Autor Wątek: szyja  (Przeczytany 4057 razy)

Offline alelen

  • Moderator
  • Średnio Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 200
szyja
« dnia: Grudnia 10, 2010, 18:15:34 »
Pomóżcie mi polepszyc stan mojej szyi po 50-ce. O ile reszta trzyma się względnie dobrze, z szyją i z pionowymi zmarszczkami na podbródku nie mogę sobie poradzic. Robię cwiczenia wg Evy Faser, ale może jeszcze cos?

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11099
Odp: szyja
« Odpowiedź #1 dnia: Grudnia 11, 2010, 17:43:34 »
Myślę, że 2-3 łyżki od zupy oleju lnianego dziennie mogłoby trochę pomóc. Ma smak nieinwazyjny, w ostateczności można dodać do obiadu.
Jeżeli to tylko wynik wieku, a nie jakiejś choroby czy uczulenia, to może wartoby pić jakieś zioła estrogenne, typu koniczyna czy coś takiego? Myślę też o ostrożeniu warzywnym - podobno i od wewnątrz i na zewnątrz działa doskonale na skórę.
Powodzenia :-)

Offline arte

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 519
Odp: szyja
« Odpowiedź #2 dnia: Grudnia 11, 2010, 19:59:11 »
Alelen  czasu  nie zatrzymasz ; -  możesz  jednak  nieco  złagodzić  czy trochę  opóżnić  proces  starzenia  skóry. Osobiście  myślę,  że   50 -tka  to  piękny  czas  trzeba  tylko siebie  na  dobre  i  na  złe  zaakceptować.Można  też  zrobić  domowym  sposobem  pomocną  miksturę .. Weż    może pod  uwagę   tłuszcz ,  który  jest    dobrym   nośnikiem  i  który  wnika  w  skórę  głęboko/  np.  smalec  czy   czyste  masło  od   gospodyni  wiejskiej/,  dodaj  trochę   intraktów np.  pokrzywy,  babki,  kasztana, morszczynu,rdestowca, nagietka ,   żywokostu trochę    wyciągów  olejowych  stosownie   do  potrzeb  Twojej  skóry  i  wszystkie  tego  typu  problemy  będą  zażegnane. Życzę  powodzenia  i  zarazem    życzę  ,   abyś  pokochała     swoją   piękną  pięćdziesiątkę   a  przy  okazji  naruszyła  swoje  zapasy  nalewek,  intraktów  i  wyciągów  olejowych.
 Pozdrawiam,  arte

Offline halina1

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1446
Odp: szyja
« Odpowiedź #3 dnia: Grudnia 11, 2010, 23:02:37 »
Zarówno pod oczy jak i na szyję zalecałabym specyfiki na rokitniku.
Olej rokitnikowy można na przykład zmieszać z kremem Bambino dla dzieci.
Ostatnio zrobiłam emulsję rokitnikowo rycynową, nawilża, odzywia i działa jak detoks.

Offline Mathias

  • Nowy
  • *
  • Wiadomości: 40
Odp: szyja
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 03, 2011, 02:47:23 »
Odnośnie oleju lnianego - trudno o świeży olej, nawet ten prosto od producenta potrafi sie zepsuć już na samym początku (wiem z doświadczenia), bardzo nietrwały tłuszcz... A te zwykłe oleje lniane tj modyfikowane do dłuższego stania na półce są wg mnie bezwartościowe. Ja zamiast oleju jem po prostu zmielone siemie lniane (niełuszczone, nie prażone, itd) - można wsypać np do musli. Ważne by mielić na bierząco - wtedy gdy potrzebujemy a nie że zmielimy i będzie to stało i sie psuło. Prosto i tanio.