Autor Wątek: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?  (Przeczytany 378600 razy)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #330 dnia: Czerwca 29, 2015, 12:22:34 »
Myślę, że opinia Gospodarza jest wiarygodna. Przecież Doktor przeprowadza badania, a nie wyciąga wnioski z ,,kapelusza". Są to kraje bardzo zanieczyszczone, o jakich ziołach jest mowa? - rośnie sobie taka roślinka wśród smogu, a później my się tym ,,leczymy"...
Magiczny ogród ma dosłownie tą nalewkę. Na ceny sie nic nie poradzi. Można kupić korzeń samemu i zrobić napewno taniej.
Masz rację, nie dajmy naciągać się.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Wesoły Sen

  • Gość
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #331 dnia: Czerwca 29, 2015, 12:30:58 »
Jesli chodzi o metale ciężkie to ajurweda ich używa i przeważnie celowo są dodawane. Jeśli chodzi o niepożądane składniki i dodatki to afery nie omijają i europejskich produktów ziołowych i leków. Ludzie stosują leki ajurwedy czy TCM na wszystkich kontynentach i jakoś skandali o masowych zatruciach, przewlekłych chorobach i miliardowych odszkodowaniach nie ma. Dodatkowo diagnostyka ajurwedy i TCM doskonale opanowała sztukę przywracania harmonii pracy ciała, rozpoznawanie stanów zapalnych, krwawień wewnętrznych, nieprawidłowego trawienia i asymilacji pokarmów, stanów toksyczności i neurotoksyczności, stanów zaburzeń endokrynalnych itd. Zindustrializowana Europa radioaktywne wycieki w Czarnobylu, Selafield i inncyh elektrowniach, zakopywanie toksycznych odpadów po lasach przez prywatne firmy, kwaśne deszcze, opryski przenikające do wód gruntowych, wiatry potrafiące przewiać piasek na inny kontynent a co dopiero zanieczyszczenia. Zaraz się okaże że nigdzie tych ziół nie można zrywać. Jest dla mnie oczywiste że żaden producent nie narażał by się celowo na afery skutków ubocznych i zatruć swoich klientów i miliardowe odszkodowania. Azjatycka część Rosji graniczy z Chinami jakoś nikt produktów z Rosji nie krytykuje.

Liv52 DS dobry lek, często używany i ludzie sobie chwalą.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 29, 2015, 12:40:00 wysłana przez Wesoły Sen »

Offline pczerlus

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 143
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #332 dnia: Czerwca 29, 2015, 13:02:00 »
Dziękuje za informacje, a jeszcze pytanko czy Cystone jest też dobrym lekiem na kamienie nerkowe?

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #333 dnia: Czerwca 29, 2015, 13:09:23 »
Jesli chodzi o metale ciężkie to ajurweda ich używa i przeważnie celowo są dodawane. Jeśli chodzi o niepożądane składniki i dodatki to afery nie omijają i europejskich produktów ziołowych i leków.
Dlatego wolę sama sobie uzbierać. W lasach, górach - daleko od dróg i przemysłu.
Wszędzie ludzie żyją i jakoś przystosowują się do skażenia środowiska, podobnie jak zwierzęta. Nigdzie nie ma roślin idealnych. Ale jak coś mamy używać jako lek, to ostrożności nigdy za wiele.
Liv 52 też brałam - zalecenie lekarza zakaźnika. Nie wiem czy miał oznaczenia DS.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline pczerlus

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 143
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #334 dnia: Czerwca 29, 2015, 13:20:13 »
Właśnie ja tez brałem przy antybiotykach Liv 52, ale do tego jeszcze syrimarol, kurukumę, milk thistle, heparegen i teraz nie za bardzo wiem co mi korzystnie wpłynęło na wątrobę.

Offline Dzika72`

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #335 dnia: Czerwca 29, 2015, 13:40:57 »
obstawiam milk thistle i sylimarol:) kurkuma pewnie tez swoje dobre rzeczy zrobila:) ( milk thistle to to samo co sylimarol)

Offline pczerlus

  • Średnio Pisze
  • ***
  • Wiadomości: 143
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #336 dnia: Czerwca 29, 2015, 14:01:13 »
Nie do końca. Milk thistle to sproszkowane nasiona ostropestu, natomiast syrimarol to extrak sylimaryny oczywiście pozyskanej z ostropestu. Z tego co kiedyś pisano na forum to  syrimarol powinien być znacznie lepszy niż milk thistle ponieważ w ostropeście jest do 3% sylimaryny, syrimarol jest ekstraktem 34:1. Niemniej jednak z mojego doświadczenia milk thistle lepiej działa niż sylimrarol - i badź tu mądry?

Offline Dzika72`

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #337 dnia: Czerwca 29, 2015, 14:21:07 »
Zalezy jaki milk thistle miales...ja mialam sprowadzony z USA gdzie to byl ekstrakt z ostropestu wlasnie. Chyba 80 % o ile dobrze pamietam. Wszystko zatem zalezy jakiej firmy i gdzie kupiony. Jak zwal tak zwal...generalnie substancja czynna ta sama i wlasnie o to chodzi:)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #338 dnia: Czerwca 29, 2015, 16:38:46 »
Renia.

Jak piszesz o tych zanieczyszczonych krajach to zaraz mi się przypomina wpis gumppka na jakimś forum gdzie straszył stosujących Buhnera i amerykańskie zioła. Straszył głównie tak jak ty zanieczyszczeniami, uprzemysłowieniem,itd. Totalnie go obśmiano bo w USA jest taka ilość niczym nie skażonych terenów o jakiej my tylko możemy marzyć.

Nie wspomnę o tym, że tam certyfikaty eko coś znaczą.

Dr Różański propaguje szeroko pojęte zielarstwo. Byłem na paru jego wykładach i nigdy nie mówił, że kurkuma, mirra, vilacora, boswelia, hakorośł czy aminek egipski  nie działają na polaków.

W Polsce są ludzie którzy się chwalą, że zbierają na rzekomo czystych ekologicznie terenach jak np. Sudety. Ja z kolei pamiętam jak właśnie tam na obszarach po kilkanaście tysięcy hektarów rocznie, przez kilkanaście lat ginęły drzewa na skutek kwaśnych deszczów z elektrowni.

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #339 dnia: Czerwca 29, 2015, 18:01:59 »
W Polsce są ludzie którzy się chwalą, że zbierają na rzekomo czystych ekologicznie terenach jak np. Sudety. Ja z kolei pamiętam jak właśnie tam na obszarach po kilkanaście tysięcy hektarów rocznie, przez kilkanaście lat ginęły drzewa na skutek kwaśnych deszczów z elektrowni.

Sudety to olbrzymi obszar i dotyczy to tylko części lasów, na terenie tych gór. Oczywiście elektrownia w latach 80-tych zniszczyła pobliskie lasy. Lasy ginęły również z powodu inwazji owadów oraz z powodu silnych wiatrów. Sudety obsadzono świrkami, które mają słaby system korzeniowy. Poza tym mieszkam daleko od tej elektrowni i lasy w moim regionie są piękne.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Klara

  • Gość
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #340 dnia: Czerwca 29, 2015, 20:19:19 »
... syrimarol ... sylimrarol -
Sylimarol (od sylimaryny)? I bądź tu mądry...:)

... nie mówił, że [...]  nie działają na polaków.
Na pewno działają na Polaków.:)

Offline Dzika72`

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 87
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #341 dnia: Czerwca 29, 2015, 22:04:58 »
... syrimarol ... sylimrarol -
Sylimarol (od sylimaryny)? I bądź tu mądry...:)

... nie mówił, że [...]  nie działają na polaków.
Na pewno działają na Polaków.:)

Oj tam Klaro:)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #342 dnia: Czerwca 29, 2015, 22:28:42 »
Klaro.

Strach pisać, nie naciśniesz 1 klawisza i problem.
Co by było gdybym napisał, że prawdziwy Polak to zwolennik partii na P.

Reniu.
A ja myślałem, że te lasy ginęły z powodu kwaśnych deszczów powstałych z pyłów ze wszystkich elektrowni opalanych węglem brunatnym.
I, że wszyscy wiedzą, że jak roślina jest osłabiona i ledwie dycha to załatwi ją byle robak i byle wiaterek.
I, że nie chodziło o 1 elektrownię tylko o wszystkie czeskie, polskie,niemieckie elektrownie.
I, że wszyscy wiedzą gdzie one są umiejscowione, wcale nie w pobliżu.
I, że z powodu dominujących zachodnich wiatrów te wszystkie wyziewy,opady spadały na 1 określony obszar.
I że to wszystko wsiąkło w ziemię.

Człowiek się jednak uczy całe życie.

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #343 dnia: Czerwca 30, 2015, 09:01:28 »
Piszesz o Karkonoszach i górach Izerskich http://olbrzymiegory.blox.pl/2008/03/Zniszczenie-drzewostanu-w-Sudetach.html w innych rejonach Sudetów jest porównywalnie do reszty kraju, z pewnością lepiej niż na Górnym Śląsku.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2779
Odp: Przewlekła borelioza. Zioła ostatnią deską ratunku?
« Odpowiedź #344 dnia: Lipca 04, 2015, 13:58:40 »
Jeśli masz przewlekła boreliozę to nie masz najmniejszych szans na wyleczenie się (dwolnymi rzeczami) w 3 tyg.
Na 100% "lekki ból głowy i silne zawroty głowy, " nie skutkami ubocznymi ziół tylko pochodzą od choroby.
Czy to jest herx, nawrót, przesilenie jest kompletnie bez znaczenia.