Głóg na serce

[red]

Red, może dawka samej nalewki głogowej jest zbyt duża? Po co Ci ten głóg, tzn. co chcesz osiągnąć stosując go?

Kuneg od wielu lat mam problemy z zaśnięciem próbowałem wielu rzeczy nawet psychotropów- działały , ale nie chciałem ich brać. Ostatnio zrobiłem nalewkę z lawendy, arcydzięgla, melisy ,serdecznika na sen , ale efekty były marne, fajnie rozluzniała trochę zamulała i nic więcej, to nie było to czego oczekiwałem, gdy zrobiłem nalewkę z głogu ,malin i róży to był strzał w dziesiątkę spałem i śpię po niej jak dziecko, gospodarz zaleca głog między innymi na bezsenność, stres itd.Podobnie na mnie działa jemioła ,  (macerat wodny na zimno), tylko że po jakiś czterech dniach przyjmowania jemioły zgodnie z zaleceniami gospodarza, zaczynam mieć biegunkę, więc głog spadł mi z nieba na razie przyjmuje co dwa dni i zaczyna być ok może organizm musiał się przyzwyczaić. 5ml nalewki to niewiele.
P.S. Może wreszcie znajdziesz czas w tygodniu, to byś podjechała po tego grzybka kefirowego?

[kuneg]

Red, a sprawdziłeś poziom magnezu w organiźmie? Jak skończy mi się magnez i zapomnę kupić przez kilka dni, to problemy ze spaniem wracają. Wypijam 2-3 kawy dziennie, więc ta 1 tabletka magnezu + vit.B6 wieczorem jest mi potrzebna.

Jak mam większy stres i mimo wszystko mam problem z zaśnięciem, to łyżeczka nalewki z glistnika rozwiązuje problem zasypiania. Bez magnezu, po samym glistniku, często się budziłam w nocy.

P.S.1: Masz PW.

P.S.2: Mów mi Małgorzato

[red]

Red, a sprawdziłeś poziom magnezu w organiźmie? Jak skończy mi się magnez i zapomnę kupić przez kilka dni, to problemy ze spaniem wracają. Wypijam 2-3 kawy dziennie, więc ta 1 tabletka magnezu + vit.B6 wieczorem jest mi potrzebna.

Jak mam większy stres i mimo wszystko mam problem z zaśnięciem, to łyżeczka nalewki z glistnika rozwiązuje problem zasypiania. Bez magnezu, po samym glistniku, często się budziłam w nocy.

P.S.1: Masz PW.

P.S.2: Mów mi Małgorzato

Małgosiu nie sprawdzałem magnezu we krwi , ale "żrem" i piję tyle tego wszystkiego,że nie sądzę, abym miał jakiekolwiek braki w witaminy czy mikroelementy.  Nawet ta nalewka z głogu, malin i róży ma tyle tego dobrego w sobie,że aż strach  Po glistniku piekły mnie oczy, a sen miałem taki sobie jaskry ani zaćmy nie mam.

[red]

Link do ciekawego artykułu
http://www.czytelniamedyczna.pl/3846,glog-crataegus-monogyna-l-crataegus-oxyacantha-l-cenna-roslina-lecznicza.html

Podsumowanie
Od wielu lat głóg uważany jest za cenną roślinę leczniczą, mającą szereg zastosowań w leczeniu różnego rodzaju schorzeń. Badania naukowe potwierdzają jego działanie hipolipidemiczne, hipocholesterolemiczne, przeciwmiażdżycowe oraz przeciwutleniające. Jedną z ważniejszych przypisywanych mu właściwości był także pozytywny wpływ na przebieg choroby u pacjentów z niewydolnością serca. Jednakże, przeprowadzone w ostatnich latach na szeroką skalę badania kliniczne wykazały, że zasadność stosowania głogu w każdym przypadku niewydolności serca budzi wątpliwości. Przyjmowanie wyciągu z głogu, jako terapii wspomagającej nie wpływa na zahamowanie postępów choroby, ani nie poprawia jakości życia pacjentów. W badaniach potwierdzono natomiast korzystny wpływ na stan zdrowia pacjentów cierpiących na zmniejszenie frakcji wyrzutowej lewej komory serca (LVEF), gdzie przyjmowanie ekstraktu z głogu w znaczący sposób obniża ryzyko nagłej śmierci.

[Zibi]

Witam

Mam problemy z sercem, narazie jeszcze nie biorę żadnych leków, ale męczy mnie kolatanie serca, wykazano na EKG , że to czestoskurcz, mam tez poczatki nadcisnienia. Dużo slyszalam o głogu. Pije herbatke, zalewam owoc i kwiat glogu + serdecznik woda , lekko podgrzewam i pije, Chcialabym sie dowiedziec czy dobrze ten głóg przyrządzam , czy nie musi to byc wyciąg alkoholowy?

Wino z głogu dobrze działa, mojej żonie pomaga właśnie w takich problemach.

[axel40]

Żeby mieć wszystko pod ręką podaję przepisy dr.Różańskiego n/t głogu i wpływie na serce i układ krążenia:
Działanie

Przetwory z głogu tonizują i zwalniają czynność serca, rozszerzają naczynia wieńcowe (wyciągi alkoholowe !), obniżają ciśnienie krwi, uszczelniają i wzmacniają naczynia krwionośne oraz błony międzykomórkowe, zapobiegając w ten sposób powstawaniu wysięków; regulują pracę nerek; działają uspokajająco, rozkurczowo i moczopędnie.

Wskazania: choroba nadciśnieniowa, nadczynność tarczycy, częstoskurcz, nerwice serca, nerwobóle, miażdżyca, choroba wieńcowa, zdenerwowanie, bezsenność, stres, kołatanie serca, reumatyzm, obrzęki i wysięki, zaburzenia metabolizmu, skąpomocz.

Napar: 3 łyżki kwiatów, liści lub owoców zalać 2 szkl. wrzącej wody; odstawić na 20 minut; przecedzić. Pić 3-4 razy dz, po 150-200 ml; dzieci ważące; 4-5 kg - 8,5 ml; 10-15 kg - 28,5 ml, 20-25 kg - 57 rai, 30-35kg - 85,7 ml, 40-45 kg - 114 ml, 50-55 kg - 142 ml, 3-4 razy dz.

Alkoholatura zimna: pół szkl, świeżych kwiatów i liści lub owoców zalać 400 ml wódki; wytrawiać 14 dni; przefiltrować. Zażywać 3-4 razy dz. po 10 ml; dzieci ważące 10-15 kg - 1,5-2 ml, 20-25 kg - 2-3 ml, 30-35 kg - 4 ml, 40-45kg - 5-6 ml, 50-55 kg - 7 ml, 3-4 razy dz.

Intrakt głogowy - Intractum Crataegi: pół szkl. świeżych liści i kwiatów lub owoców zalać 400 ml gorącej wódki; wytrawiać 10 dni; przefiltrować. Zażywać jak alkoholaturę.

Nalewka głogowa - Tinctura Crataegi: pół szkl. suchych kwiatów, liści i kwaitów lub owoców zalać 400 ml wódki; macerować 14 dni; przefiltrować. Zażywać jak alkoholaturę.

Alkoholmel Crataegi: do 100 ml dowolnego wyciągu alkoholowego wlać 100 ml miodu, wymieszać. Zażywać 3-4 razy dz. po 1-2 łyżki; dzieciom podawać 1-2 łyżeczki płynu. Znakomity środek wzmacniający, przeciwmiażdżycowy i kardiotoniczny.

Miód głogowy - Mel Crataegi: suche owoce lub liście z kwiatami zmielić na drobniutki proszek. Na każdą łyżeczkę proszku dać 1 łyżkę miodu i 10 kropli alkoholu lub gliceryny, wymieszać. Zażywać 3-4 razy dz. po 1 czubatej łyżeczce.

Rp. Mikstura CAV nasercowa i obniżająca ciśnienie krwi

Nalewka (intrakt) głogowa - 10 ml

Nalewka rutowa lub nalewka arnikowa - 10 ml

Nalewka lub intrakt jemiołowy – 10 ml

Valeriana – nalewka lub intrakt – 10 ml

Miód naturalny - 1 łyżka

Wymieszać. Zażywać 3-4 razy dz. po 1 łyżeczce lub przed snem 1 łyżkę. Tyle też można podawać dzieciom.

Wskazania: nadciśnienie, podniecenie nerwowe, lęk, bezsenność, nerwice, kołatanie serca, choroby alergiczne i skórne (pomocniczo).

Rp. Mikstura nasercowa, uspokajająca, przeciwcukrzycowa
i obniżająca ciśnienie krwi

Nalewka głogowa - 10 ml

Nalewka serdecznikowa - 10 ml

Nalewka kokoryczkowa - 10 ml

Mentowal - krople - 10 ml lub nalewka miętowa – 15 ml

Waleriana - 10 ml

Wymieszać. Zażywać 3-4 razy dz, po pół łyżeczki.

Wskazania: zaburzenia trawienia, nadciśnienie, zawroty głowy, bóle brzucha, wyczerpanie nerwowe, stres, nerwice wegetatywne, bezsenność, kłucie w sercu, osłabienie serca.

[axel40]

Nazbierałem dzisiaj trochę głogu na terenach Natura2000, z myślą o wykorzystaniu go w leczeniu nadciśnienia,a tu taka niespodzianka,że głóg ma zastosowanie w leczeniu  nadczynności tarczycy.Czy miał ktoś jakieś doświadczenia w stosowaniu głogu przy hashimoto,bo znów boję się może mi się rozwalić TSH?

[Basia]

Skutkiem ubocznym i nadczynności i niedoczynności jest zła praca serca, bo sterowanie jest w tarczycy. Głóg nie wpływa bezpośrednio na tarczycę, chociaż poprawia ukrwienie narządów, w tym i tarczycy. Główną jednak funkcją głogu przy leczeniu wszystkich chorób tarczycy jest właśnie poprawa pracy serca - poprawa skuteczności każdego skurczu.

Pozdrowienia :-)

[Tomasz]

z ciekawostek - intrakt z głogu (z Herbapolu) - został przepisany przez lekarza osobie z rozrusznikem serca (niewydolność mięśnia sercowego na poziomie 80%) i rezultaty są dobre, a nawet bardzo dobre.

Tak samo mieliśmy w Międzyborowie: dla osób z wszczepionymi sztucznymi elementami głóg jest dozwolony. Poza tym czosnek, czosnaczek, cebula, jemioła, serdecznik, za to nostrzyk i inne zioła kumarynowe są zakazane.

Pozdrowienia :-)

Bardzo zaintrygował mnie cytowany powyżej post Basi. O ile dobry wpływ wyciągów z głogu na serce mnie nie dziwi, to nijak nie mogę zrozumieć, dlaczego osoba z rozrusznikiem powinna unikać ziół kumarynowych. Wg opisów, kumaryna np. z nostrzyka zmniejsza krzepliwość krwi, ułatwiając tym samym jej krążenie. Co innego w momencie wszczepiania np. rozrusznika lub innego zabiegu, gdzie krzepliwość krwi ma znaczenie, ale później. Nie umiem tego rozgryźć, więc proszę o więcej szczegółów i wyjaśnienie, dlaczego ludzie z wszczepionym np. rozrusznikiem powinni unikać ziół kumarynowych.
pozdrowienia

[Basia]

Niestety, zioła kumarynowe mogą spowodować odklejenie się sztucznego elementu, dlatego nie należy ich stosować, przynajmniej nie należy bez bardzo porządnej konsultacji. Może są teraz nowsze materiały, bardziej zgodne biologicznie, ale jeszcze w roku 2012 było na "nie".

Oczywiście, nie dotyczy to osób bez sztucznych wszczepów.

Pozdrowienia :-)

[Tomasz]

Jak zawsze Basia jest niezawodna, dziękuję za podpowiedź. Przez ostatnie dni próbowałem iść tym tropem. Niestety w dostępnej mi literaturze i w necie nie znalazłem żadnych przeciwskazań mówiących o niekorzystnym wpływie kumaryn i jej pochodnych przy wszczepionych sztucznych elementach w organizmie (np. kardiowerter, stenty itp.). Musi to być "coś" związane z właściwością rozrzedzania krwi. Na razie pozostaje mi więc zapamiętać tą zależność. Tak czy inaczej temat poruszony przez Basię, jest wg mnie ważny - pierwszy raz została zwrócona uwaga na osoby z wszczepionymi "sztucznymi elementami", które przecież też mogą stosować mikstury ziołowe, profilaktycznie lub leczniczo. Będę dalej szukał informacji na ten temat. A może ktoś z Was dorzuci jeszcze coś w tym temacie.
pozdrawiam

[Tomasz]

W temacie kumaryn, natrafiłem na pewien trop czytają opracowanie o wykorzystaniu kozieradki (Wykorzystanie kozieradki pospolitej w zielarstwie i fitoterapii, Magdalena Kilar, Janusz Kilar, Henryk Różański)

http://www.pwsz.krosno.pl/gfx/pwszkrosno/userfiles/biblioteka/herbalism/_herbalism__wykorzystanie_kozieradki_pospolitej.pdf
Otóż cyt „….wśród osób, u których w leczeniu stosuje się warfarynę paracetamol  zwiększa efekt przeciwkrzepliwy. Wynika to z interakcji paracetamolu z roślinami, które w swoim składzie zawierają kumaryny, to jest Trigonella foenum-graecum, Matricaria chamomilla, czego skutkiem jest wydłużenie krwawienia” .
Paracetamol bardzo się kłóci z warfaryną i zwiększa jej działanie przeciwkrzepliwe.

Warfaryna (antykoagulant, antagonista witaminy K) jest lekiem zmniejszającym krzepliwość krwi i stosowana jest między innym przy zapobieganiu powikłaniom zakrzepowo – zatorowym u pacjentów po wszczepieniu zastawek serca, protezowaniu naczyniowym (stenty), ze względu na możliwość pojawienia się na sztucznym materiale skrzeplin, które mogą doprowadzić do powstania niebezpiecznych dla pacjenta zatorów.
U takich osób kontroluje się współczynnik  INR, który w tym przypadku wynosi 2,5-3,5 (tzw przedział terapeutyczny). Norma INR to 0,8-1,8. Jeśli dodatkowo przyjmiemy zioła kumarynowe zwiększające działanie przeciwkrzepliwe to może dojść do krwotoków wewnętrznych a nawet domózgowych.
Powyższe informacje pochodzą z artykułów zamieszczonych w internecie.
To chyba może być jedna z przyczyn zakazu stosowania ziół kumarynowych u osób ze wszczepionymi sztucznymi elementami.
Pozdrawiam