Przez kilka ostatnich dni jadłem bardzo dużo czosnku (ok. pół główki na dzień przez ok. 4 dni), a ten obniża ciśnienie. Po tym, jak wczoraj całkowicie zaprzestałem jego zjadania, moje ciśnienie znacznie wzrosło (wczoraj do 140/85, a dzisiaj do 150/90). Czy możliwe, że to `czosnkowa terapia` jest przyczyną mojego nadciśnienia, a może to przesilenie wiosenne?