Autor Wątek: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon  (Przeczytany 8855 razy)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« dnia: Grudnia 29, 2014, 20:57:16 »
Mam pytanie o to jak wykorzystać sproszkowaną formę czarciego pazura. W poszukiwaniu środków na moje przeróżne dolegliwości kostno-stawowe, postanowiłam sięgnąć też po hakorośl, bo widzę jak ładnie działa środek na niej oparty na zdrowie i "ruchomość" mojego nowofundlanda. (Jakby kto potrzebował - polecam inflamex - syrop dla psów)

No i nabyłam sobie właśnie hakorośl w formie tabletek oraz skusiło mnie do zakupu formy sproszkowanej, bo pomyślałam, że można może wykorzystać ją jakoś do mazideł czy czegoś innego? I teraz siedzę i dumam i właciwie nie mam pomysłu co z tego proszku mogę zrobić.  Podpowiecie?

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 29, 2014, 21:44:59 »
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 29, 2014, 22:10:46 »
Dziękuję. Z tego co wyczytałam wywnioskowałam, że sproszkowana nadaje się głównie do bezpośredniego spożycia? No bo wyciągu pewnie nie uda się z proszku zrobić? A może spróbuję, a potem dołożę do jakiegoś mazidła np topolowego?
Nie ma jak być nowicjuszem, czytam sporo, i wątków na forum, i artykułów na stronce Doktora, ale i  tak czuję, że poruszam się po omacku...  :(

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11087
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 29, 2014, 22:25:27 »
Zasadą jest, że przy reumatyzmach niebakteryjnych (rozumiem, że to nie jest jakaś borelioza czy coś w tym stylu?) do wewnątrz stosuje się zioła uspokajające autoagresję, a na zewnątrz smarowidła drażniące i poprawiające ukrwienie.

Dlatego hakorośl do wewnątrz, syropek dla psa - czemu nie, w końcu pies to też człowiek ;-)
Na zewnątrz możesz pokombinować wspomniane mazidło topolowe, olejowo-alkoholowe smarowidła z pieprzu, papryki, imbiru, gorczycy, chrzanu, żywicy z kropelką jakiegoś olejku eterycznego lub kwasu mrówkowego itp.

Dodatkowo proponuję zbadać mocz - kwas moczowy, mocznik, moczany itp. No i wykluczyć (lub ubić) jakieś bakcyle.

Smarowidło z hakorośli miałoby sens przy łuszczycy lub jakichś uczuleniach.

Pozdrowienia :-)

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 30, 2014, 08:50:11 »
Dzięki Basiu. No raczej nie bakteryjne te moje dolegliwości. Ale w sumie nie wiem jakie. Latka lecą, myślę że to podstawowa przyczyna. Ale o badaniu moczu będę pamiętała. Tak na wszelki wypadek.
Dziękuję za podpowiedzi smarowidłowe, pokombinuję sobie. Im dalej w las - zielarski, tym większą przyjemność sprawia mi fakt, że sama sobie mogę pomóc. Maść topolowa wyszła dobra, czuję jej działanie na bolących łapskach, moje psy też zachwycone jej zapachem, bo na gęsim smalcu robiona :)




Wesoły Sen

  • Gość
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 30, 2014, 11:07:07 »
http://luskiewnik.strefa.pl/harpagophytum.html

Pan Doktor podpowiada na co można wykorzystać

Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 30, 2014, 11:39:29 »
Tak, dzięki, zaglądałam i tam :)   Stronki Pana Doktora to prawdziwy skarbiec wiedzy...

Offline Sparrow

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 234
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 19, 2016, 10:12:48 »
Witam
Ja od dłuższego czasu zbieram dane o reumatyzmie ;)
Aktualnie moja żona jest na "testach medycznych" leków biologicznych przy Reumatoidalnym Zapaleniu Stawów. Z ziół nie może brać nic oraz nalewek. Taka umowa. Wszystko na razie się przerabia (mowa o nalewkach) to i tylko robię listę i przygotowuje na później.
Z rzeczy na stawy polecam takie rzeczy (niemal wszystko zebrane od forumowiczów) :

Kąpiele:
W sianie, iglakach, (Pomagają na stres, bakterie bóle kręgosłupa i stawów).
Smarowidła:
Tu można robić mega mieszanki. Ja głównie robiłem takie:
Izopropanol bądź Francowka (droższa ale chyba lepsza) do tego:
Odrobinkę Bukszpanu, Tuja, Pączko Topoli, Siedmiopałecznik, Jesion. Tylko taką kompozycje robiłem i wystarczała w 100% działała ściągająco i przeciwbólowo.
Nalewki:
Jest mega dużo tego nie chce się rozpisywać. Ale na pewno coś znajdziesz ;)

Co do reumatyzmu od 2 lat czytam i rozmawiam z ludźmi z RZS czy zbliżonymi objawami chorobowymi.
Nikt nigdy nie leczył się pasożytniczo. Nie był badany. Nie robił odtruwania organizmu. Miewają różne przypadłości a to zaparcia, a to wysypka na ciele, a to bóle brzucha częste bóle głowy. Nic im się nie chce itp itd.  Reumatolodzy tylko przepisują leki przeciwzapalne i bólowe i tyle.
Lekki przełom jest w lekach Biologicznych one modelują nasz organizm i fenomenalnie maskują bóle i objawy reumatyzmu.  Działają na  Il17 czyli to co sugerował gumpek. Aby z tym powalczyć. I ludzie żyją na nowo.
Ale coś co wywołuje chorobę jest dalej...
Według tego co obmyśliłem przy reumatyzmie trzeba zresetować cały organizm!
Dostarczyć mu dużo witamin, wzmocnić układ odpornościowy. Zastosować długotrwałą kuraję na odbudowę jelit metodą Basi (Fenomenalna sprawa. Małżonka miała zaparcia a teraz regularnie bez problemów się załatwia. Nie reaguje już tak na ciężkostrawne jedzenie itp). I pobrać coś na pasożyty grzyby jednocześnie aplikując dużo probiotyków w różnej formie po przez kiszonki, jogurty, kefiry czy probiotyki z apteki.

Jeżeli ktoś będzie chciał bardziej zagłębić się w sprawy reumatyzmu chętnie podzielę się wiedzą którą zgromadziłem przez 2 lata ;)

PS. Sorry za offtop :)

Pozdawiam


Offline anavilma

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 253
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 19, 2016, 14:21:25 »
Mowiac smarowidlo masz na mysli masc, czy plyn do nacierania?
Bardzo ciekawie brzmi sklad, wszystko w zasiegu reki, zaraz bede robic, nawet francowke mam!
A jesion to pewnie o kore chodzi?

Offline Sparrow

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 234
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 19, 2016, 15:56:29 »
To jest płyn.
Robi się to 1 część ziół na 5 części alkoholu. Minimum 3 tygodnie się robi. Ja robiłem chyba z 3 miesiące. Generalnie robi się najlepiej okład. Ile wytrzymasz tyle trzymasz ☺
Dosyć mocne.
Nawet sama tu ja daję dużo...

Pozdrawiam

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Hakorośl - czarci pazur - diabelski szpon
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 29, 2017, 22:46:21 »
Nie pamiętam z jakiego powodu ale pani x nie może przyjmować hakorośli na RZS.
W ramach poszukiwania rozwiązania trafiłam na trędownik
http://rozanski.li/615/scrophularia-tredownik-w-praktycznej-fitoterapii/

W przypadku połączenia z lukrecją, chili, jakimś dobrem z salicylanami to raczej trzeba myśleć o intrakcie czy nalewce.
Gdyby zastosować tylko zewnętrznie to przydałaby się do tego choćby naleweczka na mrówkach. Moi dziadkowie regularnie ją stosowali na łamanie w kościach.

Jakieś inne pomysły?
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski