Miażdżyca kończyn dolnych

[Neil]

Witam wszystkich serdecznie.
Bardzo proszę o pomoc, jakich ziół mogę użyć przy miażdżycy kończyn dolnych.
Mąż jest osobą bardzo schorowaną (od 6 lat walczymy z rakiem) niestety powikłania po chemio i radioterapii wciąż dają znać o sobie, serce jest w złym stanie, przeszedł dwa zawały, ma wstawione cztery stenty, tętniak na aorcie brzusznej, cukrzyca itd. jest tego jeszcze więcej, ale w tym momencie muszę zająć się jego żyłami. Prawa noga jest opuchnięta, smaruję wyciągiem z kasztana, olejem żywokostowym, moczę w pokrzywie. Do picia również podaję całą gamę mieszanek ziołowych, może ktoś ma jakiś pomysł co jeszcze mogę użyć.
Z góry dziękuję za każdą podpowiedź.

[Wesoły Sen]

Dzika róża, karczoch, głóg, meshashringi

Karczocha nawet nie próbuj do picia kupować tylko tabletki z wyciągiem to jest tak paskudne zioło w smaku że szkoda słów.

[Klara]

Dzika róża, karczoch, głóg, meshashringi

A jak tu karczoch zadziała?

[Wesoły Sen]

Działa oczyszczająco na żyły, usuwa wszelkie złogi tłuszczu czyli blaszki miażdżycowej. Dzika róża usunie złogi wapniowe. Głóg rozszeży naczynia krwionośne obniżając ryzyko np. zawału. Meshashringi pomoże unormować cukier.

[Klara]

Dzika róża, karczoch, głóg, meshashringi

A jak tu karczoch zadziała?

Działa oczyszczająco na żyły, usuwa wszelkie złogi tłuszczu czyli blaszki miażdżycowej. Dzika róża usunie złogi wapniowe. Głóg rozszeży naczynia krwionośne obniżając ryzyko np. zawału. Meshashringi pomoże unormować cukier.

Dzięki.

[Neil]

Dzika róża, karczoch, głóg, meshashringi

Karczocha nawet nie próbuj do picia kupować tylko tabletki z wyciągiem to jest tak paskudne zioło w smaku że szkoda słów.

Dziękuję bardzo za podpowiedź. 

[werbena]

KLAWITERAPIA

"..........w 15-20 minut likwidujecie blaszki miażdżycowe w naczyniach"....(min. 44.45)....nie potrzeba bajpasow i żadnych innych stentow itp..."


https://www.youtube.com/watch?v=h_2h00PrVcY

P.S.
Komentującym zwracam uwagę, że to mówi WYNALAZCA metody i  PRAKTYK, czyli nie na zasadzie "wydaje mi się" coś tam....

[zielarz polski]

Metodę kojarzę jedynie jako wspomagającą w urazach ruchu - znam osoby (w tym trenujące), które ją z powodzeniem stosowały.
I wydaje mi się mało prawdopodobne, by można było wyleczyć zaawansowana miażdżycę w kilkanaście minut.
Żona kolegi mieszkającego w Szwajcarii, korzystała z zabiegów akupunktury, jako wspomagających w miażdżycy kończyn dolnych. Nie pamiętam (dopytam i napiszę) ale miała serię 12- lub 20 zabiegów. Efekty pozytywne. Oczywiście dodatkowo dieta, jakieś ichnie nalewki. 
Dlatego likwidacja blaszek miażdżycowych w kwadrans (i to dających wskazanie do stentów) nie wydaje mi się możliwa.