słodkich ubogich w błonnik spowoduje brak dostaw nowych porcji złogów. Magnez, błonnik oraz lecytyna oczyszczą złogi, zlikwidują więc ten osad i problem choroby. Tutaj można dodać jeszcze skrzepy które oczyścić może np. odpowiednia dawka witaminy E albo wyjazd na stałe do iglo w Laponii.