Autor Wątek: Odp: Co najlepsze na wątrobę?  (Przeczytany 19041 razy)

Offline antex

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 1
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« dnia: Październik 16, 2012, 13:41:02 »
Suplementy na wątrobę są zwykle dość skuteczne. Trzeba jednak pamiętać, że optymalne dawki powinny zwykle przekraczać te zalecane przez producenta. Zwłaszcza biorąc pod uwagę powolny proces regeneracji wątroby. Oprócz, moim zdaniem - jako fachowca - bardzo silnego Essentiale Forte jednym z najskuteczniejszych preparatów pomagających wątrobie jest Liver Aid. Z tego, co wiem nie można go jednak kupić w aptekach. Jako źródłową stronę podaję http://regeneracja-watroby.blogspot.com Z pewnością odpowiednio duże ilości ostropestu działają silnie regeneracyjnie oraz wzmacniająco - głównie za sprawą zwiększania poziomu glutationu w organizmie.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11041
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 16, 2012, 17:29:26 »
Mocno się zastanawiałam, czy tą reklamę wywalić, czy tylko przesunąć.
Ogółem, nie mamy nic przeciwko informacyjnym reklamom, jeżeli są wstawione do właściwego działu i jest jasno napisane, że sam/a zajmujesz się sprzedażą. Jako fachowiec powienieneś czy powinnaś o tym wiedzieć :-P

Pozdrowienia :-)

Offline Arni

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 104
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 13, 2013, 05:24:17 »
Ostropest jest na pewno najlepszym znanym i tanim ziołem na regenerację i wzmocnienie wątroby. Nie potrzeba brać specyfików chemiczno podobnych, tylko np. dosypywać ostropest kupiony w zielarni czy zebrany przez siebie do zupy. Ja mam ułatwioną sprawę, bo mój znajomy tłoczy oleje na zimno, w tym ostropestowy. Ma on w tej postaci tylko jedną wadę, jest dosyć nietrwały. Ale to w sumie nie przeszkadza, bo można go kupować w małych ilościach częściej.

Offline Dondarrion

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 444
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 13, 2013, 14:06:27 »
A znajomy tłocznię ma profesjonalną czy w stylu DIY?
I am back to save the universe

Offline Arni

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 104
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 21, 2013, 17:38:22 »
A znajomy tłocznię ma profesjonalną czy w stylu DIY?

Jest on "złotą rączką" w konstruowaniu różnych ciekawych urządzeń, m.in. opala dom odpadkami jak liście i drobne gałązki. Olej zaczął tłoczyć dla siebie i rodziny ze względu na to, że nie mógł kupić w sklepie normalnego oleju. Poza tym olej robi z nasion własnej uprawy a jako, że nie stosuje na niej chemii, to oleje są naprawdę bardzo dobre.

MrKrzywosad71

  • Gość
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 07, 2014, 10:10:30 »
A słyszeliście o tym, że z zaburzeniami wątroby wiąże się przewlekły katar ? ja tez pamiętam, że mojemu tacie na wątrobę pomagał rapaholin.. w sumie wątroba ma zdolność do samoregeneracji, wystarczy ją lekko wspomóc w działaniu :)

Offline werbena

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1256
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 23, 2015, 21:34:35 »
Ciekawe:)
 "-Kilkanaście osób wyleczyłem z bólów wątroby świńską żółcią - ciągnie swoją opowieść - pierwszą osobą była chrzestna ojca. Kiedy dostarczamy organizmowi gotowej żółci, wtedy nie musi on wytwarzać własnej i wątroba może się regenerować.
 Rozmawiałem na ten temat nawet z lekarzem w Białymstoku, który przyznał mi rację.
 U nas pół wsi zamiast Raphacholinu łyka kropelki z żółci. Gorzkie jak cholera, ale wątróbka po tym lux. Poza tym ma właściwości bakteriobójcze i goi rany. Widzi pani tę bliznę? - pokazuje mi dłoń - przeciąłem ten palec piłą, ale jeśli tylko kość nie jest uszkodzona to wszystko zagoi się bez żadnego antybiotyku, rana zalana żółcią nigdy nie zropieje. A tutaj spojrzy pani na drugą dłoń, zraniłem się heblarką i lekarze zszywali mi ranę. Stosowałem żółć i po 10 dniach wszystko było wygojone. Ojcu klacz nastąpiła na palec i rozmiażdżyła. W takich wypadkach, jak to mówimy po wiejsku-zaprowadza się dzikie mięso. Ojciec chodził w kaloszach z zawiniętym palcem, jak boli - wpuści trochę żółci na bandaż, nawet opatrunku nie zmienił ni razu. Po 2 tygodniach zdjął bandaż a palec jak nowy.


Jest tu w Berezowie lekarka, która nazbierała od ludzi dużo podobnych przepisów. Moja kuzynka raz do niej poszła i patrzy, a lekarka z chudej szczapy zrobiła się tłusta jak pączek. Co pani się stało, że tak utyła? - zapytała kuzynka. Ta na to - Zaczęłam w końcu jeść jak mnie wątroba po żółci świńskiej przestała boleć. "

http://ewazwierzynska.pl/blog_entry/show/257

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 23, 2015, 21:51:22 »
Rzeczywiście ciekawe.
To o hubie brzozowej to też dr Różański potwierdza, ciekawie co jeszcze powie teraz w Katowicach.

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 25, 2015, 07:54:44 »
Coś w tych żółciach jest, pamiętacie wątek o leku wikingów ?

http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=3256.msg44945#msg44945

Może warto się bliżej z żółciami zapoznać. Coś mi świta, że i św. Hildegarda o dozowaniu kropelek jakiejś żółci wspominała.
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline Dzika72`

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 25, 2015, 11:50:46 »
Jestem tutaj nowa na forum. Z zielarstwem to mam tylko tyle wspolnego co kowal z ksiegowoscia. Niemniej jednak mam wlasne doswiadczenia jesli chodzi o pewne sprawy. Nie znam sie na ziolach aczkolwiek moj stosunek do nich jest jak najbardziej pozytywny. Jesli chodzi o watrobe to mam akurat 2 przypadki potwierdzone z autopsji. Po pierwsze moj syn kiedys mial wzrost Alat i Aspat do mian ze tak powiem zagrazajacych zyciu Alat bylo na poziomie 356 a aspat 276. Bylismy wtedy w szpitalu na gastroenterologi i oczywiscie porobili nam wszystkie badania i nic nie wyszlo ( ja wiem jaka byla przyczyna, ta sytuacja potwierdzila mi tylko ze ide dobra droga- jak bedziecie chcieli to Wam napisze kiedys). Pytałam pani dr co z tym zrobia...nic bo nie wiedzieli co robic. Matka buntowniczka oczywiscie zrobila swoje, podawałam malemu silimarol w dawkach 5 krotknie wyzszych niz zalecane. Po 2-ch tygodniach wszystko wrocilo do normy.
Drugim przypadkiem jest moja mama ktora choruje od 43 lat na WZW C. Bierze regularnie silimarol, ma badania watrobowe na poziomie zdrowego człowieka. Kiedys mama zadzwonila ze ma znowu wyniki watrobowe bardzo zle. Juz chcieli jej wdrozyc leczenie interferonem itp. Poslalam jej silimarol( mieszka poza RP) i od tego czasu wszystko sie unormowalo. Jej lekarka ciagle sie pyta jak ona to robi:)
A...jeszcze jedno...pani dr na gastro na pytanie o dzialanie silimarolu , odpowiedziala mi ze ona nie wierzy w jego dzialanie bo nie ma badan klinicznych a ona jest klinicysta..... no i nie pogadasz....
NO coz, wiara w B.ga na tym chyba polega. Nie miec dowodow a uwierzyc:)

Offline felix znaczy szczęśliwy

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #10 dnia: Maj 26, 2015, 08:07:36 »
Ciekawe:)
 "-Kilkanaście osób wyleczyłem z bólów wątroby świńską żółcią - ciągnie swoją opowieść - pierwszą osobą była chrzestna ojca. Kiedy dostarczamy organizmowi gotowej żółci, wtedy nie musi on wytwarzać własnej i wątroba może się regenerować.
 Rozmawiałem na ten temat nawet z lekarzem w Białymstoku, który przyznał mi rację.
 U nas pół wsi zamiast Raphacholinu łyka kropelki z żółci. Gorzkie jak cholera, ale wątróbka po tym lux. Poza tym ma właściwości bakteriobójcze i goi rany. Widzi pani tę bliznę? - pokazuje mi dłoń - przeciąłem ten palec piłą, ale jeśli tylko kość nie jest uszkodzona to wszystko zagoi się bez żadnego antybiotyku, rana zalana żółcią nigdy nie zropieje. A tutaj spojrzy pani na drugą dłoń, zraniłem się heblarką i lekarze zszywali mi ranę. Stosowałem żółć i po 10 dniach wszystko było wygojone. Ojcu klacz nastąpiła na palec i rozmiażdżyła. W takich wypadkach, jak to mówimy po wiejsku-zaprowadza się dzikie mięso. Ojciec chodził w kaloszach z zawiniętym palcem, jak boli - wpuści trochę żółci na bandaż, nawet opatrunku nie zmienił ni razu. Po 2 tygodniach zdjął bandaż a palec jak nowy.


Jest tu w Berezowie lekarka, która nazbierała od ludzi dużo podobnych przepisów. Moja kuzynka raz do niej poszła i patrzy, a lekarka z chudej szczapy zrobiła się tłusta jak pączek. Co pani się stało, że tak utyła? - zapytała kuzynka. Ta na to - Zaczęłam w końcu jeść jak mnie wątroba po żółci świńskiej przestała boleć. "

http://ewazwierzynska.pl/blog_entry/show/257


co do błony z kurzych żołądków, to jest nawet stosowane w medycynie chińskiej jako Ji Nei Jin. Bardzo poprawia trawienie, zapobiega zastojom pokarmu, najlepiej ususzone, podprażone i sproszkowane. Inneym jego działaniem jest pomoc w wydalaniu kamieni nerkowych czy z pęcherzyka żółciowego.

Offline Dzika72`

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 04, 2015, 23:45:10 »
Kuneg nie mam pojecia, ale jest taka opcja oczywiscie:)

Athoualia

  • Gość
Odp: Co najlepsze na wątrobę?
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 11, 2015, 23:48:11 »
Z preparatów aptecznych na regeneracje wątroby to Essentiale Forte lub Max (fosfolipidy) i Sylimarol (sylimaryna), ewentualnie suplement Hepatil (dość długo już stoi na rynku). Na polepszenie trawienia Rapacholin lub Rapacholin C - działa żółciopędnie, wzmaga wydzielanie soków trawiennych.