Hej
Osobiscie nie mam doswiadczenia z barwinkiem wiec poszperałem w moich ksiązkach i oto co wynalazłem:
W warunkach domowych można używać wyłącznie wywarów i naparów z ziela i liści barwinka. Przygotowuje się je z 1 łyżeczki do herbaty suszu i zalewa szklanką wody. Później doprowadza do zawrzenia i trzyma pod przykryciem jeszcze przez 10 – 15 minut do naciągnięcia, a pije po 1/4 szklanki 2 – 3 razy dziennie.
zalecany w przypadku nerwic wegetatywnych, skłonności do żylaków i zakrzepów, a ponadto w ciężkich biegunkach, pomocniczo w czerwonce i zaburzeniach krążenia mózgowego. Dalej – barwinek to również środek przeciwkrwotoczny, słaby przeciwbólowy (głównie w bólach zębów) i przeciwzapalny (wyjątkowo skuteczny w leczeniu zapalenia błon śluzowych jamy ustnej i gardła).
Dawniej zalecano jako środek przeciwreumatyczny kąpiel w odwarze z ziela barwinka (3 – 4 garści na takąż ilość litrów wody, dolać do kąpieli).
Roślina to cenna i użyteczna, ma przecież jedną istotną wadę – jest toksyczna. Zatem wszelkie kuracje przy jej zastosowaniu bez zgody lekarza są całkowicie zakazane wszystkim bez wyjątku, a w szczególności kobietom ciężarnym, miesiączkującym i ludziom ze zwiększonym ciśnieniem śródczaszkowym- cytat z jednej z książek
Zielemozna łączyć z owcem głogu i kwiatem kasztanowca.
Pozdrawiam - Fresh