Na lekcjach w Międzyborowie było trochę o diapedezie (
http://pl.wikipedia.org/wiki/Diapedeza ), jej pobudzanie lub hamowanie.
obrzęk zastoinowy - częste są krwiaki, siniaki, trzeba dać aktywatory diapedezy
nagietki
arnika
kwiat omanu
ruta
kasztany (samo jądro, bez skorupek)
żołędzie (samo jądro, bez skorupek)
nostrzyk
tomka wonna
palusznik krwawy
pędy jałowca
cassia
czarnuszka
wilżyna (obydwie)
mydłoka
olejek terpentynowy
Inhibitory diapedezy - przy nadmiernej przepuszczalności błon
krwiściąg
gorzknik
firletka
rdest wężownik
dąb - wyciągi wodne z kory i gałęzi
olcha kora, gałązki bez liści
jesion kora, gałązki bez liści
brzoza - kora, gałązki bez liści
aronia - kora, gałązki (liście mogą być)
pięciornik kurze ziele, gęsi, srebrnik - korzeń
galasy
głóg - kora, gałązki
wiąz - kora, gałązki
Możliwe, że tu rzeczywiście nie chodzi o pracę nerek, ale o uszczelnienie naczyń krwionośnych, ewentualnie ruszenie limfy, aby nie było niekontrolowanych upływów.
Pozdrowienia :-)