Wiesz Leszku, skąd się wzięło moje malkontenctwo? - z obserwacji. Znam dziewczynę, która była leczona jako dziecko - 2 lata ILADS - teraz chora. Znam pana, który wyleczył boreliozę metodą standardową, tylko że bardzo źle wygląda, bardzo bolą go stawy, ale mówi, że boreliozy już nie ma, bo tak mu powiedziała pani doktor (cokolwiek to znaczy). Koleżanka ma sąsiada, który leczył się standardowo, później ILADS (coś ze trzy lata) i po wyleczeniu wkrótce rozpoczął brać zioła Buhnera (dlaczego?). Ja też kiedyś myślałam, że się wyleczyłam i musiałam leczyć się od nowa. Czuję się dobrze 9 miesięcy, po co nadal biorę zioła? - z malkontenctwa, z przyzwyczajenia, nie ze zdrowego rozsądku. Co myślę o Forum Borelioza? - paskudne, ale historie ludzi prawdziwe.