Autor Wątek: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego  (Przeczytany 17304 razy)

Offline cezet

  • Więcej Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 454
Odp: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego
« Odpowiedź #15 dnia: Lipca 10, 2014, 10:42:45 »
Pewnie znacie tę stronę?
http://naturalhealthconsult.wordpress.com/category/borelioza/
Moim zdaniem bardzo dobre opracowanie tematu.
Mam taką ogólną dygresję po tym, co zobaczyłam ostatnio (ale nie tylko) nad pewnym małym jeziorkiem, które było moim przyjacielem od lat...Zostało mi zabrane, najechane przez Wandali, stratowane, s-k-o-n-s-u-m-o-w-a-n-e przez bezrefleksyjne istoty ludzkie (?) (na prawdę mam wątpliwości...)
Dygresja moja jest taka, że nic prostszego dla przeciętnego stworzenia wyczuć dziurę w aurze istoty ludzkiej. Pasożyty mogą sobie przebierać jak w ulęgałkach...:(
Uważam, że bez stałego odkwaszania organizmu i bez sprawnych jelit te dziury ciągle będą wyczuwalne. Obojętnie jak się taką dziurę nazwie, oswojenie nazwą nic nie pomoże, dziura będzie nadal.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego
« Odpowiedź #16 dnia: Lipca 10, 2014, 11:00:06 »
Nie wiem co to za jednostka chorobowa - skutki boreliozy.

Medycznie to jest nazywane zespołem poboreliozowym, czyli stan, kiedy już nie ma żywych borelek, ale człowiek wcale nie jest zdrowy. Tkanka nerwowa jest pouszkadzana przez neurotoksyny najpierw żyjących, potem ginących borelek, w stawach jest zwapniała kasza, w której być może kryją się cysty borelek czekające na lepsze czasy. Na dodatek pałęta się grzybica.

Niestety, ustalenie początku tego stanu jest problemem nawet dla oficjalnej medycyny, kiedy trzeba wycofać antybiotyki a zacząć odbudowę organizmu, a w szczególności układu odpornościowego. To nie jest zajęcie trywialne.

Cytuj
Nie wiem jak odróżnić dobrego specjalistę od złego.

Chyba dobry ma więcej szczęścia... Może trafia na lżejsze przypadki...

Zakładam, że nawet marny specjalista nie ma złośliwie morderczych instynktów i stara się, w miarę, jak może.

Pozdrowienia :-)

Offline janek

  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 2778
Odp: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpnia 10, 2014, 07:04:56 »
Nie ma takiej choroby jak zespół poboreliozowy. To wymyślił jakiś niedouczony medyk i jest powtarzane jako usprawiedliwienie dla niedoleczonej boreliozy.
W boreliozie jak i w tym "zespole.."  objawy nie są podobne w 70%, czy zbliżone w 90% tylko są dokładnie takie same, w 100%. Nie można tych samych objawów nazywać dwoma różnymi chorobami.

Skąd wiesz, że nie ma żywych bakterii (przecież nie ma odpowiedniego aparatu badawczego), tego nie wie nikt, podobnie jak tego czy i ile ich jest w różnych innych formach(nie krętka).

Dobry - zły specjalista - po co do tego mieszać szczęście, mnie się wydaje, że to da się powiedzieć po znikających (lub nie) objawach.

Offline Basia

  • Płytki nurek
  • Global Moderator
  • Dużo Pisze
  • *****
  • Wiadomości: 11067
Odp: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpnia 10, 2014, 17:49:12 »
W boreliozie jak i w tym "zespole.."  objawy nie są podobne w 70%, czy zbliżone w 90% tylko są dokładnie takie same, w 100%. Nie można tych samych objawów nazywać dwoma różnymi chorobami.
Skąd wiesz, że nie ma żywych bakterii (przecież nie ma odpowiedniego aparatu badawczego), tego nie wie nikt, podobnie jak tego czy i ile ich jest w różnych innych formach (nie krętka).

I tu jest właśnie problem, że nie ma aparatu badawczego, by stwierdzić, kiedy mozna przestać walczyć, a zacząć leczyć.
Na dodatek dochodzimy do problemu definicji: jeśli krętek jest, ale otorbiony w jakimś zwapniałym kicie, to czy mamy boreliozę?
 
Na dodatek oczywiście wiadomo, że jest znacznie więcej chorób podobnych do boreliozy, niż tylko "zespół poboreliozowy", z często wskazywanym stwardnieniem rozsianym na czele.

Pozdrowienia :-)

Offline Renia

  • Ekspert forum
  • Dużo Pisze
  • ****
  • Wiadomości: 1580
Odp: Borelioza - aktualne zioła wdg Różańskiego
« Odpowiedź #19 dnia: Września 15, 2014, 12:42:55 »
" Warunkiem sine qua non wygrania walki z jakąkolwiek infekcją nie jest ubicie jakieś patogena ale doprowadzenie układu immunologicznego do stanu równowagi, tak by zdolny był ona w każdej chwili usunąć każde zagrożenie. Wtedy wystarczy drobna pomoc i to układ immunologiczny sam zwalczy chorobę."
Dlaczego Janek nie zgadzasz się z ta tezą? Układ odpornościowy jest bardzo ważny. Nie lubię gdy podważa się, to co napisał GUMPPEK (specjalnie użyłam wielkich liter, bo to to wielki człowiek). Chylę czoła przed Jego wiedzą. Nikt nigdy nie zrobił dla mnie tak wiele - On podarował mi drugie życie.
Uważam, że tylko ziołoterapia jest skuteczną metodą leczenia przewlekłej boreliozy.
,,Nie ten przyjaciel, kto współczuje, a ten kto pomaga." Thomas Fuller