Adamie dorzuć do tych rzeczowych poprawiaczy dietę bogatą w witaminy i minerały. Np. surowe jajko lub Ovobiovitę.
Światła słonecznego dla całej skóry w odpowiedniej dawce.
Rozsądną, regularną dozę ruchu na "dobrym" powietrzu (nie mylić ze sportem)

Ilość, częstość spożywania według Króla, Urzędnika i Żebraka (TCM)

Regularny, odpowiedniej długości i jakości sen.
Unikaj wysokoprzetworzonej żywności (szczególnie konserwowane wędliny i inne wyroby z czerwonego mięska).
Z mięskiem jak z jeżem - bardzo ostrożnie - jak już to koźlęcina, baranina, cielęcina - cena rodzaju mięska o czymś świadczy.
Specyfikiem (suplement) mumio należy się również zainteresować (stoi za tym 3000 lat używania na wschodzie) -
równocześnie żadnego alkoholu, żadnego!Jeden z cenniejszych wątków na forum - stanowi o profilaktyce (takie zielarskie " Si vis sanitas, para bellum")

Pozdrawiam,
Paweł