General Category > Fitoterapia położnicza.
poporodowy hemoroid
slav:
Witam, wyskoczył (dosłownie) mi problem - otóż jestem 2 tygodnie po porodzie i parę dni temu wyskoczył mi taki poporodowy hemoroid. Poród miałam dość ciężki, zakończony użyciem próżnociągu, więc mam trochę obrażeń, a teraz jeszcze to...
Mój pomysł (już go realizuję, od wczoraj więc efektów nie widzę) jest taki: robię odwar z liści orzecha włoskiego, nagietka, rumianku, arniki, kwiatów kasztanowca (to miałam w domu) i na gaziku zapodaję na tego hemoroida i tak sobie noszę. Próbowałam zapodawać też na obolałe krocze, ale od tego boli bardziej, więc pozostaję przy okładach z altacetu (jak zalecili w szpitalu). Czy ma to szansę zadziałać? Pić nie będę, bo karmię, no może rumianek mogę. Czy mogę sobie zrobić taki odwar i potrzymać parę dni w lodówce, żeby nie robić codziennie, bo Synek nie daje mi dużo czasu? ;)
Przeglądnęłam wątek o hemoroidach, ale on mnie trochę nie dotyczy, bo to taki specjalny przypadek jest. Ćwiczyć teraz to nie mogę, dieta jest ok, pić ziół też za bardzo nie mogę. Nasiadówki też mi jakoś bardzo nie leżą, póki mnie wszystko boli.
Wesoły Sen:
Sporo ryzykujesz szczególnie że np. w kasztanowcu jest eskulina która to jest poważną trucizną. Gro z tych składników może się dostać do krwioobiegu szczególnie że hemoroidy czesto krwawią to nawet w znaczacych ilościach. Arnika jest bardzo niebezpieczna nawet w aplikacji na skórę w przypadku karmienia piersią. ZAPRZESTAŃ TYCH PRAKTYK NATYCHMIAST. Jeśli problem tego hemoroidu jest poważny można rozważyć z lekarzem karmienie zastępcze dziecka i leczyć hemoroida bez obaw.
Basia:
Nie demonzowałabym tak ani arniki, ani eskuliny, ale one rzeczywiście w Twoim problemie niekoniecznie pomogą i bez bólu możesz je wycofać. W zamian daj do miksu korę dębu i rozgotowanego glutka z siemienia lnianego.
Mit trującej arniki zaczął się wtedy, kiedy w pewnym momencie jakiś Herbapol zaczął robić nalewki z arniki do użytku zewnętrznego na metanolu. Dokładnie tak samo, jak rok temu były wypadki po spożyciu płynu do spryskiwaczy na metanolu.
Pozdrowienia :-)
Renia:
Byłam świadkiem, gdy położna radziła jednej pacjentce, w takiej sytuacji: ,, Dużo klęczeć podpierając się na łokciach, a szybciej się wchłonie". Nie mam pojęcia , czy to skuteczne, ale dodatkowo możesz wypróbować.
slav:
Ok, dzięki, arniki i kasztanowca zaprzestałam od razu, dobrze że się od razu poradziłam. Ale ta rada z klęczeniem to cóż... ciekawa :)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej