Witam, wyskoczył (dosłownie) mi problem - otóż jestem 2 tygodnie po porodzie i parę dni temu wyskoczył mi taki poporodowy hemoroid. Poród miałam dość ciężki, zakończony użyciem próżnociągu, więc mam trochę obrażeń, a teraz jeszcze to...
Mój pomysł (już go realizuję, od wczoraj więc efektów nie widzę) jest taki: robię odwar z liści orzecha włoskiego, nagietka, rumianku, arniki, kwiatów kasztanowca (to miałam w domu) i na gaziku zapodaję na tego hemoroida i tak sobie noszę. Próbowałam zapodawać też na obolałe krocze, ale od tego boli bardziej, więc pozostaję przy okładach z altacetu (jak zalecili w szpitalu). Czy ma to szansę zadziałać? Pić nie będę, bo karmię, no może rumianek mogę. Czy mogę sobie zrobić taki odwar i potrzymać parę dni w lodówce, żeby nie robić codziennie, bo Synek nie daje mi dużo czasu?
Przeglądnęłam wątek o hemoroidach, ale on mnie trochę nie dotyczy, bo to taki specjalny przypadek jest. Ćwiczyć teraz to nie mogę, dieta jest ok, pić ziół też za bardzo nie mogę. Nasiadówki też mi jakoś bardzo nie leżą, póki mnie wszystko boli.
Już doradzam
Po porodzie polecam nasiadówki w nadmanganianie potasu Kalium hypermanganicum (roztwór różowy, moze lekko barwić skórę). Uwalnia tlen i przyspiesza gojenie ran, osuszanie wysięków. Bez tlenu dla tkanek będzie się wszystko paprało. Mangan też działa odkażająco i ściągająco. Zapobiegnie gniciu i ropieniu.
Co dwa trzy dni nasiadówka w roztworze Azucalen.
Dopochwowo i doobytniczo globulki z rokitnikiem 0,5 g
http://allegro.pl/czopki-z-olej-z-rokitnika-10-x-0-50-hemoroidy-i6730501528.htmlLactovaginal w globulkach też wprowadzać na zmianę.
Doodbytniczo czopki: rokitnikowe jak wyżej na zmianę z glistnikowymi:
http://allegro.pl/czopki-z-ekstraktem-jaskolcze-ziele-glistnik-i6678610276.html Gdyby zaczęlo się paprać w pochwie takze glistnik dopochwowo. Rosjanie/Ukraińcy/Białorusini tak dobierają podłoża, że czopki to mogą być jako globulki i odwrotnie.
Ponadto na zmianę, aby szybko wyleczyć hemoroidy per rectum:
Rp. Baza lecznicza do czopków/globulek
Balsam Szostakowskiego 10-15%
Olej rokitnikowy 5% koniecznie z dawnego ZSRR, np.
http://allegro.pl/olej-rokitnikowy-rokitnika-100ml-i6722862554.htmlTlenek cynku 5%
Panthenol lub Calcium panthothenicum 5%
Olejek laurowy tłusto-aromatyczny z liści lub owoców 1%
Olejek herbaciany Melaleuca alt. 1%
Olejek cedrowy 1%
Witamina E (wydusić z kaps. lub kupić w kroplach) - 0,5 ml
Tran 5%
Dermatol - zasypka lub tlenek bizmutu lub węglan bizmutu 3%
Siarczan glinowo-potasowy lub ałun 0,5%
Kwas galusowy, taninowy lub galasy mielone 1%
Azucalen 1%
Olej rydzowy lub konopny 3%
Nalewka z kasztanowca 1%
Vehiculum ad 100%
Rp. Vehiculum do czopków/globulek
Masło Shea 25%
Tłuszcz kokosowy 25%
Wosk pszczeli 3-5%
Lanolina lub euceryna 3-5%
Masło kakaowe ad 100%
Składniki stopić na łaźni wodnej.
Bazę leczniczą do czopków ucierać w moździerzu do papki, dodać vehiculum płynne, wymieszać. Gotowe wlewać do foremek 2-3 g:
http://zamowienie.eprus.pl/foremki-do-globulek-3g-22x12-264-otworow,3,999,729Włożyć do lodówki do zastygnięcia
Na pewno pomogą. Użyte jako globulki lub czopki działają odkażająco, gojąco, przeciwzapalnie, przeciwświądowo. Hamują rozwój pierwotniaków, grzybów i bakterii. Ściągają i działają przeciwkrwotocznie oraz przeciwwysiękowo.