Autor Wątek: Jod  (Przeczytany 102709 razy)

Offline Alinge

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 388
Odp: Jod
« Odpowiedź #30 dnia: Lipca 25, 2014, 09:25:56 »
Nie wiem czy się wam spodoba mój wpis :-) ale.......
z ok 0,5 roku temu miałam okazję rozmawiać z dr. J. Jaśkowiakiem na temat suplementacji Jodu. Sama się zmagam z guzkami tarczycy i generalnie nikt nie umiał mi w konkretny sposób podpowiedzieć,  czy stosować preparat z jodem który pojawił się na rynku czy nie.
Nie ukrywam,  że wcale nie wierzyłam iż do Dr. się dodzwonię,  a tu jednak miałam szczęście i co się okazało ....... doktór jest bardzo przeciwny podawaniu dodatkowego jodu w naszym kraju ! twierdzi że mamy jodu pod dostatkiem,  ale to jest niestety jod toksyczny i On uważa że zamiast myśleć o jodowaniu się,  należy .......................... sprawdzić swój poziom Vit D3..... i to zacząć regulować.

przy okazji link do jednego z jego temtów: http://www.polishclub.org/2013/04/29/dr-jerzy-jaskowski-czarnobyl-fukushima-i-co-dalej-cz-2/

Pozdrawiam :)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Jod
« Odpowiedź #31 dnia: Lipca 25, 2014, 11:38:39 »
Alinge pamiętam jak na zakończenie podstawówki w 98 roku cała moja klasa stanęła przed lekarzem i każdy z nas miał badaną tarczycę. Kilkoro z nas miało ją znacznie powiększoną. U mnie problemy z tarczycą zaczęły się dopiero po ciąży.
Sceptycznie podchodziłam do brania jodidu ale ucisk szyi był na tyle znaczny że brałam tabletki jak mi zalecono. Muszę się też uderzyć w serce i przyznać że równocześnie brałam też wit D3 5000j. Nie żebym suplementowała ją codziennie ale raczej  :D codziennie. Tarczyca jest ok ale przy okazji TSH z 0,8 spadło do 0,5 a to już rzut beretem do nadczynności ( poniżej 0,3 wg labkowych norm).

Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline Alinge

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 388
Odp: Jod
« Odpowiedź #32 dnia: Lipca 25, 2014, 14:50:18 »
.............. Muszę się też uderzyć w serce i przyznać że równocześnie brałam też wit D3 5000j. Nie żebym suplementowała ją codziennie ale raczej  :D codziennie. Tarczyca jest ok ale przy okazji TSH z 0,8 spadło do 0,5 a to już rzut beretem do nadczynności ( poniżej 0,3 wg labkowych norm).

Jolkaj.. rozumiem że zażywałaś zarówno jodid i vit D3 ? jesli dobrze zrozumiałam, to teraz znów wrócimy do wątku o Vit D3 gdzie Ewaryn podaje świetne linki do tematów :-) Generalnie,  ja sama bym pozostała jedynie na Vit D3 ale to moje zdanie.

Swoją drogą.... u nas nie badano tarczycy, ale w pomorskim już małe dzieci ( 10 letnie) lecą na Eutyroxie :/ -


Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11068
Odp: Jod
« Odpowiedź #33 dnia: Lipca 25, 2014, 15:16:00 »
To nie jest sprzeczne - gospodarka wapniowa organizmu jest regulowana przez tarczycę.
***

Jednak prawdą jest, że jodowanie soli rozwiązało problem wola endemicznego na południu Polski

Pozdrowienia :-)

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Jod
« Odpowiedź #34 dnia: Lipca 25, 2014, 17:28:14 »
Ja pochodzę z Chełmszczyzny. Osobiście nie pamiętam żebym w przedszkolu piła płyn Lugola, moja starsza siostra coś tam sobie przypomina.

Sprawdziłam i w Poznaniu można śmiało kupić wodny płyn Lugola.

Co do pozostania przy tym, czy przy owym. Mam niebawem wizytę u endo, się zobaczy jak zachowuje się tarczyca.
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Jod
« Odpowiedź #35 dnia: Sierpnia 23, 2014, 21:44:24 »
Jerzy Zięba autor:"Ukrytych terapii" jeden z rozdziałów poświęca jodowi.
Znalazłam interesujący artykuł australijskiej lekarki na temat jodu:
http://vistafit.manifo.com/jod-doskonale-panaceum-
Płyn Lugola można sobie zrobić samodzielnie: wystarczy kupić jod i jodek potasu i w odpowiednich proporcjach rozpuścić w wodzie destylowanej.

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Jod
« Odpowiedź #36 dnia: Sierpnia 27, 2014, 11:23:40 »
Strona niestety w języku angielskim
Mnóstwo informacji na temat jodu:

http://theiodineproject.webs.com/areyoudeficient.htm
dobry wujaszek google nieźle sobie z nią radzi

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Jod
« Odpowiedź #37 dnia: Września 20, 2014, 19:47:43 »
Strona warta uwagi, a ile przypisów do badań!:
http://www.optimox.com/pics/Iodine/IOD-02/IOD_02.htm

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Jod
« Odpowiedź #38 dnia: Września 30, 2014, 08:19:27 »
Zastanawiałam się gdzie ten link umieścić.
Ogólnie mowa jest w nim o zaburzeniach hormonalnych i przeciwdziałaniu nim. Ponieważ potrzebna jest suplemntacja płynem Lugola- wstawiam tutaj.
Niestety po angielsku, na stronach polskich wiele się nie znajdzie, niestety:
http://www.health911.com/estrogen-dominance

Offline gumppek

  • Kłam­stwo nie sta­je się prawdą tyl­ko dla­tego, że wie­rzy w nie więcej osób.
  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1200
Odp: Jod
« Odpowiedź #39 dnia: Września 30, 2014, 16:36:13 »
Mi doktor polecił jodan potasu i już zakupiłem. Mam wątpliwości co dawkowania i i długości stosowania więc zapytam na kursie o ile pojadę. Niestety z kasą jest nietęgo i to jest problem.
Góral­ska teoria poz­na­nia mówi, że są trzy praw­dy: Świen­ta prow­da, Tyż prow­da i Gówno prowda.
Józef Stanisław Tischner

Offline ewula K

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 1638
Odp: Jod
« Odpowiedź #40 dnia: Października 01, 2014, 09:19:47 »
Jodan potasu do rozpuszczenia jodu? czy do bezpośredniego stosowania?
Ewa

Offline jolkaj

  • Moderator
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1270
Odp: Jod
« Odpowiedź #41 dnia: Października 10, 2014, 21:08:16 »
Zakupiłam jodynę. Namazałam sobie znaczek wielkości pudełka zapałek. Minął dzień a ja nadal mam brązową smugę na dłoni.

ps. Jodynę zamierzam użyć do płukania gardła. Coś mi stan zapalny po 2 tygodniach nie chce minąć  :-\
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto. Prof. Bartoszewski

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: Jod
« Odpowiedź #42 dnia: Października 18, 2014, 13:00:39 »

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: Jod
« Odpowiedź #43 dnia: Października 22, 2014, 17:34:14 »
Tutaj jeszcze nt JODYNY z okresu miedzywojennego  http://davidicke.pl/forum/skuteczne-lekarstwo-t10586.html

Offline tusia221

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 672
Odp: Jod
« Odpowiedź #44 dnia: Października 23, 2014, 10:06:33 »
Dzis sobie przypomniałam,że pare lat temu,gdy synus był malutki,cos koło roczku,znajoma ormianka zaleciła mi aby na przeziebienie u dziecka zastosować,masło,jodynę i gazete"krakowską".
Nasamrowac klatkę piersiową i plecki masłem,a na to wetrzeć jodynę i zawinać dzidzię  gazetę i pizamka do spania.
Zastanawiałam sie po co jodyna,dzis juz wiem jak ona odziała,ale do tej pory nie wiem czemu miała pomóc ta gazeta,koniecznie czarno biała :),niewazne,wazne chyba ,że kuracja pomogła dziecku,bo wiem,ze nic wiecej sie nie rozwineło :)