Autor Wątek: Czerwone winogrona - problem  (Przeczytany 18365 razy)

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Czerwone winogrona - problem
« dnia: Sierpnia 31, 2014, 11:02:22 »
Witajcie.

Mam na działce czerwone winogrona. Problem z nimi taki że co roku w pierwszej połowie września zamiast być dojrzałe to one się psują, często nawet nie zdążą zrobić się czerwone. W tej chwili są zielone, czasem lekko zabarwione na czerwono, cierpkie, bez soku. Jak zaradzić temu problemowi by nie stracić kolejnego roku plonów winogron?

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 31, 2014, 12:26:06 »
Winorośl szlachetniejsza niż Vitis labrusca (fox grape) jest podatna na choroby - na owocach może być mączniak prawdziwy czy szara pleśń . Obie te choroby wymagają stosowania chemii . Trzeba znać odmianę winorośli , każda jest podatna inaczej i na inne choroby .
ps. bardziej czy mniej czerwone ?
http://zapodaj.net/48a45d1a2152b.jpg.html
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 31, 2014, 12:29:49 wysłana przez Wacek »

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 31, 2014, 12:33:19 »
Winorośl szlachetniejsza niż Vitis labrusca (fox grape) jest podatna na choroby - na owocach może być mączniak prawdziwy czy szara pleśń . Obie te choroby wymagają stosowania chemii . Trzeba znać odmianę winorośli , każda jest podatna inaczej i na inne choroby .
ps. bardziej czy mniej czerwone ?
http://zapodaj.net/48a45d1a2152b.jpg.html

Bardziej zielone, niż czerwone. Zastanawiałam się też czy to nie jest od niedoboru światła/wody/nawozu? Bo winogrona nie mają żadnych objawów, po prostu to wygląda tak jakby bardzo wolno dojrzewały a potem jak już jest czas zbiorów, to one zaczynają się psuć...

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 31, 2014, 12:49:29 »
To jest któraś z wymienionych chorób , niedobory składników to chloroza na liściach czy martwica szypułek - brak magnezu . Bez zdjęć czy znajomości odmiany nic nie poradzę . Mączniak na owocach da się zmyć 1% roztworem sody do picia a szarą pleśń pirosiarczynem potasu,  ale te środki nie chronią przed chorobami a na chemię już za późno .
http://zapodaj.net/d7c9a6de5ffd1.jpg.html
Swenson Red

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 31, 2014, 15:47:04 »
Wyglada to mniej wiecej tak, tylko owoce sa lekko zaczerwienione. http://comps.canstockphoto.com/can-stock-photo_csp10230045.jpg

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 31, 2014, 16:16:50 »
Liście są zdrowe a po kształcie widać że jest to przyzwoita odmiana a więc podatna na choroby . Jeżeli na owocach jest białawy nalot (taka niby mąka ) to mączniak prawdziwy.
Tu jest opisany:
http://www.klinikaroslin.com/ochrona-winorosli/15-biologia-i-zwalczanie-maczniaka-prawdziwego-na-winorosli

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 31, 2014, 17:29:14 »
Nie ma nalotu. One po prostu są niedojrzałe. Za wolno dojrzewają. I co zrobić by temu zaradzić.

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 31, 2014, 17:48:17 »
Ja zbieram swoje odmiany (mam ich ponad 30 ) na wino w październiku ale mam kilka odmian  które dojrzewają w początkach września ,  każda odmiana ma swój okres dojrzewania a są szczególnie wczesne (do1.09.) , bardzo wczesne , wczesne , średnio wczesne ,średnio późne i późne (po 10.10.). Czy twoje winogrona kiedykolwiek dojrzały ?  Jedyny pomysł na przyspieszenie to obudowanie ich szklarnią ale prościej będzie wykarczować i posadzić wcześniejszą .

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 31, 2014, 23:30:32 »
Niestety odkąd mam tą działkę nigdy właśnie nie dojrzały... tak jakby za późno dojrzewały a potem już ''brak'' słońca i temperatura niższa je psuły.

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #9 dnia: Września 01, 2014, 07:04:11 »
Niestety odkąd mam tą działkę nigdy właśnie nie dojrzały... tak jakby za późno dojrzewały a potem już ''brak'' słońca i temperatura niższa je psuły.
I od takiej informacji trzeba było zacząć  ;) . Masz zbyt późno dojrzewającą jak na twoją lokalizację odmianę winorośli a jest to dobra odmiana (dla krain na południu ) skoro nie choruje (bez oprysków) i nie przemarza zimą . Jeżeli masz szklarnię to spróbuj zrobić sadzonkę i posadź przynajmniej dowiesz się czy to odmiana deserowa (do jedzenia ) czy przerobowa (na wino) .
Też mam taką odmianę która u mnie nie dojrzeje a żal mi ją wykopać bo to mołdawska Gibrydnaja Forma . ::)
http://zapodaj.net/1801ecaa76e0e.jpg.html

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #10 dnia: Września 01, 2014, 11:02:34 »
Szklarni niestety nie mogę postawić. A nie da rady jakoś inaczej jej uratować? Owinąć folią albo coś?

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #11 dnia: Września 01, 2014, 12:54:36 »
Winorośl potrzebuje ciepła i to "suchego" bo w wilgotnym to się rozwiną mączniaki więc namiot z folii z wentylacją .
Miałem śliczności ale wykopałem bo nie dała rady u mnie dojrzeć  :-[
http://zapodaj.net/c176e1620e504.jpg.html
« Ostatnia zmiana: Września 01, 2014, 12:58:21 wysłana przez Wacek »

Offline książkowy

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 385
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #12 dnia: Września 01, 2014, 13:08:43 »
Czyli co dokładnie mam zrobić by go uratować, z tą folią? Nie znam się na tym kompletnie.

Klara

  • Gość
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #13 dnia: Września 01, 2014, 13:44:15 »
Wacek, bilon Ci się wala po gronach... ;D  ;D ;D

Offline Wacek

  • stary winiarz Białystok
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Czerwone winogrona - problem
« Odpowiedź #14 dnia: Września 01, 2014, 13:51:50 »
Zbudować nad krzakiem namiot foliowy i co jakiś czas go otwierać , można też wykorzystać włókninę  wtedy nie trzeba otwierać bo przepuszcza powietrze . Ja namioty z włókniny rozpinam przed "ogrodnikami" i trzymam 3 tygodnie co mi przyśpiesza  dojrzewanie o tydzień .
http://zapodaj.net/22282133c66d0.jpg.html

Bilon przyczepiam specjalnie dla pomyślności i od uroków . ;)