ile waży pacjent i jaki ma wzrost?
cukier w porządku ?
przeżywałem podobną sytuację z dziadkiem nie bedę mówił co powinien jeść a czego nie
każdy jest panem swojego losu. Dziadek był przed bajpasami , żyła w nodze zatkana,
zastawki się nie domykały, itd wysiłku żadnego.
Dziś dziadek fruwa, dzwiga zastawki się domykają wszystko jak w bajce w nagrodę wybudował mi dom
Co mu pomogło
a) śniadanie mleko z płatkami ( nie kukurydza tylko grube płatki z całych ziaren)
b) kawa odstawiona papierosy nie palił
c) obiad surówki wszelkiego rodzaju marchew pomidor kapusta ładnie podane z olejem w przeróżnych kombinacjach
d) chlebuś pół kromeczki lub odstawiony wcale
e) biały ser
f) nie obiadanie się od stołu odchodzi głodny
g) rano gimnastyka delikatna na początku choćby 5 minutek
h) przed snem delikatna nie forsowna gimnastyka
i ) zamiast herbaty herbatki ziołowe pokrzyw głóg lipa róża
k) w ramach kolacji kwaśne mleko zmiksowane w blenderze z jogurtem bez cukru i miodu z siemieniem
l ) do surówek mogą być dodawane kiełki
m) na kolacyjkę pół śledzika albo sałatka z pomidorka zielonej sałaty cebuli czosnku
n mięsko raz góra dwa razy w tygodniu na parze gotowane lub coś ala tatar
- kupić sokowirówkę do warzy typu burak czerwony seler marchew za 200 zł są i robić surowe soczki do picia
Zioła pomagają owszem ale przy normalnym żarciu nie mają szans
Do tego nauka powolnego głebokiego długiego oddechu......
Ważne by potrawy były ładne śliczne apetyczne !!! nie można nakroić marchwi i kazać jeść
Efekt jest murowany różnica w samopoczuciu już za 5 dni a jak nie no to druga inna droga
szpitale operacje wózek ..... powolne umieranie w bólu . Zachęcam do spróbowania skorzystania z tej drogi bo efekt końcowy jest ogromny ponieważ
a) człowiek jest dużo silniejszych
b) nic nie boli
c) radość życia jest nie do wypowiedzenia