Autor Wątek: KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus  (Przeczytany 3537 razy)

Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus
« dnia: Sierpnia 01, 2012, 22:00:32 »
Pieknie pachnace kwiaty Kielichowca wonnego, az prosza sie o zbior.
Zastanawiam sie, czy mozna je wlaczyc do mieszanek ziolowych,
w celu poprawy smaku, zapachu. Czy ktos z Was ma jakies doswiadczenia z ta roslina?
Czy moznaby liscie w taki sposob wykorzystywac ?


Offline Ingwer

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 927
Odp: KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 13, 2014, 17:42:32 »
Minelo 120 dni, i zadnej odpowiedzi nie ma ...
Jade dzis nazbierac pachnacych kwiatow tego krzewu.
Probe juz robilam, kilka kwiatkow zaparzylam z listkami miety :)
W smaku bardzo dobry napoj na upalny dzien, zwlaszcza oziebiony :)

Jednak serdcznie prosze, jesli ktos wie cos kolwiek w temacie
- zwlaszcza odnosnie kwiatow - napiszcie ;)


Kielichowiec wonny jest nazywany "Truskawkowym Drzewem".
Dla mnie jest to rarytas pachnacy jablkami  ... ;)
Ciekawostka jest, ze zapach kwiatow dla kazdego kojarzy sie z innym owocem.
Spotkalam sie juz z opinia, ze pachnie jak sliwka, ananas, banan, cynamon a nawet jak kamfora :)
Pachna nie tylko kwiaty ale rowniez kora, korzenie i liscie, szczegolnie po zgnieceniu.

Wyczytalam, ze kielichowiec wonny jest roslina trująca.
Jej liscie zawieraja kwas pruski, a nasiona kalikantyne,
zawieraja alkaloidy przypominajace w dzialaniu strychnine.
Kora byla uzywana jako substytut cynamonu.
Zapach korzeni powoduje, ze nornice omijaja go z daleka,
co niewątpliwie cieszy kazdego ogrodnika ...
Cytuj
Indianie Czirokezi robili napar z kory pomagający przy pokrzywce
lub używali go jako kropli do oczu dla ludzi, którzy tracili wzrok.
Korzeń stanowił silny środek wymiotny oraz lekarstwo na problemy z drogami moczowymi.
Aromat z kwiatów służył jako perfumy. Nasionami natomiast zatruwali wilki.
http://www.drosera.pl/kielichowiec-wonny-p-152.html


Offline bartek

  • Mało Pisze
  • **
  • Wiadomości: 78
Odp: KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 13, 2014, 17:56:17 »
W książce Łuczaja jest informacja, że trzeba zachować ostrożność stosując tę roślinę. Właściwości lecznice ma kora (substytut cynamonu) ale  trzeba znać dawkowanie.

Offline Dorunia

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 669
Odp: KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 19, 2014, 07:51:52 »
W moim ogrodzie rośnie kielichowiec. Dostałam go w prezencie jako wonny, ale zapach jest tak delikatny, że nie jestem pewna co tak na prawdę mam.
Ingwer czy kwiaty Twojego kielichowca mają intensywny zapach? Może to gleba wpływa na intensywność zapachu.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: KIELICHOWIEC WONNY - Calycanthus floridus
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 19, 2014, 08:59:27 »
Podobno trujące są nasiona, bo zawierają jakieś alkaloidy, to pewnie znaczy, że są lecznicze, ale pozostałe części rośliny raczej nie.

http://www.pfaf.org/user/Plant.aspx?LatinName=Calycanthus+floridus

Trzeba szukać w źródłach etnobotanicznych amerykańskich, bo Indianie to stosowali do różnych celów.
Ostatnio też szukałam wiadomości na ten temat, ale nie znalazłam dużo. Z drugiej jednak strony nie szukałam zbyt intensywnie - lato i inne sporty z tym związane, typu zbiory pochłaniają dużo czasu ;-)

Pozdrowienia :-)