Autor Wątek: Sterydy i borelioza  (Przeczytany 14760 razy)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Sterydy i borelioza
« dnia: Września 15, 2014, 14:12:30 »
Są specjaliści, którzy uważają, że osobom chorym na boreliozę nie wolno podawać sterydów, są i tacy, którzy je polecają.
Ja chcę przestrzec chorych przed sterydami.
Przez kilka lat byłam typową hipochondryczką (czyli osobą z niezdiagnozowaną boreliozą). Bóle mięśni, problemy gastryczne, kardiologiczne, dopadło mnie Hashimoto, kiepsko działo się z moją inteligencją. Godzinami mogłam patrzeć w jedno miejsce i nic mi się nie chciało, na nic nie miałam siły...  Codziennie urządzałam sobie drzemki. Było źle, ale żyć się dało.
Przełom nastąpił gdy zaczął boleć mnie bark, to nie był zwykły ból, to był koszmar. Ortopeda zlecił zabiegi fizjoterapii, które zupełnie nic nie pomogły. Kolejna wizyta u doktora zakończyła się blokadą (sterydy). Uff - jak dobrze, ulga natychmiastowa. Następnego dnia nie było już tak różowo. Zawroty głowy, mdłości, nie mogłam ustać na nogach. Myślałam, że to zatrucie, okazało się nadciśnienie, którego wcześniej nie miałam. Codziennie odczuwałam skomasowany atak na mój organizm, dolegliwości masowo przybywało. Do południa jako tako funkcjonowałam, popołudniami mówiłam już sylabami, nie pamiętałam niczego, nawet myślenie bolało. Nie byłam w stanie zamieść podłogi, złożyć ubrania, itd. Oczy zrobiły się mętne jak u narkomana, lewe oko nienaturalnie powiększyło się. Niedowład lewej strony ciała. Bezsenność, bóle głowy, serca, zimno, gorąco, duszności, drgawki - tak wyglądały noce, psychika wysiadła - czułam zbliżającą się śmierć. Neurolog zasugerowała boreliozę. Zrobiłam testy wyszły ujemne, (do fałszywego wyniku mogły przyczynić się sterydy), dopiero za miesiąc wyszły graniczne, kolejne pozytywne. Jestem pewna, że zastrzyk ze sterydami przyczynił się wówczas do znanego pogorszenia stanu zdrowia.
Może nie każdy organizm (w przypadku boreliozy) tak reaguje na sterydy. Jednakże uważam, że należy bardzo uważać, gdy ma się do czynienia ze starym zakażeniem, a układ immunologiczny jest już tak ogłupiały, że wywołuje nawet choroby autoimmunologiczne.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11103
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #1 dnia: Września 15, 2014, 21:25:32 »
Twój system odpornościowy w pewnej mierze trzymał borelki na odległość, ale nie był w stanie ich wyrzucić. Zastrzyk ze sterydów nietety podziałał zgodnie z opisem - wygaszając reakcje obronne organizmu, w tym i te, co trzymały borelki za mordę...

Dzięki za opis, może się innym przyda ku przestrodze.

Pozdrowienia :-)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #2 dnia: Września 15, 2014, 21:47:00 »
Podłączę się do ostrzeżeń - sterydy  w boreliozie nie są żadnym rozwiązaniem.
To tylko wegetacja.
Nie będę opisywał znajomej bo opis  niewiele się różni od relacji Reni.

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #3 dnia: Września 15, 2014, 23:00:53 »
Łukasz. B. lat 32. Błędne rozpoznanie. TRADYCYJNIE BŁĘDNE. Leczenie sterydami. Oto co pisze matka:
Mój syn ma 32 lata, od kilkunastu lat jest leczony na stwardnienie rozsiane. W grudniu ubiegłego roku testy wykazały, że jest chory na boreliozę. Próbowaliśmy już wielu metod, ale  nic nie daje poprawy. Syn ma duże problemy z poruszaniem, chodzi tylko z balkonikiem, a i tak często traci równowagę i upada. Jest ogólnie osłabiony, ma słabą odporność. Ma problemy z wzrokiem, często źle widzi, choć czasami to się poprawia. Teraz bierze suplementyi właściwie nic więcej. Ma utrudniony dostęp do leczenia, bo neurolodzy uparcie, pomimo wyników testów (robionych w szpitalu) twierdzą, że jest chory na stwardnienie rozsiane. Poza tym nawet gdyby znalazł się lekarz, który by zalecił kurację antybiotykami na boreliozę, to syn jest zbyt słaby na takie leczenie. Jest tak słaby, że kubek z herbatą jest zbyt ciężki. Nie trzyma moczu.
Witam,
Aktualne objawy u syna:
- brak równowagi, chodził z balkonem, obecnie czekamy na wózek, gdyż inaczej się już nie da, każde minimalne odchylenie w prawo lub w lewo kończy się bolesnym upadkiem,
- spastyczne stopy i ręce, stopy jak idzie z balkonem to ciągnie, np. nie może utrzymać szklanki z wodą,
- drętwienie twarzy, okresowo trudności z mówieniem i przełykaniem,
- słabo widzi, a przy zmęczeniu wcale,
-zmienne nastroje,
-nie może kontrolować siadania, wstawania, po prostu upada na tapczan, łóżko, toaletę,
- w ciągu 7 miesięcy schudł ponad 30 kg, mierzy 2 m i waży poniżej 70 kg,
- jest bardzo słaby,
Jesteśmy teraz bez żadnej opieki lekarskiej, neurolog uważa, że to nałożenie dwóch chorób sm i neuroborelioza . Syn odmówił leczenia antybiotykami (metoda amerykańska 4 antybiotyki jednocześnie na neuroboreliozę)   i jest pacjent nie chcianym.
Bardzo Pana proszę o pomoc, jest Pan obecnie jest naszym jednym ratunkiem. Na razie tylko sama szukam co może być przyczyną takiego pogorszenia.
Sym choruje ponad 10 lat, brał 2 lata Interferon i potem ponad 40 l sterydów i tabletki sterydowe i potem medycyna chinska, ajurwedyjska, ziołowe preparaty nip. firmy Coral , czystek i stan się cały czas pogarsza. Teraz jest bardzo źle, bo w upały syn zawsze czuł się gorzej, a teraz nie może swobodnie mówić, oddychać, poruszać się. Czołga się po podłodze.

Dziś przez ponad godzinę rozmawiałem z Łukaszem. Powoli się coś rusza choć nie na początku brania ziół. Teraz musieliśmy zmniejszyć dawkę szczeci oraz dawkę ................................. uwaga niedowiarki mieszanki nalewek rozbijającej biofilm candida. Jedzie tą samą metodą co Renata czyli główny nacisk wzmacnianie odporności komórkowej, rozbijanie biofilmu candida i walka z grzybicą. Trudny bój przednim. No i przede mną bo muszę znaleźć metodę skutecznej ekstrakcji polisacharydów z hubiaka i wrośniaka jak aktywizujących receptor Dectin. Na razie kicha ale jestem dobrej myśli.
Problem w tamtym roku zaorano mi dwa stanowiska szczeci i mi się kończy. W moim terenie jej nie mogę znaleźć, ponadto nie mam czasu na to.
Ostatnio dwie osoby zaoferowały mi pomoc. Bardzo jestem ich za to wdzięczny. Na pewno skorzystam. Dziękuję też serdecznie Renacie bo pomaga mi jak może. Przysłała mi gałązki śnieguliczki, dwa razy nasiona barszczu Sosnowskiego /u mnie barszcz w tym  roku zginął/ i ostatnio dość pokaźną porcję hubiaka. Dziękuję też artre bo systematycznie mi pomaga /to jej zawdzięczam wiele ziół min niedojrzałe baldachy i nasiona ze zdziczałego arcydzięgla/. Dziękuję Basi za ciągły dowóz czego trzeba z wiadomego kierunku :) oraz ciągłe wspieranie mnie norweską brodaczką :), perukowcem i wieloma cennymi ziołami.  Dziękuję też Damianowi /liść catalpy i nie tylko/. Dziękuję pani doktor Beacie D. /nie lekarz/ i jej siostrze /liść katalpy, strąki katalpy, liść hortensji otaksy, magnolia, dużo gałązek perukowca i wiele wiele innych. No i dziękuję .... Tadeuszowi Gradowi /tutejszy user/ :) . Tadzo :) :) :) to złoty człowiek. Nawet nie wymienię co mi przysyła bo i tak by nikt nie uwierzył. :) Same dobroci. To dzięki nim i wielu nie wymienionym którzy mi pomagają jest szansa że coraz większa liczba osób będzie zdrowa. :) A i dziękuję Amara_Fati za ciągłe pożyczki kasy i za wielką dostawę bylicy rocznej. A i ostatniemu "pomagaczowi" panu Wojciechowi Morawskiemu ogrodnikowi, pszczelarzowi i niestrudzonemu propagatorowi roślin miododajnych za snopek kłosowca pomarszczonego. No i bym zapomniał panumysliwemu czyli Jankowi Orubie za ciągle spełnianie moich życzeń w zakresie wynajdywanie badań dotyczących wpływu roślin na stymulowanie wydzielania oraz hamowanie wydzielania cytokin i nie tylko. To dzięki poszukiwaniom Janka jestem już prawie zdrowy i dzięki niemu wielu ludzi ma szansę na odzyskanie zdrowia które zniszczył im nie tyle krętek co lekarze.
Wszystkim jeszcze raz serdecznie dziękuję :) Jak kogoś nie wymieniłem to przepraszam
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #4 dnia: Września 15, 2014, 23:11:46 »
No i zapomniałbym na śmierć. Doktorowi za to, że jest i za wiele godzin rozmów telefonicznych ze mną. To olbrzymia wiedza doktora ciągle pcha mnie do przodu, a zarazem stymuluje do nauki bo widzę jak wiele jeszcze mam do nauczenia :) szkoda, że tak mało czasu :)
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #5 dnia: Września 15, 2014, 23:39:03 »
Czuję się zaszczycona, że w podziękowaniach znalazłam się wśród tak zacnego grona. A to ja powinnam dziękować Gumppkowi, Doktorowi i Janowi Orubie, co właśnie czynię. Wiem, że to tylko dzięki Waszej ciężkiej pracy w zdobywaniu i szerzeniu wiedzy, wróciłam z innego (niefajnego) świata. Dziękuję też Basi i Arte - jesteście wspaniałe. Zazdroszczę Wam wiedzy i staram pilnie się uczyć. Dziękuję wszystkim pasjonatom ziół, których tu spotykam - robicie naprawdę dobrą robotę.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #6 dnia: Września 27, 2014, 19:58:23 »
U Łukasza coś się dzieje. Jakiś lekarz robił mu badanie nie wiem rezonansem czy czymś takim i był zdumiony. Mówił że organizm zaczął walczyć. Łukasz ponownie siadł już na wózek i co ważniejsze śmieje się.
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #7 dnia: Września 27, 2014, 22:09:07 »
Cudowna wiadomość.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #8 dnia: Września 29, 2014, 12:26:40 »
Nie jest jednak ciekawie bo kazałem Łukaszowi zrobić badania moczu. Wyniki są kiepskie. Zobaczymy co da posiew. Ponieważ Łukasz nie nabawił się infekcji bo nie ma takiej możliwości nasuwają się dwa pytania
Skąd w moczu liczne bakterie ??
Co robili do tej pory lekarze którzy go "leczyli" ???????
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #9 dnia: Września 29, 2014, 13:13:27 »
Przepraszam , że wcinam się w temat. Pisałeś gumppek coś takiego w podziękowaniach:
Cytuj
dwa razy nasiona barszczu Sosnowskiego
Zaintrygowało mnie to. Na Śląsku tego barszczyku jest całkiem sporo. Niestety nasiona praktycznie opadły z baldachów. Sprawdzałem to zaraz po przeczytaniu Twoich podziękowań. Czy możesz napisać do czego używasz tych nasion. Nigdzie nic o nich na razie nie wyczytałem. Może w przyszłym sezonie coś uzbieram i podeślę jak będziesz w potrzebie :)
veritas est adaequatio intellectus et rei

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #10 dnia: Września 30, 2014, 13:50:39 »
No i jest wynik escherichia coli. Hm czyli powoli klaruje się podłoże nie tylko jego choroby. Coś mi się wydaje że ta bakteria i shigella są sprawcą kłopotów w leczeniu boreliozy bo to pioruństwo jest kilka razy bardziej odporne na terpeny jak inne patogeny w tym candidę. Ale o tym napiszę w osobnym wątku. Muszę jechać niestety na uczep. No tak ale zazwyczaj dwóch srok za ogon złapać się nie da :(
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline Lutka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 231
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #11 dnia: Września 30, 2014, 23:02:23 »
Ostatnio dwie osoby zaoferowały mi pomoc.

[/quote]

Gumppek, gdybyś tak częściej pisał co Ci potrzeba (ziołowego) to znalazłoby się więcej osób, które coś tam na swoim terenie mają.

Offline Lutka

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 231
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #12 dnia: Września 30, 2014, 23:04:12 »
jak wkleić fragment czyjejś wypowiedzi. Próbuję na wszelkie sposoby i albo wkleja się cała treść, albo wkleja się fragment ale nie jako cytowanie

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #13 dnia: Października 07, 2014, 21:01:28 »
Przepraszam , że wcinam się w temat. Pisałeś gumppek coś takiego w podziękowaniach:
Cytuj
dwa razy nasiona barszczu Sosnowskiego
Zaintrygowało mnie to. Na Śląsku tego barszczyku jest całkiem sporo. Niestety nasiona praktycznie opadły z baldachów. Sprawdzałem to zaraz po przeczytaniu Twoich podziękowań. Czy możesz napisać do czego używasz tych nasion. Nigdzie nic o nich na razie nie wyczytałem. Może w przyszłym sezonie coś uzbieram i podeślę jak będziesz w potrzebie :)
Do leczenia depresji i boreliozy oraz obu na raz :)
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline zulu

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2336
Odp: Sterydy i borelioza
« Odpowiedź #14 dnia: Października 08, 2014, 10:02:42 »
Jak zwykle precyzyjna odpowiedź na pytanie :)
Dziękuję.
Niestety okazałem się mało precyzyjny i nie zapytałem o to co z nasion barszczu robisz. Intrakt, nalewkę, czy może inaczej. Czy o przepis na wykonanie i sposób stosowania można przy okazji poprosić ? :)
veritas est adaequatio intellectus et rei